"Na dobre i na złe"

Gość · Wysłany: Sob 21:10, 22 Mar 2008 Temat postu:

Nie no na złość jej nie będzie nic robił, bo jaki miałby w tym teraz cel? Ale prawda jest taka że w jego życiu było niewiele kobiet (z tego co go znamy) i on o żadną nie zabiegał - prócz Leny ale to też szło mu opornie. Poza tym wcześniej miał mniej wiary w siebie a teraz mu się polepszyło i jest jakby bardziej otwarty i patrzy na życie łagodniejszym okiem, nie odrzucając i nie krytykując wszystkiego co go spotyka. Boję się tylko tego że poczuje się zwyczajnie samotny w obliczu braku czasu Leny i z podświadomej potrzeby bliskości zrobi jakąś głupotę której będzie bardzo żałował.. nie ma tu mowy o zakochaniu, bo Latoszek się nie zakochuje ot tak. Ale wydaje mi się że jeśli coś się wydarzy w tej windzie to on tego Lenie nie powie i będzie czuł że coś spi..przył i będzie jej próbował wynagrodzić przymykając oko na to, że ona go zaniedbuje i powstanie błędne koło, bo będą się oddalać coraz bardziej.. albo jej o tym powie, ona niby zrozumie, ale zraniona znajdzie okazje do "odwetu" z profesorem.. ale to już by była przesada i jakoś nie chce mi się wierzyć w to że Witek pozwoli tej Adzie na cokolwiek.
Jeju już zapomniałam o tym BArtoszu.. ależ on był przeokropny.. ciekawe czy się jeszcze pojawi.

Anna Z · Wysłany: Sob 21:28, 22 Mar 2008 Temat postu:

Ja myślę, że w tej windzie nic takiego się nie wydarzy. Wyraźnie w streszczeniu napisano, że Ada będzie próbowała Witka pocałować, a nie, że go pocałuje. Ja obawiam się czego innego, że kiedy Lena będzie pod wrażeniem adorowania jej przez profesora i wzbudzi to zazdrość Witka (a wzbudzi niewątpliwie) to kolejne pojawienie się na horyzoncie Ady (a coś mi się wydaje, że tak będzie) może spowodować, że Latoszek zrobi coś głupiego ( nie żeby to była zdrada), ale może się na oczach Leny zacząć z nią afiszować, żeby wzbudzić zazdrość narzeczonej. Tak naprawdę Lena nie miała dotąd okazji, żeby być o Witka zazdrosna.

FABIAN2 · Wysłany: Sob 21:46, 22 Mar 2008 Temat postu:

Anna Z · Wysłany: Sob 21:58, 22 Mar 2008 Temat postu:

FABIAN2 · Wysłany: Sob 22:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

Ale chodziło mi o to, że Witek sam może Lenie o Adzie nie powiedzieć, a zupełnie inną sprawą jest to, ze Lena może ich zobaczyc razem. I nie mam tutaj na myśli USC , i wydaje mi się, że Witek może akurat powiedzieć Lenie, że nieszczęśliwie zamienili te komórki, ale zapewne o sytuacji w windzie, / chodzi mi o to, że ta Ada będzie chciała Witka pocałować/ już jej nie powie. A jak Ada zacznie się kręcić obok Witka to myślę, że Lena może podejrzewać, ze Witek coś przed nią ukrywa. Chyba , ze jej o wszystkim powie.

Anna Z · Wysłany: Sob 22:24, 22 Mar 2008 Temat postu:

Zobaczymy jak to będzie. Szkoda, że trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać. Wiem na pewno, że Witek nie będzie miał żadnego powodu, żeby coś ukrywać przed Leną. Całą sytuację w windzie uzna za krępującą, ale mało znaczącą, więc pewnie stwierdzi, że nie ma o czym mówić. I ja bym się nie doszukiwała tutaj jakichś złych intencji. Nie sądzę, żeby Ada była jakąś nimfomanką, która za każdym razem, gdy ujrzy Witka będzie się rzucać na niego. Ale że coś się namąci, to po ostatnim streszczeniu raczej wiadomo. I teraz jestem niemal pewna, że obecność Ady w serialu nie ograniczy się do dwóch odcinków. Pewnie pojawi się ponownie w tych odc. z profesorem.

FABIAN2 · Wysłany: Sob 22:28, 22 Mar 2008 Temat postu:

vehae · Wysłany: Sob 22:31, 22 Mar 2008 Temat postu:

Ta Ada od początku mi się nie podobała. Nie miała żadnych powodów, by zapytać się o to, czy Latoszek ma jekieś wątpliwości. A jednak to zrobiła. Alewiecie co, jeszcze coś mi się przypomniało. Pamiętacie jak pod koniec tamtego sezonu Orlicka niesłusznie oskarżyła Latoszka o seksualne molestowanie Leny? Może to była zapowiedź rozwinięcia tego wątku. Jeżeli ta Ada jest wyrachowana (a chyba jest), jeżeli on w tej windzie ją odepchnie, to może ona oskarży go o molestwoanie.

Anna Z · Wysłany: Sob 22:49, 22 Mar 2008 Temat postu:

vehae · Wysłany: Sob 23:05, 22 Mar 2008 Temat postu:

Co do Leny i jej papierów. Powiem jeszcze tylko tyle - ja ją będę bronić do upadłego. Nie przęgieła i nie sądzę, aby to zrobiła. No ale zobaczymy.

Anna Z · Wysłany: Sob 23:34, 22 Mar 2008 Temat postu:

FABIAN2 · Wysłany: Nie 7:12, 23 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Nie 14:32, 23 Mar 2008 Temat postu: