Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2276, 2277, 2278 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:01, 22 Maj 2015    Temat postu:

vehae napisał:
No i ten ktoś nowy, kto pisał 601 napisał tak, że jest zachowana spójność i ciągłość tematyczna i okolicznościowa z wcześniejszymi odcinkami, także z 401.

Anna Z napisał:
Jest spójność z odcinkami z bieżącego sezonu. Trudno żeby nie było.

Jest również spójność z odcinkami z poprzednich sezonów. Spójność kontekstowa właśnie! Tak jak mówię – aluzje dotyczące choroby serca Latoszka są osadzone w wysiłku fizycznym, w sporcie, w biegu, w ucieczce.
Anna Z napisał:
Natomiast wszystko co nam się wydaje że było wcześniej niekoniecznie musi się sprawdzić.

Sugerujesz, że nie wiem co widzę?
Anna Z napisał:
Dla mnie są istotne nie tyle aluzje (bo tu można się pomylić), ile konteksty. A te wyraźnie występują w bieżącym sezonie.

I konteksty i aluzje to to samo. Aluzje osadzone w kontekstach. Od sezonów są niezmienne.
Anna Z napisał:
I nie rozumiem o co masz pretensje.

Nie mam, tylko piszę co uważam.
Anna Z napisał:
I tak mamy w ostatnich odcinkach pacjentów, którzy oprócz jednej choroby mają jeszcze inną. (...) podwójne dolegliwości nakładając się na siebie są potęgowane.

U Latoszka oprócz serce najpewniej będzie jeszcze problem z oddychaniem, ale to w sumie jest połączone.
Anna Z napisał:
I jakie to ma w tej chwili znaczenie czy coś było zapowiadane 200 odc. wcześniej czy 2 odcinki do tyłu? Efekt ten sam.

Piszesz, że efekt ten sam (z czym akurat się zgadzam), ale wcześniej pisałaś, że nie można się opierać na wcześniejszych aluzjach, bo one mogą być mylne? Dla mnie jest bardzo ważna ciągłość. Jak widzę plan ciągnięty przez dłuższy okres, to mam pewność, że wątek jest ważny i że będzie.
asiaa napisał:
Tak z ciekawości zerknęłam kto pisał scenariusz odcinka 601 i zrobiła to Dana (Danuta) Łukasińska, która jest z zawodu logopedą i logopeda medialny, pisze dramaty dla teatrów i słuchowiska. Na swoim koncie ma też scenariusze dla odcinków seriali To nie koniec świata, Samo życie i Władcy móch.

Dramaty. No i 601 był dramatyczny. Mam wrażenie, że to przygotowanie do prawdziwego dramatu! I chyba oprócz tego, że Latoszek zachoruje, to jeszcze coś się stanie. Coś ogólnoszpitalnego. I możliwe, że ta sama pani będzie pisać te dramatyczne odcinki. A 601 był dobrym odcinkiem, więc nie miałabym nic przeciwko temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:55, 22 Maj 2015    Temat postu:

Dopiero teraz mam okazję na spokojnie skomentować 601 odcinek. Ale zanim to zrobię kilka moich przemyśleń odnośnie 600 jubileuszowego odcinka. W internecie aż roi się od bardzo niepochlebnych komentarzy na temat tego wyjątkowego odcinka, który miał być wyjątkowy a okazał się prawdziwą klapą. Wiele osób w tym i ja, obrzuciliśmy błotem ten odcinek, uznając go za kompletną porażkę i brak poszanowania dla długoletniego widza. Natomiast ja zaczęłam się zastanawiać nad tym, dlaczego w taki a nie inny sposób produkcja uczciła swój jubileusz. I wnioski wydają się być proste. Produkcja w pewnym momencie znacznie zmieniła format serialu. Zaczęto stawiać na młodych bohaterów odcinając się od „rodzinnego” wizerunku serialu i stawiając na trójkąty. Możemy powiedzieć, że produkcja nas nie szanuje, dając nam to co dali w odcinku 600. Jednak trzeba na to spojrzeć z zupełnie innej strony. Skoro wiele produkcji zaczęło stawiać na młodych bohaterów, to i Ndinz też tak postąpiło. Widowni nie ubyło a jedynie zyskano wielkich fanów jak HaPi czy FaWi/AdWi. Taka zmiana podziałała i nadal do serialu wprowadzana są coraz to młodsze osoby. Produkcja jak najbardziej słucha swoich fanów. Odcinek specjalny nie mógł być poświęcony LiL, bo jak wiadomo obecność Anity znacznie utrudniała sytuację. HaPi w pewnym momencie zniknęli z ekranu. Tak więc została Wiktoria. Ta postać ma wielkie rzesze fanów. Fani marzyli o romansie Wiktorii z Adamem. No więc produkcja zaserwowała nim to na tacy. Ujęto to w formę snu, inaczej niż dotychczas zmontowano odcinek, który stanowi całkowitą odskocznię od tych cotygodniowych. Jest takie powiedzenie że, sny w większości przypadków sprawdzają się na odwrót. Skoro produkcja postawiła na stworzenie romansu Wiktorii i Adama, połączyli ich razem we śnie a nie w normalnym odcinku, śmiem twierdzić że, jednak Wiktoria z Adamem się nie połączą w przyszłości. Nie jestem tego oczywiście pewna. Może jednak będzie całkowicie na odwrót. Może odcinek był nawiązaniem do tego co nas czeka i ten sen się po prostu urzeczywistni. Wiktoria zostawi Tomasza i będzie z Adamem. Jednak dobrze wiemy, że młodsza widownia byłaby w pełni usatysfakcjonowana widokiem Wiktorii właśnie z Adamem. Dlatego też jubileuszowy odcinek został dokładnie im zadedykowany. No inaczej tego nie umie sobie wyjaśnić.
Jeszcze kilka słów o HaPi. Mam nieodparte wrażenie że, po tej całej aferze z Bukowskim, kiedy wszystko się wyjaśniło, wątek powrócił a Kamilla jednak wróciła do serialu. Bo skoro na koniec sezonu zdecydowano się ich pogodzić, to to daje nadzieje na powrót wątku. Na kolejny sezon po wakacjach szykuje nam się wątek Falkowicza, Wiktorii i HaPi. Trudno odnieść się do LiL. Serial „Przyjaciółki” dostał kolejną transzę więc kolejny sezon rola Leny niestety ale będzie ograniczona bo ja na cud już nie wierzę.

A teraz odnośnie samego 601 odcinka. Leny niestety mało, mało i jeszcze raz mało. Bardzo długo postaci nie było w serialu więc uraczono nas domysłami odnośnie dnia wolnego Leny i dnia otwartego, na który mieli iść całą rodziną. Wiemy że, Lena gdzieś pracuje ale gdzie…Co do dnia otwartego mam ważenie, jakby mieli iść na dzień otwarty do przedszkola a przecież Lena szła z Felkiem właśnie spod niego. No i rola Agaty w tym wszystkim bardzo emocjonująca. Uważam że, rozmowa po między dwiema kobietami - żoną i koleżanką z pracy Latoszka była na poziomie. Rozumiem że, Latoszek zdradził Lenę z Agatą ale to nie oznacza że, teraz Lena będzie ją omijać i nawet nie zamieni z nią jednego słowa. I to nie oznacza że, obie kobiety mają w ogóle ze sobą nie rozmawiać. Jakoś scenarzystka musiała wybrnąć z tej trudnej sytuacji, kiedy Anity nie było długi czas i dialogi uważam za jak najbardziej przemyślane. Ja w tym odcinku widzę, że Agata nadal ma nad sobą „misję” pomagania. Zrobiła coś złego jednak stara się zmieniać i pomóc jak tylko może. Nie oczekiwałam w tym odcinku nawiązania do zdrady, bo po takim zachowaniu Latoszka, który jakby mógł rozsadził by wszystko wokół siebie, doprowadzenie go do „normalności” jest priorytetem. Kiedy ten temat zostanie w miarę ogarnięty przyjdzie czas na kolejne tematy. Lena ma Latoszka z jego zachowaniem jedynie w domu a Agata w pracy. To co dzieje się w domu możemy sobie sami dopowiedzieć. To co dzieje się w pracy widzimy na ekranie. I z tego powodu trudno nam jest się oswoić ze sceną rozmowy byłej kochanki i obecnej żony, martwiących się wzajemnie o tego samego człowieka. Ja w tym nie widziałam nic upokarzającego. Widać było spięcie i dystans ale w takich momentach wzajemne urazy schodzą na dalszy plan. Chęć wydostania bliskiej osoby z nad przepaści jest najważniejsza. Dlatego to jakie relacje mają Agata z Leną są nieistotne, bo istota leży w chęci zjednoczenia sił i pomocy bliskiej osoby, która znalazła się w trudnym momencie swojego życia. I wydaje mi się, że to zaangażowane Agaty wobec Witka jest jak najbardziej uzasadnione. Jakby nie było, to zdrada spowodowała szereg tych wszystkich następnym niefortunnych zdarzeń a w konsekwencji stan psychiczny Witka. Ona ma prawo czuć się winna, i ma prawo próbować to zmienić, oczywiście czasu nie cofnie ale może swoimi działaniami umniejszyć ból. Właściwie gdyby Agata pozostawała bierna wobec zachowania Latoszka, to było by jeszcze gorsze. 601 odcinek jak i sceny z ostatnich odcinków potwierdzają tylko nasze potwierdzenia odnośnie choroby związanej z sercem u Latoszka. Przyjdzie nam trochę poczekać ale nie wierzę, aby wątek LiL zwiększył swoją częstotliwość po wakacjach...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:05, 22 Maj 2015    Temat postu:

No to jeżeli wątek LiL nie ma zwiększyć częstotliwości, to ja nie chcę dalej być oszukiwana. Tak to napisałaś, jakby Lat miał być bliską osobą i dla Leny i dla Agaty, a także zarówno Lena i Agata miałyby być Latoszkowi tak samo bliskie. Urocze. Jak w haremie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 21:07, 22 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:19, 22 Maj 2015    Temat postu:

Vehae ale nie da się ukryć że, Latoszek nie jest Agacie obcy. Agata była przy nim w trudnych momentach życia, począwszy od czasu kiedy dowiedział się o rzekomym ślubie Leny aż do teraz. Wyszło jak wyszło z tą zdradą ale oni nagle nie staną się dla siebie zupełnie obcy. Lena jest jego żoną więc jest mu bliska. Agata także jest mu bliska nie jako kochanka, ale jako przyjaciółka. Dlatego nie podciągaj sobie tego wszystkiego pod pojęcie haremu, bo nagle dwie razem nie wskoczą Latoszkowi do łóżka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:37, 22 Maj 2015    Temat postu:

Pewnie że nie. Dwie naraz to nie, tylko po kolei mogą. Ale wiesz, jednak w naszej kulturze jest taki zwyczaj, że facet ma jedną kobietę i tylko jedna kobieta jest mu bliska. A jeżeli w wypadku Latoszka jest inaczej, to wolę, żeby związał się z Agatą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:50, 22 Maj 2015    Temat postu:

natha87 napisał:
Skoro wiele produkcji zaczęło stawiać na młodych bohaterów, to i Ndinz też tak postąpiło. Widowni nie ubyło a jedynie zyskano wielkich fanów jak HaPi czy FaWi/AdWi. Taka zmiana podziałała i nadal do serialu wprowadzana są coraz to młodsze osoby. Produkcja jak najbardziej słucha swoich fanów.


Jak zwykle głos decydujący ma nie tyle producent wykonawczy, który wykonuje pewne zamówienie. A głównym producentem jest TVP2 i ona decyduje że trzeba robić tak, aby była oglądalność. A oglądalność przyciąga reklamodawców. I w ten sposób serial zarabia. Reklamodawców intersuje grupa komercyjna, czyli przedział wiekowy 16 - 49. A więc i bohaterowie i wątki są pisane pod tę grupę. Kiedyś, kiedy konkurencja na rynku serialowym była mniejsza, to robiono serial medyczno-rodzinny. Teraz jest to serial obyczajowo-medyczny. A wątki romansowe są na pierwszym planie. Niestety. Fakt, że ostatnie znaki wskazują, że jednak scenarzyści próbują ocalić tzw. wartości. "Miłość wszystko zwycięża", ten tekst wyryty na obrączce żony pacjenta z odc. 599 dowodzi, że scenarzyści mają szacunek dla prawdziwe miłości, ktora pokonuje przeszkody. LiL pokonali już tak wiele, więc wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że i ten zakręt życiowy pokonają. Ucieszyła mnie informacja, że jednak HaPi odnajdą drogę do siebie. I nieważne czy rzeczywiście Baar odchodzi czy nie. To się okaże. Ale gdyby właśnie zostawili wątek tak jak do tej pory, to zdyskredytowaliby Piotra zupełnie. A można taki wątek zakończyć choćby tak jak wątek Agnieszki Sienkiewicz w MjM. Bohaterka umiera przy porodzie, jej zrozpaczony partner zostaje z noworodkiem. Można pisać dla niego różne sceanriusze. Choć oczywiście może się okazać, że informacje o odejściu Baar to tylko plotki.

I jeszcze jedno... Nie demonizujmy tej Agaty. Na chwilę obecną Latoszek widzi w niej wroga. Ona sama po prostu czuje, że ponosi winę co się z nim stało, chce nieść pomoc, ale jest bezsilna. W ogóle podziwiam jak ona potrafi zachować niewzruszony spokój, gdy Witek ją obraża, kiedy jest wobec niej agresywny. Po prostu chce mu pomóc. A kiedy zdaje sobie sprawę, że nic nie może zrobić, chce wierzyć, że może Lenie się uda. Ta rozmowa nie była łatwa ani dla Leny, ani dla Agaty. Ale właśnie w tym serialu ludzie potrafią się wznosić ponad wzajemne urazy i animozje. Wielu ludzi powie, że nie są normalne relacje pomiędzy Przemkiem, Olą i Jankiem, ale w serialu pokazuje się próby stworzenia wzorcowej rodziny patchworkowej. W realu przyjaźń Wiki i Agaty po tym jak za przyczyną tej drugiej rozpadł się związek Consalidy z Przemkiem, byłaby niemożliwa. A przyjacielskie relacje Wiktorii z Piotrem? Jeżeli jest szansa na powrót Leny do pracy w LG, to cała trójka będzie musiała ułożyć między sobą relacje międzyludzkie i zawodowe. I ja naprawdę w postawie Agaty nie widzę niczego zdrożnego. To Witek ma określić swoje relacje z Agatą tak, żeby nawet jakieś żartobliwe rozmowy nie budziły żadnych wątpliwości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:21, 24 Maj 2015    Temat postu:

Anna Z napisał:
Jak zwykle głos decydujący ma nie tyle producent wykonawczy, który wykonuje pewne zamówienie. A głównym producentem jest TVP2 i ona decyduje że trzeba robić tak, aby była oglądalność. A oglądalność przyciąga reklamodawców. I w ten sposób serial zarabia. Reklamodawców intersuje grupa komercyjna, czyli przedział wiekowy 16 - 49.


Rozumiem że, oglądalność przyciąga reklamodawców. Ale żeby product placement w roli Coca-Coli został wyeksponowany w wątku Przemka-Oli-Jana to ja nie wiem, kto o tym decyduje. Wątek taki tragiczny że, nawet reklama nie pomoże tej oglądalności ale oczywiście młody przedział wiekowy bohaterów został tutaj zachowany. Zresztą chyba musimy się pomału przygotowywać że, produkcja nie stawia już na jakość a jedynie na coraz to absurdalne tematy byle by tylko podkręcić oglądalność. Skoro takim torem podąża cały producent wykonawczy to aż boje się pomyśleć, czy ze względu na częsty brak Anity w serialu kiedy w wątku jej i Latoszka można wiele zrealizować, w końcu sam wątek zostanie odsunięty na boczny plan i wszystko co związane z wyjaśnieniem zdrady pójdzie w odstawkę. I niestety ale zmierza to wszystko w złym kierunku. Sam odcinek jubileuszowy pokazuje że, produkcja tutaj nie uczciła już kolejnej setki odcinka a jedynie zrealizowała marzenia nastoletnich fanek niespełnionego romansu Wiki i Adama. Postawili w tym momencie na oglądalność, kosztem jakości całego serialu. A szkoda bo wiele na tym stracili.

Anna Z napisał:
I jeszcze jedno... Nie demonizujmy tej Agaty.


Agata to nie jest postać zła. Pojawiła się w nieodpowiednim miejscu i czasie na życiowym zakręcie Latoszka. Widać zdrada Latoszka była nieuchronna. Być może, to wszystko było potrzebne aby oboje w końcu zrozumieli, kto dla nich w życiu jest najważniejszy. Dla mnie Agata wie kim jest dla Latoszka, ale sam Latoszek może i też wie, jednak tak spaprał sobie życie, że uczucia zostały gdzieś tam stłumione i uśpione na dnie jego samego. Agata ciągle ewoluuje. Zmienia się na lepsze. Doskonale nam widzom pokazuje że, Latoszek jest jej przyjacielem, żadnym kochankiem. Stara się mu pomóc bo i ma prawo czuć się przede wszystkim winna temu w jakim stanie się znalazł. Jej wysoki poziom i klasę jaką potrafi zachować wobec Leny jest jedynie potwierdzeniem tego że, czuje się winna ale stara się to naprawić jak tylko może. A Latoszek pomimo ciągłych tekstów insynuujących dwuznaczne sytuacje wobec Agaty swoim zachowaniem pokazuje jak bardzo pogubił się w życiu. I o ile wiele z nas chciałoby jego podkulonego ogona i błagania Leny na kolanach o wybaczenie o tyle musi najpierw odnaleźć samego siebie by móc kolejno stanowczo zmienić swoje zachowanie i zrozumieć swój błąd. Wydaje mi się że, szykują nam się kolejne komplikacje związane z jego rzekomym zgłoszeniem się do kliniki. Ewidentnie coś tu kręci i wcale nie była bym taka pewna jego leczenia. On w tym momencie ucieka od problemów, od wszystkich, dosłownie od wszystkiego. I jakiś impuls musi w końcu sprawić że, podniesie się i zacznie walczyć nie tyle dla siebie ale dla rodziny. Ale tego dowiemy się w nowym sezonie. A jak wiadomo nowy sezon to nowi bohaterowie więc może i w jego przypadku pojawi się ta tajemnicza bohaterka. Bo co do roli Smudy jako tajemniczej postaci nie jestem do końca przekonana.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez natha87 dnia Nie 15:27, 24 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania
- poziom 5.



Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:17, 25 Maj 2015    Temat postu:

Prezent od RMF FM na Dzień Dziecka - audiobook "Legenda o smoku Barabanie i Pomponie Dratewce". W słuchowisku wziął udział m.in. Bartosz Opania:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:34, 27 Maj 2015    Temat postu:

Fotostory: Tylko dla dorosłych!
[link widoczny dla zalogowanych]

Odcinek 602:
streszczenie: [link widoczny dla zalogowanych]
zwiastun: [link widoczny dla zalogowanych]
galeria: [link widoczny dla zalogowanych]


Jak będzie odcinek to dam czy jest w nim Latoszek Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asiaa dnia Śro 19:40, 27 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:57, 27 Maj 2015    Temat postu:

I co, wie ktoś, czy jest Latoszek w 602?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:11, 27 Maj 2015    Temat postu:

Nie ma. Jest tylko o nim mowa w kilku scenach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:02, 28 Maj 2015    Temat postu:

A więc prawdopodobnie będzie Latoszek w 603. A co mówią o nim? A jest Agata albo Zuza?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:27, 28 Maj 2015    Temat postu:

vehae napisał:
A więc prawdopodobnie będzie Latoszek w 603. A co mówią o nim? A jest Agata albo Zuza?


Agata była, ale wyłącznie w swoim wątku ze Szczepanem oraz małym pacjentem. Zuzy brak. Tretter zdradza Falkowiczowi, że Latoszek przebywa w klinice leczenia stresu bojowego. Po namyśle Falkowicz zdradza to Smudzie, bo wie, że ona i tak się o tym dowie. Prawniczka oprócz pozwania szpitala, zamierza wystąpić również do rzecznika odpowiedzialności zawodowej o pozbawienie Witka praw do wykonywania zawodu. Na prośbę Falkowicza, po namyśle rezygnuje z tego zamiaru. Ale nie zamierza rezygnować z walki o odszkodowanie dla pacjenta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:23, 28 Maj 2015    Temat postu:

No to kiepsko. Liczyłam na jakieś aluzje w ostatnim odcinku z udziałem Latoszka. A tak to nie wiem, bo nawet jak pokażą Latoszka, to jakie aluzje mogą być w tej klinice. Ale jedno sobie uzmysłowiłam. To, że Lat nie powiedział Lenie o swoich planach pójścia do kliniki w cztery oczy, ale zrobił to telefonicznie, to to ma znaczenie. To zostało przez scenarzystów upozorowane na rozstanie i to telefoniczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:39, 28 Maj 2015    Temat postu:

vehae napisał:
No to kiepsko. Liczyłam na jakieś aluzje w ostatnim odcinku z udziałem Latoszka. A tak to nie wiem, bo nawet jak pokażą Latoszka, to jakie aluzje mogą być w tej klinice.


Przeciwnie! Wszystko jest jasne. Oczywiście to nie są aluzje na przyszłość. To jest aż nadto wyraźna klamra. Odc. 565-566 Lena zamierza pozwać szpital,by zyskać pieniądze na kosztowne leczenie w klinice londyńskiej. Wiktoria przekonuje Trettera, ze mają szansę na wygranie procesu, bo szpital nie ponosi winy za awarię sprzętu, który dopiero co przeszedł przegląd. Tretter woli jednak załatwić sprawę polubownie, bez procesu, który naraziłby dobre imię szpitala, a przede wszystkim jednak ma poczucie winy, ze to w ich szpitalu, ich przyjaciel jest w ciężkim stanie.

Odc. 571, Witek usiłuje zwrócić szpitalowi wypłacone odszkodowanie, ale nie można tego zrobić z powodów prawa finansowego. Część wykorzystuje na naprawienie niedopatrzenia Konicy i finansuje transport z Berlina bodajże części endoprotezy stawu łokciowego dla strażaka, który już wcześniej stracił jedną rękę, a teraz może stać się kaleką, bo druga też szwankuje. Z USA przyleciała endoproteza, cud techniki, tyle że niekompletna, bo Konica przed operacją osobiście nie sprawdził przesyłki. Chyba nikt nie sądzi, że koszt transportu śmigłowcem przesyłki z Berlina pochłonął całe odszkodowanie wypłacone przez szpital, skoro miało to wystarczyć nie tylko na transport Witka do Londynu, ale na leczenie w renomowanej klinice. No więc można się domyślać, że reszta leży na jakimś koncie i czeka na właściwy moment.

W odc. 602 nader wymowne są dwie sceny z Bernardem stojącym w tle, o kulach, z podwiniętą nogawką wyraźnie podkreślającą nieobecność kończyny. Temu człowiekowi potrzeba najlepszej protezy, nie takiej którą gwarantuje NFZ, ciężkiej, powodującej otarcia, co u cukrzyka jest zabójcze. A więc potrzeba dużych pieniędzy na protezę, żeby ten aktywny człowiek mógł się oddawać pasji ekologa.

Tretter miał poczucie winy z powodu stanu Witka. W odc. 598 Witek wyraża przy Tretterze wątpliwości czy on nie ponosi winy za stan Bernarda... No i teraz odc. 602. Już wiemy, ze Witek nie poniesie konsekwencji służbowo-etycznych. Ale czy Witek pozwoli, żeby po raz drugi szpital z jego powodu poniósł starty materialne, nie mówiąc już o stratach w wizerunku kliniki? Jestem przekonana, że Latoszek weźmie na siebie koszty ugody z Bernardem, żeby nie dopuścić do procesu i żeby wreszcie "oddać" na godny cel te pieniądze, które jak pamiętamy, ciążą obojgu.

W odc. 566 była taka scena przy recepcji. Lena z Felkiem, pielęgniarka Beata i Falkowicz. Zastanawiało mnie po co ściągano Żebrowskiego do tej sceny. No i mamy jak na dłoni. Z jednej strony dziecko, z drugiej proces o odszkodowanie.

Cytat:
Ale jedno sobie uzmysłowiłam. To, że Lat nie powiedział Lenie o swoich planach pójścia do kliniki w cztery oczy, ale zrobił to telefonicznie, to to ma znaczenie. To zostało przez scenarzystów upozorowane na rozstanie i to telefoniczne.


No tak! To mamy pełną gwarancję, ze Leny nie będzie przez kolejnych wiele miesięcy. Po prostu świetna perspektywa! I tak najpewniej początek sezonu będzie bez LiL. Jak widać terapia Witka odbywa się poza ekranem i nic z niej nie zobaczymy. Lena nie pracuje w LG, więc jej nie będzie, Witka też nie. A co potem? Na razie trudno stwierdzić. W tej chwili scenarzyści zamykają temat traumy, a także jak widać pewnego konfliktu ze szpitalem wywołanego przez decyzję Leny. W takiej sytuacji otwierałaby się szansa na powrót Leny do pracy w LG. A poza tym te liczne teksty o chorobach kardiologicznych w kontekście Latoszka to być może następny wątek.

Na razie jedno da się stwierdzić na pewno. Nie było tego o czym mówiła Komarnicka i nie sądzę, żeby dało się do tego pomysłu powrócić. Nie było też tego o czym mówiła Krakowiak, czyli kolejnych dramatycznych wydarzeń z udziałem tajemniczej kobiety. Bo na pewno nie jest nią ani Zuza, ani tym bardziej Smuda. Ten temat mam nadzieję jeszcze przed nami. Ale kiedy? Myślę, że z konieczności został przeniesiony na następny sezon. I pojawi się chyba nieprędko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2276, 2277, 2278 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 2277 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin