Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 404, 405, 406 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:33, 16 Maj 2008    Temat postu:

Len@, teraz Ty masz pw.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 21:50, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:48, 16 Maj 2008    Temat postu:

vehae napisał:
I później przeciętna pani Kowalska powie sobie w duchu: skoro Lena zrezygnowała, to ja też powinnam. .


A cóż stoi na przeszkodzie przeciętnej pani Kowalskiej, żeby miała zrezygnować z kariery, jeżeli tego chce. Czyżby serial miał za zadanie promowanie obowiązku spełniania się zawodowego przez kobiety? Czyżby wszystkie wykształcone kobiety miały obowiązek piąć się po szczeblach kariery zawodowej czy naukowej. Zapewniam cię, że znam wiele kobiet pracujących zawodowo, które z bólem serca zostawiają swoje malutkie dziecko, by iść zarabiać pieniążki, bo pensja męża nie wystarcza na to, żeby mogły poświęcić się przez jakiś czas wychowaniu dziecka. Czy uważasz za gorsze te kobiety, które podejmują taką decyzję, by na jakiś czas przerwać swoją pracę? Wydaje mi się, że jakoś dyskwalifikujesz te kobiety, ktore nie mają aż takich wysokich aspiracji. Jak dla mnie Lena podjęła decyzję o pisaniu doktoratu pod wpływem wyrzutów matki, że Latoszek źle wpływa na jej ambicje. A co do innych osób pracujących w LG, to akurat nie wiem czy np. Edyta ma doktorat? Wiem, że ma 2 specjalizacje: z interny i anestezjologii. O Latoszku tyle wiadomo (była o tym rozmowa z Brunem), że na ostatnim roku otrzymał propozycję z uczelni, aby na niej zostać i pracować naukowo, ale się na to nie zdecydował, bo nie miał odpowiednich środków, aby utrzymać się w Warszawie. Ale czy to znaczy, że każdy lekarz, który nie zrobił doktoratu, jest gorszy od tego, który ten tytuł posiada? Lena zrobi co zechce, a właściwie to, co będzie czuła. A czy jej decyzja pokryje się z oczekiwaniami jej narzeczonego? Zobaczymy! W każdym razie nie demonizujmy tej jej kariery. Lena i bez doktoratu może być znakomitym lekarzem, a z doktoratem kiepskim konowałem. To o niczym nie świadczy czy się ma tytuł czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:03, 16 Maj 2008    Temat postu:

Nic nigdy takiego nie twierdziłam, że kobiety, które nie pracują zawodowo są w jakikolwiek sposób gorsze. Ten pogląd jest mi zupełnie obcy. Kobieta powinna mieć możliwość wyboru w tym względzie. O, właśnie, ale czy tylko kobieta? Ja mam kolegę, który zwierzył mi się z tego, że on bardzo chciałby w przyszłości zajmować się swoim dzieckiem. Ale czy to się uda? Mi chodzi generalnie o to, żeby nic nie narzucać, serial powinien być neutralny, nie powinien preferować określonego poglądu na rzeczywistość. Jeżeli pani Kowalska zdecyduje, że nie chce pracować, to powinna to być jej decyzja, a nie decyzja podjęta pod wpływem oglądania serialu. I tyle. I tak samo twierdzę jak Ty, Aniu, że doktorat nie gwarantuje bycia dobrym lekarzem i że bez doktoratu można być wspaniałym fachowcem. Była kiedyś mowa na ten temat. Jakiś facet z uczelni powiedział, że on jest tylko teoretykiem, chociaż wiedzę ma ogromną. A jak przyszło co do czego, to bał się zająć pacjentem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:22, 16 Maj 2008    Temat postu:

vehae napisał:
Mi chodzi generalnie o to, żeby nic nie narzucać, serial powinien być neutralny, nie powinien preferować określonego poglądu na rzeczywistość.


Ja nigdy nie podejmowalam żadnych decyzji pod wplywem serialu. I zapewniam cię, że większość oglądających kobiet tak naprawdę interesują przeważnie wątki romansowe. Oglądają i twierdzą (tak jak moje dwie znajome), że Lena niech wreszcie rzuci ten doktorat i zajmie się swym narzeczonym, bo jakaś Ada sprzątnie go jej sprzed nosa (oczywiście to cytat, a nie moje zdanie). Wydaje mi się, że większość oglądających kobiet nie wgłębia się w jakieś niuanse, które może zauważają feministki. I szczerze mówiąc mnie interesuje, żeby ten wątek scenarzyści jakoś sensownie rozwiązali, skoro tyle lat łudzili mnie nadzieją, że to para na dobre i na złe. A Lena interesuje mnie jako lekarz w LG. A to czy zrobi ten doktorat czy nie jest mi obojętne, bo dla mnie widok Leny zanurzonej po uszy w papierzyskach czy jako asysta Orlickiej jest po prostu nudny. Chcę normalnego życia albo normalnej szpitalnej pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:52, 16 Maj 2008    Temat postu:

Jak Ada ma sprzątnąć Lenie Latoszka, to i tak sprzątnie, bez względu na to, czy Lena robi doktorat, czy nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
len@
Gość






PostWysłany: Sob 8:10, 17 Maj 2008    Temat postu:

nie wiem czy czytałyście ostatni artykuł w "Wprost" o tym, że seriale pełnią funkcję wychowawczą. Np. dzięki ndinz kobiety zaczęły przywiązywać większą uwagę do mammografii i zagrożenia raka szyjki macicy i chodzą na badania. Szpital w LG ppiera tez strajki co uzmysławia innym ludziom, co sie stanie, jesli spzital padnie. I jakieś tam jeszcze były ale już nie pamiętam... dlatego vehae ma trochę racji, że serial wiedząc, iz tak jest odbierany przez widzów, nie powinien stawać w sprawach życia realnego dwuznacznie.
Powrót do góry
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:01, 17 Maj 2008    Temat postu:

Żeby tylko nie przesadzili z tym pouczaniem ludzi, bo przestaną oglądać. Ale i tak największy wpływ ma na nas nauka, której sobie nie uświadamiamy. Serial jest wspaniałym nośnikiem perswazji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
gaduła.



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głebi serca

PostWysłany: Sob 9:03, 17 Maj 2008    Temat postu:

Jak mi ktoś powie;ze cała Polska pod wpływem "Klanu" zyje i kocha się jak Lubiczowie to spadnę z krzesła....
Dla mnie rzeczą nienormalną jest iśc na badania mamograficzne bo kobiety w NDiNZ poszły i sie przebadały.Juz nie popadajmy w paranoje z mieszaniem zycia serialowego do realu.
Wszyscy oglądamy seriale dla fajnych wątków ;a w przypadku kobiet-co tu ukrywać-dla wątków miłosnych.I przecież wszystkie dzięki temu na tym forum klikamy;a nie na forum pacjentki która przeszła serie badań w szpitalu w LG>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:09, 17 Maj 2008    Temat postu:

Ja czytałam, że właśnie dzięki serialowi dużo osób usłyszało o różnych rzadkich chorobach, i o których nie miało pojęcia , że takie istnieją. I nie są one wyciągnięte z sufitu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 9:19, 17 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xatty
- poziom 3.



Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wentlandia

PostWysłany: Sob 9:13, 17 Maj 2008    Temat postu:

Boże, jakie dyskusje siętu rozwijają. Moim zdaniem każdy ma swój rozum i wie co jest dla niego najlepsze i żeby iśc na badania (odwołujęsię do Waszych postów) nikt nie musi oglądaćNDiNZ. Serial to tylko fikcja, w jakiś sposób może edukująca, ale nie mająca wpływu na nasze decyzje. To jest tak samo jak z RM. Przecież to, że ojciec dyrektor nagada się w rozgłośni, przekona ludzi do swoich pogladów i namówi starsze panie (czasami zdarza się, że i młodsze też) do przelwu całej książeczki oszczędnościowej na swoje konto, czy też do głosowania w wyborach, nie musi oznaczac, że wszystkie jak jeden mąż, sznureczkiem pójdą do banku czy też na wybory. Nie popadajmy w skrajności. Moim zdaniem, każdy kto podejmuje decyzję pod wpływem osób trzecich, nie ma własnego zdania i godności, lub też ma bardzo małe poczucie własnej wartości. Tyle chciałam na ten temat powiedzieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:27, 17 Maj 2008    Temat postu:

Xatty czyli Twoim zdaniem, jeśli ktoś poszedł zrobić sobie badania mammograficzne, czy inne właśnie pod wpływem obejrzenia odcinka , to znaczy , ze nie ma godności i małe poczucie własnej wartości. Jesli jest prawdą to co tutaj napisała len@ odnośnie tego artykułu wprost , to chyba coś w tym musi być i o takich chorobach i ich skutkach należy mówić.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 9:28, 17 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xatty
- poziom 3.



Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wentlandia

PostWysłany: Sob 9:36, 17 Maj 2008    Temat postu:

Chodzi mi tylko o to, że każda kobieta (skoro mówimy o konkretnie tym badaniu) powinna wiedzieć o konieczności robienia takich badań i bez oglądania odcinka. Przecież w innych serialach też jest aspekt medyczny, czy po oglądnięciu innych odcinków z innych seriali, też kobiety idą się przebadać?? Przecież w innych serialach też się mówi o konieczności badań, o różnych dziwnych chorobach (i to nie tylko w serialach polskich). Wielu ludzi oglądało Ostry dyżur, teraz lecą Chirurdzy, i oba te seriale cieszą się ogromną popularnością. Dlaczego więc mówimy tylko o NDiNZ. I zwykła, moim zdaniem, hipokryzją jest twierdzenie, że pod wpływem odcinka idziemy do lekarza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:43, 17 Maj 2008    Temat postu:

xatty napisał:
Chodzi mi tylko o to, że każda kobieta (skoro mówimy o konkretnie tym badaniu) powinna wiedzieć o konieczności robienia takich badań i bez oglądania odcinka. .


Ostatnimi czasy była taka akcja NFZ i do kobiet były wysyłane zaproszenia żeby darmowo przebadały się na raka ...... I co jak wiele kobiet z tego skorzystało . Chyba około 10%. A jakie były odpowiedzi kobiet dlaczego nie poszły. Na wsiach były odpowiedzi , ze nie mają czasu, a w miastach, że wolą nie wiedzieć. Ja osobiście również spotakłam sie z tymi drugimi wypowiedziami. I powiem szczerze, że nie rozumiem. Chyba lepiej jesli się przebadamy i możemy potem to wyleczyć, niż dowiedzieć się o tym jak już jest za póżno i lamentować do Boga dlaczego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Sob 9:56, 17 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xatty
- poziom 3.



Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wentlandia

PostWysłany: Sob 9:49, 17 Maj 2008    Temat postu:

To czy kobieta chce się przebadać czy nie, to w sumie tylko jej sprawa i moim zdaniem, nic i nikt nie powinien wpływać na jej decyzje. Ani serial, ani znajomi, czy też akcje NFZ. A jak potem sięokaże, że coś jest nie tak, to przecież tylko i wyłącznie jej wina, bo nie zadbała o to we właściwym momencie i znowu, hipokryzją by było nie przyznanie się do tego i tylko szukanie winnych w najbliższym otoczeniu czy lamentowanie do Boga, dlaczego jej się to przytrafiło. Może jestem cyniczna w tym momencie, ale taka jest prawda. A teraz kończę już dyskusję tutaj, bo mam ważniejsze rzeczy teraz na glowie. Praca stoi i czeka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:57, 17 Maj 2008    Temat postu:

xatty napisał:
Ani serial, ani znajomi, czy też akcje NFZ. A jak potem sięokaże, że coś jest nie tak, to przecież tylko i wyłącznie jej wina, bo nie zadbała o to we właściwym momencie i znowu, hipokryzją by było nie przyznanie się do tego i tylko szukanie winnych w najbliższym otoczeniu czy lamentowanie do Boga, dlaczego jej się to przytrafiło. Może jestem cyniczna w tym momencie, ale taka jest prawda.


Nie jesteś cyniczna bo ja również tak uważam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 404, 405, 406 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 405 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin