Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 406, 407, 408 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:43, 17 Maj 2008    Temat postu:

Jutro ma być w LG chaos. Konica ordynatorem. Jędras odkrywa, że Zybert ma problemy z alkoholem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 22:09, 17 Maj 2008    Temat postu:

a kiedy bedzie ta ada?
Powrót do góry
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:54, 17 Maj 2008    Temat postu:

Najprawdopodobniej w przedostatnim, czyli 337.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 10:18, 18 Maj 2008    Temat postu:

Dopiero obejrzałam 2 ostatnie odcinki i nie demonizowałabym tak Leny.. trudno jej się dziwić że czuje się zaszczycona wyróżnieniem przez Edwardsa, choć widać że jest tym zaskoczona.. nie mniej jednak ja na jej miejscu od razu bym wyczuła że prof zmierza do czego innego.. chociaż może się myle. Dla Leny to niewątpliwie jest szansa i tak naprawdę my nie jesteśmy w stanie ocenić jej wiedzy czy też smykałki do prac naukowych - może faktycznie ma takie zdolności jakie widzi w niej Edwards, co nie zmienia faktu że schlebia jej za bardzo.. no i Orlicka też na to patrzy z ukosa.. A te dwie sceny Latoszków no pierwsza z kanapkami fajna, sympatyczna, może bez wylewności ale do tego się już przyzwyczailiśmy.. jestem jednak ciekawa co Witek chciał powiedzieć a czego nie powiedział - czy tylko że będzie tęsknić czy coś innego. Bo z nim to nie wiadomo.. No a ta scena ostatnia że Lena się wstydzi narzeczonego.. to chyba nie do końca tak że ona się wstydzi po prostu pewnie wyobrażała sobie że jej narzeczony zaimponuje jakoś profesorowi tak jak ona - to brzmi może głupio i płytko ale kiedy nam na czymś zależy to czasem zachowujemy się dziwnie.. i ona faktycznie naskoczyła trochę na Witka ale bez przesady, myślę że ona się już czuje skrępowana tą sytuacja - właściwie chwilę wcześniej prof zaproponował jej zagraniczny wyjazd, Witek nic o tym nie wie.. ona się napewno w tym momencie zestresowała, emocje wzięły górę i wyskoczyła z tym co wyskoczyła. Ale jestem pewna że tu nie chodzi o to że ona Witka nie akceptuje.. Poza tym wcześniej przymykała oczy na jego odzywki bo był zawsze w jakimś dołku, miał jakiś "powód" do opryskliwości. Teraz nie ma powodu i ona oczekiwała że pokaże się z jak najlepszej strony przed kimś kto jej imponuje. I chociaż i ona wie i my wiemy że Latoszek taki jest a fakt że poświęca wolny czas na szczepienie wiejskich dzieci sprawia że jest jeszcze bardziej kochany, to taka forma wypowiedzi była odrobinę nie na miejscu z jego strony bo zabrzmiało to tak jakby zarzucał prof, Orlickiej, Lenie i wszystkim będącym na sympozjum że to nie oni w tym momencie "doktorowali" tylko (jak to bywa na takich sympozjach) "popisywali się" osiągnięciami.. i faktycznie to mogło być obraźliwe i wcale się nie dziwie że Lena sie TROCHĘ zdenerwowała. Ale nie ma się co doszukiwać po tym jednyhm zdarzeniu że zaraz ona go nie kocha i nie akceptuje. Tak naprwdę jeszcze żadne z nich nie dostało po nosie - chociaż i Ada i prof już się pojawili to nie było jeszcze zasadniczo jawnego powodu do zazdrości dla żadnego z nich. Witek czuje się teraz pewnie - poczuł że podoba się kobietom i jest mu z tym dobrze, to jak wszedł i pocałował Lene (czego wcześniej nie robił, przynajmniej nie w taki sposób i przy ludziach) i to co potem powiedział świadczy że on też zrobił się nieco arogancki.. wina zawsze leży po środku - Lena owszem zaaferowana profesorem, ale Witek mimo że nic nie mówi gdzieś tam w środku uważa to za niepotrzebne, czuje się "lepszym" bo zrobił coś dobrego w tym czasie kiedy jego narzeczona nadskakuje jakiemuś zagranicznemu lekarzowi. I myślę że go drażni forma tego wszystkiego - to że Lena nie ma czasu, że ciągle ma coś do zrobienia. Myślę że to dlaniego trudna sytuacja już od kilku odcinków i stąd mieszane uczucia i zachowania - z jednej strony pewnie całuje Lene, mówi że myśli że ona będzie tęsknić, ale z drugiej gdyby był tego taki pewien to by nie pytał - w głebi wydaje mu się że Lena jest szczęśliwa bo tyle się dzieje, że może się wykazywac do woli i zgarniać pochwały od swoich mentorów i myśli że to jej wystarczy, po to się upewnia czy jednak będzie tęsknić i po to całuje ją przed tymi mentorami..
A Lena.. Właściwie do tej sceny kiedy mu zarzuciła że nie umie się zachować to nie można jej nic zarzucić. Zaangażowała się w swoją pracę, może zbyt łatwowiernie przyjęła pochwały profesora ale z drugiej strony czemu ma mu nie wierzyć.. i ten naskok naprawdę tłumaczyłabym zdenerwowaniem i szokiem że właśnie jej bezpośrednio Edwards zaproponował ten staż - w końcu to wielka szansa i fakt że w tym momencie wszedł Witek był jak kubeł zimnej wody - w końcu ma plany, zobowiązania, nie powinna wyjeżdzać a tu taka szansa.. niektórych szans lepiej nie dostawać, bo potem jakiej decyzji by się nie podjeło trzeba się liczyć że będzie się żałowac.. i teraz Lena ma twardy orzech do zgryzienia, więc dajmy jej trochę ulgi.. Lena kocha Witka i w to ja osobiście nie wątpie. Kiedy Witek się dowie o tym wyjeździe i powie że mu sie to nie podoba (nie podoba fakt że ona by wyjechała a nie że chce robić kariere) i być może właśnie Witek pierwszy zauważy że prof co do Leny ma także inne, mniej zawodowo związane zamiary, to może się z lekka zdenerwować. Pojawienie się wtedy Ady może być niebezpieczne w skutkach, ale także bardzo otrzeźwiające dla Leny, która zapewne do tamtej pory nie otrząśnie się z wrażenia że ma szanse zostać wybitnym naukowcem czy lekarzem pod okiem samego guru Edwardsa, a inna kobieta u boku narzeczonego powinna w jednej chwili ją sprowadzić na ziemię. Tak myślę.. liczę jednak na jakiś sensowny finał i przemyślenie przed scenarzystów całej tej akcji.. zobaczymy co będzie dziś Smile
Powrót do góry
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:25, 18 Maj 2008    Temat postu:

Podoba mi się twoje rozumowanie Rito. Mnie często zdarza się niepotrzebnie nakręcać. Co do tego, że Lena kocha Witka, nie mam wątpliwości. Że staje przed bardzo trudną decyzją, to też nie ma wątpliwości. Ale zazwyczaj tak bywa w takich sytuacjach, gdy trzeba wybierać pomiędzy tym co podpowiada serce, a tym, co podpowiada rozum. Nie ulega wątpliwości, że propozycja Edwardsa z jednej strony jest dla niej wielkim wyróżnieniem, ale z drugiej - widać, że bynajmniej jej nie uszczęśliwiła. Jednego jestem pewna, w tym wątku dopiero teraz tak naprawdę zaczyna się dziać coś ciekawego (choć nie powiem, sytuacje wywołują we mnie skrajne emocje, ale to chyba dobrze, że nie wszystko da się przewidzieć) i liczę też na sensowne rozwiązanie tej pozornie patowej sytuacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:52, 18 Maj 2008    Temat postu:

Anna Z napisał:
Podoba mi się twoje rozumowanie Rito.


I mi też. Cool Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 11:53, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:20, 18 Maj 2008    Temat postu:

No Lena ma proste włosy. Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy

Odc 333.

Lena czeka przed drzwiami mieszkania.

L- Znowu się zacięło.
W- Nie naprawdę.
L- Tak naprawdę.
W- Co taka wkurzona jesteś. CO.
L- Wszystko masz gdzieś. Ważni są koledzy, bilard. A wszystko się psuje. Czemu nie byłeś na operacji pokazowej.
W- Monika prosiła mnie o zastępstwo.
L- Tak. Jakoś cię nie widziałam w szpitalu.
W- Oddawałem się mniej spektakularnym zajęciom niż operacja pokazowa.
A właśnie, właśnie. Jak nasz wspaniały profesor Edwards.
L- Tak jest naprawdę wspaniały i zaproponował mi roczny staż w Anglii..
W- Aha.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 16:02, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
len@
Gość






PostWysłany: Nie 15:55, 18 Maj 2008    Temat postu:

dziewczyny...? Confused

Ostatnio zmieniony przez len@ dnia Nie 15:58, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:04, 18 Maj 2008    Temat postu:

Na raqzie powiem tylko tyle. Lena przeszła samą siebie. Biedny Latoszek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:05, 18 Maj 2008    Temat postu:

,, Wszystko masz gdzieś. Ważni są koledzy , bilard. A wszystko się psuje,,.

Dobrze, że zauważyła, że wszystko się psuje. Ona też do tego przykłada tak jakby rękę.

Tylko mnie nie bijcie. Ale teraz to dopiero zrobiło się ciekawie. Jest przynajmniej co oglądać.
Nie moge się już doczekać ostatniego odcinka i tego czy Lena wyjedzie do Anglii, czy też nie.

A no cóż kiedyś to Witek był dla Leny niemiły, teraz role się odwróciły.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 16:12, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
parys
- poziom 4.



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:14, 18 Maj 2008    Temat postu:

Dzisiejszy odcinek to jakis cyrk.Wszystko tak bardzo przerysownae:durnowata pielegniarka,widowisko zamiast operacji,Zybert w ostatnim stadium choroby alkoholowej,Lena włażąca profesorowi w cztery litery...
To tylko moje odczucia.Nikomu ich nie narzucam.
Jesli chodzi o LiL to jednak cos sie rozłazi.Te nerwowe uwagi bez podstaw,maslane oczy do profesora.I cos mi sie wydaje,ze Lana naraziła sie Orlickiej.
Miło mi sie patrzyło tylko na Patrycje i Drzewieckiego-to tak na koniec,zeby nie było,że mi sie juz nic nie podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:16, 18 Maj 2008    Temat postu:

No ja też odniosłam wrażenie, zę się Orlickiej naraziła. Było to widać w odcinku i to bardzo. No to teraz nie będzie miała z nią łatwego życia.

A i Witek ma chyba tylko jeden sweter, bo ciągle go w nim pokazują. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 16:18, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:20, 18 Maj 2008    Temat postu:

A ja powiem tylko tyle, że Lena mnie rozczarowała. Myslałam. że o tej propozycji powie Witkowi inaczej, a nie tak ze złością. Jakby on czemuś był winien. Nawet gdyby nie uczestniczył w tej pokazówce, bo mu się nie chciało, to chyba nie powód, żeby napadać na narzeczonego. Podobała mi się Orlicka, bo widzi to, czego nie widzi ślepa i naiwna Lena. Wydaje mi się, że wypominanie narzeczonemu, że lubi się spotykać z kolegami też nie na miejscu. Cieszy mnie, że w następnym streszczeniu nie ma nic o Edwardsie, nie ma nic o Lenie, więc będzie można normalnie obejrzeć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:22, 18 Maj 2008    Temat postu:

No cóż kiedyś to Witek na Lenę naskakiwał, teraz ona na niego. Teraz to z Witka zrobili potulnego jak baranek a z Leny ta złą. Czyli mamy remis, chociaz jeszcze nie do końca. Jeszcze troche Lenie brakuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
parys
- poziom 4.



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:25, 18 Maj 2008    Temat postu:

Z Leny zrobil karierowiczke,na dodatek du naiwną.Dzisiaj to dała popis.W sumie była smieszna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 406, 407, 408 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 407 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin