Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 617, 618, 619 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:06, 08 Lut 2009    Temat postu:

Ja też zwróciłam uwagę na to, co powiedziała Lena i bardzo mi się to nie spodobało. Nie chodzi o to, że wyszła. Może i powinna wyjść, bo mogła słusznie się obrazić, bo można przypuszczać, że Latoszek zrobił awanturę, może też chciał, żeby wyszła. Nie wiem. Ale sama siebie potraktowała jak przedmiot. Bo „zabiera” to się przedmiot, a nie człowieka. Nie wiem, czemu scenarzyści tworzą takie dialogi. Jestem przerażona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:37, 08 Lut 2009    Temat postu:

Poza tym, czy nie byłoby bardziej naturalne, gdyby Lena zrobiła Witkowi awanturę za te podłe podejrzenia? Może (choć nie jestem zwolenniczką bicia kogokolwiek po twarzy), ale to właśnie ta sytuacja byłaby bardziej adewkwatna do tego, żeby Witek dostał w twarz. Może i potem należało trzasnąć drzwiami i wyjść, jak to się nieraz w przeszłości zdarzało. Ale nie z Edwardsem... Witek ma prawo twierdzić, że Lena wybrała, bo z jego perspektywy tak to wygląda. Poza tym mam wrażenie, że Lena bardziej była lojalna wobec Bartosza. Zawsze broniła go przed Witkiem. Może go po prostu bardziej kochała, może był dla niej ważniejszy... A może Lenę bardziej kręcą tacy faceci, którzy dominują nad nią? Taki był Bartosz i takim człowiekiem pewnie okaże się Edwards...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:44, 08 Lut 2009    Temat postu:

Anna Z napisał:

A może Lenę bardziej kręcą tacy faceci, którzy dominują nad nią?

Nie, to straszne. Nie chcę nawet o tym myśleć. Ale w głowach naszych scenarzystów wszystko może się zrodzić. Przecież Bartosz powiedział kiedyś do Witka, że ona lubi twardych facetów. Ale to prawda, że coś w tym jest. Przecież powiedziała do Latoszka, że była z Bartoszem, bo ten się nią opiekował. I tym samym też skazała się na poddaństwo. Dorosła osoba chyba nie wymaga opieki? Denerwuje mnie to. To już wolę, żeby raz na zawsze wyleczyła się z tej poddańczości, niż żeby Latoszka mieli przerobić na dominatora. Też tak mogą zrobić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Nie 16:46, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:13, 08 Lut 2009    Temat postu:

Witek nie ma zadatków na dominatora. Lena tak naprawdę nie miała ojca, więc chyba w facetach szuka kogoś, kto będzie nie tylko ukochanym, ale będzie miał cechy opiekuńczego ojca. Bartosz taki na początku był. Witek jako przyjaciel też taką funkcję spełniał. Potem role się odwróciły, to Witek potrzebował wsparcia. A kiedy wreszcie mogli być partnerami, okazało się, że Witek jakoś nie przystaje do wizerunku silnego i dominującego opiekuna. Raczej pozwalał Lenie wybierać, przystawał na jej pomysły, ale w tym związku to on znalazł się na pozycji osoby uległej. A obok Leny znalazł się Edwards, człowiek, który jak widać zaimponował Lenie nie tylko wiedzą. Również tym, że lepiej wie, czego jej potrzeba. Nic nowego! Zawsze tak było. Póki Witek mógł wspierać, prowadzić za rączkę, póki można mu było wyżalić się, był dobry. Teraz już jest zbędny! Przecież Edwards tak dowartościował Lenę, że w niczym nie przypomina tej zagubionej i mało pewnej siebie dziewczyny. Ale jednak bez Edwardsa nie potrafi Lena samodzielnie decydować o swoim życiu. I niestety, straci na tym wiele. A może nie? Może o to właśnie chodzi, żeby powrotu do przeszłości już nie było?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:43, 08 Lut 2009    Temat postu:

Ja uważam, że tylko związki partnerskie mają rację bytu. I nie rozumiem, jak można myśleć inaczej. Bardzo jest mi przykro, nawet jestem zażenowana tym, że Lena sama stawia się w takiej pozycji. Ale ona robi to nieświadomie. Może rzeczywiście podświadomie szuka nie partnera, tylko ojca. W takim wypadku nigdy nie znajdzie szczęścia. Bo facet, choćby nie wiem jaki był, to ojcem nigdy niw będzie. A może mama Leny rzeczywiście była nadopiekuńcza i stąd to wszystko. ja mam tylko nadzieję, że Lena już niedługo przekona się, kim jest Edwards i skończy z nim stosunki raz na zawsze. Przecież oni nie mogą być razem, bo jak? Chyba Lech Mackiewicz gra tylko czasowo? Jeżeli ma wrócić do Latoszka, to musi zmienić charakter. Bo Witek nie lubi takich uległych kobiet. Marta działała na niego jak płachta na byka. I nie dziwię się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:13, 08 Lut 2009    Temat postu:

Na pewno ma to przyczynę w nadopiekuńczości matki, na pewno jakoś brak ojca wpływa na jej relacje z facetami. Na pewno Lena, jeżeli chce zbudować trwały związek z kimkolwiek, musi się zmienić. Na pewno musi zrozumieć na czym polega partnerstwo. Na najlepszej do tego drodze była wtedy, gdy musiała wspierać Witka w tych trudnych chwilach. Ale potem poszła zupelnie w drugą stronę. To Witek próbował być partnerem (choć ostatnio i jemu to kiepsko wychodzi), a Lena udała się pod opiekuńcze skrzydełka kolejnego dominującego faceta. Nadzieję daje to, że ja jakiś szczególnych uczuć Leny do Edwardsa nie widziałam. Poza fascynacją. Pytanie ile jeszcze głupstw narobi Lena zanim się ocknie? A Witek się zawziął, bo jest przekonany, że Lena wybrała Edwardsa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:15, 08 Lut 2009    Temat postu:

Kiedyś to Lena uciekała przed Bartoszem, a teraz to Witek...ucieka przed Leną.
A ten jego uśmieszek jest tak wredny, że szok. Wredniejszego uśmieszku nie widziałam. Evil or Very Mad

A co do Leny to przecież chyba nie przespała się z Edwardsem. ??????. Wprawdzie nie słyszałam dokładnie dialogów, ale jeśli powiedziała, że tym razem na kanapie to przecież nie świadczy o tym, że się z nim przespała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 19:20, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:35, 08 Lut 2009    Temat postu:

FABIAN2 napisał:
Kiedyś to Lena uciekała przed Bartoszem, a teraz to Witek...ucieka przed Leną.
A ten jego uśmieszek jest tak wredny, że szok. Wredniejszego uśmieszku nie widziałam. Evil or Very Mad

A co do Leny to przecież chyba nie przespała się z Edwardsem. ??????. Wprawdzie nie słyszałam dokładnie dialogów, ale jeśli powiedziała, że tym razem na kanapie to przecież nie świadczy o tym, że się z nim przespała.


Jak mi się wydaje juz niedługo nie bedziesz musiała patrzeć na wredną gębę Latoszka obok Leny, bo z zapowiedzi wynika, że lepiej między nimi nie będzie. Za to będziesz mogła się napawać szlachetną twarzą Edwardsa. i namiętnymi pocałunkami miedzy nimi. Nie, Lena nie przekroczyla pewnych granic z profesorkiem. Ale nic straconego. Już dwie noce spędziła w jego apartamencie. A zapowiada się następna. I kto wie jeszcze ile kolejnych...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:40, 08 Lut 2009    Temat postu:

FABIAN2 napisał:
A ten jego uśmieszek jest tak wredny, że szok. Wredniejszego uśmieszku nie widziałam. Evil or Very Mad
.

Co masz na myśli?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:44, 08 Lut 2009    Temat postu:

Anna Z napisał:
FABIAN2 napisał:
Kiedyś to Lena uciekała przed Bartoszem, a teraz to Witek...ucieka przed Leną.
A ten jego uśmieszek jest tak wredny, że szok. Wredniejszego uśmieszku nie widziałam. Evil or Very Mad

A co do Leny to przecież chyba nie przespała się z Edwardsem. ??????. Wprawdzie nie słyszałam dokładnie dialogów, ale jeśli powiedziała, że tym razem na kanapie to przecież nie świadczy o tym, że się z nim przespała.


Jak mi się wydaje juz niedługo nie bedziesz musiała patrzeć na wredną gębę Latoszka obok Leny, bo z zapowiedzi wynika, że lepiej między nimi nie będzie. Za to będziesz mogła się napawać szlachetną twarzą Edwardsa. i namiętnymi pocałunkami miedzy nimi. Nie, Lena nie przekroczyla pewnych granic z profesorkiem. Ale nic straconego. Już dwie noce spędziła w jego apartamencie. A zapowiada się następna. I kto wie jeszcze ile kolejnych...


Nie twoja sprawa, czy nadal będę chciała patrzeć na wredny uśmiech Latoszka, czy nie. A nawet jeśli Lena spędzi kolejne noce u Edwardsa to i co z tego, w końcu na kanapie może spać cały czas. ..
I nie wiem dlaczego znowu mnie atakujesz. Mam swoje zdanie, i mogę je chyba wypowiadać.
I ja nie komentuję Twoich wypowiedzi, więc nie wiem dlaczego Ty przyczepiasz się do moich.
I to Witek unika Leny, a nie Lena jego. Nie potrafi nawet z nia pogadać , tylko ucieka. No cóż, widac nie tylko Lena jest do tego zdolna.....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 20:06, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:04, 08 Lut 2009    Temat postu:

Chodziło mi wyłącznie o epitet "wredny". Ja na ogół unikam określeń pejoratywnych, bo nawet jak mi sie jakaś postać nie podoba, to unikam negatywnych określeń, żeby nie urazić kogoś kto może tę postać lubi. Tak już mam, że unikam dosadności i oczekiwałabym tego samego od innych uczestników forum. Nie atakowałam ciebie, tylko zbulwersowało mnie określenie którego używasz. I tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
gaduła.



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głebi serca

PostWysłany: Nie 20:06, 08 Lut 2009    Temat postu:

Tak-ja się poczułam urażona.W końcu Witek Latoszek to moja ulubiona postać w serialu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:07, 08 Lut 2009    Temat postu:

Acha i chciałam tylko jeszcze napisać, że Lena z Edwardsem miał całować się w piątkowym odcinku. Więc, tego nie było.

A i to co ja napisałam na Witka , że wrednie się uśmiechnął, jest niczym co wy piszecie na Lenę.

A i jeśli nie było tego jak Lena całowała się z Edwardsem, wobec tego nie macie podstaw żeby twierdzić, że będzie jakakolwiek zdrada ze strony Leny. I tyle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 20:10, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:08, 08 Lut 2009    Temat postu:

To fragment streszczenia odcinka 358:
Zapadają decyzje co do tego, kto z lekarzy zostanie w szpitalu na etacie.

Założę się, że dla Leny miejsca nie będzie! Evil or Very Mad Crying or Very sad
Jakoś wcześniej to mi umknęło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:12, 08 Lut 2009    Temat postu:

Streszczenie ze świata seriali,, Lena idzie do pokoju Edwardsa. Ten wyznaje jej miłość, po czym się całują,,.
I to miało być 6 II. Nie było.
A czy będzie 13 II , to zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Nie 20:14, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 617, 618, 619 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 618 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin