"Na dobre i na złe"

vehae

No ale to było wiadomo od samego początku, że skontrastują nie tylko Edwardsa i Witka, ale także Lenę i Witka. Zapowiadały to słowa Bożenki sprzed kilku lat. I słowa Orlickiej sprzed kilku miesięcy. Więc to nie jest żadne zaskonczenie. Pytanie tylko, co mają w planach scenarzyści. Czy przewidują powrót do tego porozumienia, które było z obu stron i czy przewidują, że związek odnowi się po przerwie, czy też nie?

FABIAN2

Jak napisałam przewiduję, że Lena wyjedzie z Edwardsem do Londynu.
A tam...., ale czy będzie tak jak myślę, to zobaczymy.

Anna Z

Zależy jak daleko zabrną sprawy między Leną i Edwardsem. Jeżeli Lena sie zakocha, to obawiam się, że odwrotu nie będzie. Jakoś trudno wyobrazić mi sobie jej zdradę z innych powodów. Ale gdyby nawet, to z Witkiem nie będzie łatwo. A Lena? To tak jakby oczekiwać, że mogłaby wrócić do Bartosza. Choć do tamtego chyba byłoby o wiele łatwiej wrócić niż do Witka. Bartosz w końcu był czlowiekiem o słabym kręgosłupie moralnym, totez jemu łatwiej byłoby wybaczyć niewierność. Witek jest inny, dlatego nie będzie prosto. Zresztą w serialu zapanowały czasy niewybaczania zdrady. Pawica jest przykładem. Dlatego coś mi się wydaje, że wkrótce związek Latoszków przestanie istnieć i to bezpowrotnie.

FABIAN2

Anna Z

FABIAN2

Anna Z

vehae ciągle obawiała się, że Latoszek może zakochać się w Adzie, a tu wygląda, że o wiele bardziej prawdopodobne jest, że Lena zakocha się w Edwardsie. A wtedy wszystko zostanie przesądzone. Lena nie wraca do poprzednich miłości.

FABIAN2

vehae

Ja myślę, że JEŻELI Lena zwiąże się z Edwardsem, to on coś jej zrobi. To tyran i despota. Ale może jednak nie zwiąże się z nim. Chociaż ta fotka w parku może na to wsoazywać. To jakaś nieprzyjemna rozmowa. Rozstanie?
Aniu, mówisz, że nie żartujesz i nie irnizujesz. To dlaczego nazywasz Latoszka męskim szowinistą, stoko nie uważasz go za takiego?

Anna Z

vehae

No właśnie dlatego ja też się obawiam. I przeraziło mnie to, JAK Latoszek się zachował. Nie co zrobił, tylko jak zrobił.

FABIAN2

Anna Z

Akurat dzisiaj uważnie przesłuchałam dzisiaj te teksty i ja tam po raz kolejny zauważyłam tylko determinację czlowieka, ktory czuje, że znalazł się pod ścianą i trochę działa na oślep. Nawet w tym
W- Chcę żebyś została. Czasem trzeba wybierać. Wybieraj."
nie widzę niczego restrykcyjnego. Tym bardziej kiedy Lena powiedziała, że teraz nie może zostać, on przecież nie stawiał żadnych żądań, żadnych warunków. Po prostu wstał z ławki i odszedł.

FABIAN2