|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:27, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Może się Latoszek zacznie cieszyć z tego, że ma ją za narzeczoną. |
O słuszna uwaga. Tym bardziej, że tyle o nią zabiegał.
Ale widać Latoszek taki już ma charakter i tego nie zmieni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:28, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Czy się cieszy, czy rzeczywiście się nie cieszy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Śro 22:00, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:33, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
parysku skoro w koło to samo wałkujemy, to teraz jest chyba nowe pytanie. Chyba wcześniej tego nie było.
Może napiszesz co Ty myslisz na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta
gaduła.
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z głebi serca
|
Wysłany: Wto 22:39, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | vehae napisał: | Może się Latoszek zacznie cieszyć z tego, że ma ją za narzeczoną. |
O słuszna uwaga. Tym bardziej, że tyle o nią zabiegał.
Ale widać Latoszek taki już ma charakter i tego nie zmieni  |
No kurcze a jak to trzeba okazać ze sie cieszy;ze sie ma jakąkolwiek narzeczoną???? no jak??? Upiekl kurczaka-upiekł (nawet mu sie spalił-taki byl zaaferowany) wręczyl polne kwaty-wręczył..( nawet woda kapała taki był przejęty) ,,.....cóz ten biedny facet ma jeszcze zrobić?????????????hmhmh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:39, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | parysku skoro w koło to samo wałkujemy, to teraz jest chyba nowe pytanie. Chyba wcześniej tego nie było.
Może napiszesz co Ty myslisz na ten temat. |
Popieram, ale Fabian, Ty też napisz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 22:43, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
parys
- poziom 4.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:39, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
O raju...
Proponuje podyskutować na temat ewentualnych ciąż.W tym temacie scenarzyści maja z reguły bujną wyobrażnie.Ślub i doktorat juz jest wywałkowany do granic możliwości.Jak na razie Lena cieszy sie dobrym zdrowiem,ale kto wie,może ciąża jej zaszkodzi.Przebieg filmowych ciąż jest przeważnie trudny i powikłany.O porodach to nawet juz nie wspomne.
Dobranoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:43, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Jeżeli można to określić metaforycznie, to powiem tak: było i jest chłodno, a może będzie wręcz zimno, a potem nagłe wydarzenie i - gorąco. Takim wydarzeniem zazwyczaj są chwile strachu o bliską osobę. Ponieważ Latoszek już był chory i wypadek też miał (albo raczej stłuczkę, ale jednak), to teraz kolej na Lenę. |
A ja chętnie zobaczyłabym kolejny kataklizm, który dotknie Latoszka, bo interesuje mnie czy Lena zachowałaby się identycznie jak wtedy, kiedy nie pojechała do niego do sanatorium, bo się uczyła do LEP-u. Nie, oczywiscie żartuję. Czy zwiazek dwojga ludzi to jakiś wyścig, ciągły sprawdzian, test? I jednego nie rozumiem, skoro uważacie Latoszka za człowieka, który do pięt Lenie nie dorasta, to skąd te obawy czy będzie ślub, czy go nie będzie? To raczej powinnyście chcieć, żeby Lena znalazła sobie kogoś godniejszego, bardziej otwartego, majacego więcej ogłady, wiecej ambicji. A skoro odkochała się w Bartoszu, to może i odkochać się w Latoszku. Rzeczywiście ta dyskusja przestaje mieć sens.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
parys
- poziom 4.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:45, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | parysku skoro w koło to samo wałkujemy, to teraz jest chyba nowe pytanie. Chyba wcześniej tego nie było.
Może napiszesz co Ty myslisz na ten temat. |
Agusiu, ja nie myśle wcale na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:50, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba muszę wyjaśnić o comi chodziło, bo chyba nie do końca zostało to zrozumiane. Ssię pytam: czy on ma taki charakter, że nie okazuje uczuć, czy mu zwyczajnie przeszło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Śro 22:02, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta
gaduła.
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z głebi serca
|
Wysłany: Wto 22:54, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A kto zauwazył przeszczęscie na twarzy Leny?????
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marta dnia Wto 22:55, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:02, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Chyba muszę wyjaśnić o comi chodziło, bo chyba nie do końca zostało to zrozumiane. Skoro Latoszek tak desperacko walczył o Lenę i, jak to było pokazane. tak bardzo ją kocha/ł, to teraz powinien być przeszczęśliwy. Ale jakoś tego nie okazuje. Więc się pytam: czy on ma taki charakter, że nie okazuje uczuć, czy mu zwyczajnie przeszło. |
Czy okazywanie uczuć polega na tym, że się z zegarkiem w ręku co godzinę mowi ukochanej o swej milości? Rafał Marcie powiedział, że ją kocha, a za moment poszedł na randkę z Beatą. Powinien Latoszek być przeszczęśliwy, czyli co zanosić codziennie modły, że mu się trafiła taka narzeczona? A dlaczego to Lena nie ma być przeszczęśliwa, że trafił jej się taki facet? Dlaczego to Latoszek ma żyć w przekonaniu, że nie zasługuje na takie szczęście? Lena nie jest ósmym cudem świata, jest kobietą, którą Witek pokochał, ona pokochała jego i tyle. I jeszcze jedno, prawdziwe partnerstwo nie polega na dominującej pozycji żadnej strony, a wy usiłujecie udowadniać, że to Latoszkowi trafiło się szczęście jak ślepej kurze ziarno, więc powinien siedzieć cicho i nie wyrażać swojego zdania na ten czy inny temat. I być przeszczęśliwy. Wiecie co? Gdyby rzeczywiście tak miało być, to ja poproszę, żeby scenarzyści znaleźli Latoszkowi jakąś miłą i fajną dziewczynę, której nie będzie musiał wielbić na kolanach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:45, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | [Czy okazywanie uczuć polega na tym, że się z zegarkiem w ręku co godzinę mowi ukochanej o swej milości? Rafał Marcie powiedział, że ją kocha, a za moment poszedł na randkę z Beatą. Powinien Latoszek być przeszczęśliwy, czyli co zanosić codziennie modły, że mu się trafiła taka narzeczona? A dlaczego to Lena nie ma być przeszczęśliwa, że trafił jej się taki facet? Dlaczego to Latoszek ma żyć w przekonaniu, że nie zasługuje na takie szczęście? Lena nie jest ósmym cudem świata, jest kobietą, którą Witek pokochał, ona pokochała jego i tyle. I jeszcze jedno, prawdziwe partnerstwo nie polega na dominującej pozycji żadnej strony, a wy usiłujecie udowadniać, że to Latoszkowi trafiło się szczęście jak ślepej kurze ziarno, więc powinien siedzieć cicho i nie wyrażać swojego zdania na ten czy inny temat. I być przeszczęśliwy. Wiecie co? Gdyby rzeczywiście tak miało być, to ja poproszę, żeby scenarzyści znaleźli Latoszkowi jakąś miłą i fajną dziewczynę, której nie będzie musiał wielbić na kolanach. |
O nic takieo mi nie chodziło, Żadnych podtekstów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Śro 22:03, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:04, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Lol jaka mnie ciekawa dyskusja ominęła. Ale chyba i dobrze, bo już gorąco sie zrobiło.
parys napisał: |
Proponuje podyskutować na temat ewentualnych ciąż.W tym temacie scenarzyści maja z reguły bujną wyobrażnie.Ślub i doktorat juz jest wywałkowany do granic możliwości.Jak na razie Lena cieszy sie dobrym zdrowiem,ale kto wie,może ciąża jej zaszkodzi.Przebieg filmowych ciąż jest przeważnie trudny i powikłany.O porodach to nawet juz nie wspomne.
. |
No problem polega na tym, ze ja nie oglądam innych seriali , i jestem w temacie powikłań ciążowych ciemna. Ale jeśli już coś mam napisać, to raczej nie chcę od razu mówię poronienia, a inne powikłania są ewentualnie do przyjęcia.
marta napisał: | FABIAN2 napisał: | vehae napisał: | Może się Latoszek zacznie cieszyć z tego, że ma ją za narzeczoną. |
O słuszna uwaga. Tym bardziej, że tyle o nią zabiegał.
Ale widać Latoszek taki już ma charakter i tego nie zmieni  |
No kurcze a jak to trzeba okazać ze sie cieszy;ze sie ma jakąkolwiek narzeczoną???? no jak??? Upiekl kurczaka-upiekł (nawet mu sie spalił-taki byl zaaferowany) wręczyl polne kwaty-wręczył..( nawet woda kapała taki był przejęty) ,,.....cóz ten biedny facet ma jeszcze zrobić?????????????hmhmh |
Marta ale to było na samym początku a potem to co.......ten jeden spalony kurczak, i te raz dane polne kwiaty mają wystarczyć. Mnie by to nie wystarczyło. . No ale każda ma inne zdanie na ten temat i tyle. Tobie to wystarcza , a mnie nie.
Oj faktycznie jeszcze zrobił sałatkę i posprzątał mieszkanie.
A i zapomniałam jeszcze zrobił obiad jak teściowa przyjechała. Lol., żeby sie spodobać teściowej. No to trochę tego się nazbierało. Jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 0:21, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta
gaduła.
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z głebi serca
|
Wysłany: Śro 6:39, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
mialam coś napisać;ale nie chce powtórki niedzieli.Pozdrawiam tylko uczestników dyskusji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
parys
- poziom 4.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:36, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Lol jaka mnie ciekawa dyskusja ominęła. Ale chyba i dobrze, bo już gorąco sie zrobiło.
parys napisał: |
Proponuje podyskutować na temat ewentualnych ciąż.W tym temacie scenarzyści maja z reguły bujną wyobrażnie.Ślub i doktorat juz jest wywałkowany do granic możliwości.Jak na razie Lena cieszy sie dobrym zdrowiem,ale kto wie,może ciąża jej zaszkodzi.Przebieg filmowych ciąż jest przeważnie trudny i powikłany.O porodach to nawet juz nie wspomne.
. |
No problem polega na tym, ze ja nie oglądam innych seriali , i jestem w temacie powikłań ciążowych ciemna. Ale jeśli już coś mam napisać, to raczej nie chcę od razu mówię poronienia, a inne powikłania są ewentualnie do przyjęcia.
marta napisał: | FABIAN2 napisał: | vehae napisał: | Może się Latoszek zacznie cieszyć z tego, że ma ją za narzeczoną. |
O słuszna uwaga. Tym bardziej, że tyle o nią zabiegał.
Ale widać Latoszek taki już ma charakter i tego nie zmieni  |
No kurcze a jak to trzeba okazać ze sie cieszy;ze sie ma jakąkolwiek narzeczoną???? no jak??? Upiekl kurczaka-upiekł (nawet mu sie spalił-taki byl zaaferowany) wręczyl polne kwaty-wręczył..( nawet woda kapała taki był przejęty) ,,.....cóz ten biedny facet ma jeszcze zrobić?????????????hmhmh |
Marta ale to było na samym początku a potem to co.......ten jeden spalony kurczak, i te raz dane polne kwiaty mają wystarczyć. Mnie by to nie wystarczyło. . No ale każda ma inne zdanie na ten temat i tyle. Tobie to wystarcza , a mnie nie.
Oj faktycznie jeszcze zrobił sałatkę i posprzątał mieszkanie.
A i zapomniałam jeszcze zrobił obiad jak teściowa przyjechała. Lol., żeby sie spodobać teściowej. No to trochę tego się nazbierało. Jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę.  |
Dałam sie wkręcić????Co innego miałam na mysli.Ironia.
Widzę,że ta dyskusja doprowadziła do tego ,że mamy z lekka Lenki dosyć.Już nawet Ania jest skłonna znależć Latoszkowi miłą dziewczynę.
Efekt odwrotny od zamierzonego.
Chętnie napisze i przeczytam tu cos o odcinku.A po fantazje udam sie do ksiązek Lema.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|