|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:51, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam dzisiaj ze znajomą odnośnie sprawy Leny i tego profesora. Powiedziała, ze gdzieś czytała, ze Witek będzie strasznie zazdrosny o Lenę . Na ile ta zazdrość pokrzyżuje ich plany ze slubem. Zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:58, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zazdrość w tym związku jest w tej chwili czymś niezbędnym, bo zaczęło być letnio i nijako. Może się Wituś bardziej postara, a jak koło Latoszka, w ktorymś momencie pojawi się Ada i Lena to ujrzy, to też będzie miała powód do zazdrości i może też zastanowi się nad tym, że przygotowania do ślubu to sprawa obojga. A zazdrość Witka o Lenę chyba od razu wyklucza podejrzenia o jego romans z Adą. Będzie na pewno emocjonująco. Bardzo jestem ciekawa tego najbliższego odcinka, choć może być niefajnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 6:22, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
324. "Na kłopoty...rencista"
Do szpitala zostaje przyjęty Ludwik, który ma przejść operację wycięcia raka płuc. Podczas zabiegu Tretter odkrywa jednak, że pacjent cierpi na zupełnie inne schorzenie…
Beata donosi Tretterowi, że Rafał pomylił wyniki badań i omal nie doprowadził tym do śmierci pacjentki. Jak dyrektor szpitala na to zareaguje?
Tymczasem Rafał przeprasza Martę za to, jak potraktował ją po pogrzebie Marka. Czy może liczyć na wybaczenie?
Lena, zajęta doktoratem, zupełnie nie ma czasu na przygotowania do ślubu. Czy Latoszek będzie umiał to zrozumieć?
emisja:16.03.2008r.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:08, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: |
Lena, zajęta doktoratem, zupełnie nie ma czasu na przygotowania do ślubu. Czy Latoszek będzie umiał to zrozumieć?
emisja:16.03.2008r. |
Raczej na pewno nie będzie umiał zrozumieć. I wcale mu się nie dziwię. Lena sprawia wrażenie, że ten ślub jest dla niej mało istotną sprawą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiaw
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:52, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
I to będzie pewnie kolejny powód do kłótni między nimi ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:13, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
I Witek pewnie znowu wyjdzie i trzaśnie drzwiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiaw
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:27, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To po raz kolejny będzie gorąco.
Potem ja jakis czas znów znikną z ekranów ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:28, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tradycyjnie. Tylko ciekawe na jak długo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:21, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | I Witek pewnie znowu wyjdzie i trzaśnie drzwiami. |
Etap trzaskania drzwiami chyba Witek ma już za sobą. Dawny Latoszek trzasnąłby drzwiami i do żadnego USC sam by nie pojechał. Skoro pojechał, to pewnie obyło się bez trzaskania drzwiami i bez kłótni. Ale jedno jest pewne, Witek zacznie mieć wątpliwości czy Lena tak naprawdę chce tego ślubu. Nie wiem co gorsze, awantura może wyzwoliłaby i w Lenie jakieś emocje, a tak Witek znowu zamknie się w sobie, a Lena nawet nie zauważy, że coś się dzieje.
kasiaw napisał: | To po raz kolejny będzie gorąco.
Potem ja jakis czas znów znikną z ekranów ... |
Wiadomo, że profesor pojawi się w odc. 330, 331, ale być może wcześniej pokażą przynajmnie Lenę, jak bardzo jest zajęta pracą naukową, jak odsuwa na dalszy plan życie osobiste, oczywiście zobaczymy ją koniecznie w towarzystwie ordynator Orlickiej. W ogóle zauważyłam, że Lena pokazuje się wyłącznie niemal w towarzystwie ordynator. Rzekomo miała tylu przyjaciół w LG, co zresztą w poprzednim sezonie widać było na przykładzie prywatnych rozmów np. z Dorotą, Edytą czy Moniką. Teraz mam wrażenie, że Lena odsunęła się od wszystkich, oprócz Witka, a za moment zacznie się odsuwać również od niego. Niefajne to wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:25, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Rzekomo miała tylu przyjaciół w LG, co zresztą w poprzednim sezonie widać było na przykładzie prywatnych rozmów np. z Dorotą, Edytą czy Moniką. Teraz mam wrażenie, że Lena odsunęła się od wszystkich, oprócz Witka, a za moment zacznie się odsuwać również od niego. Niefajne to wszystko. |
Edyty chyba w tym sezonie jeszcze nie pokazali, wobec tego i Lena nie mogła z nią rozmawiać. Dorota była chyba ze 2 czy ze 3 razy. A Monika już nawet nie pamiętam kiedy. Jeśli nie pokazują ani Edyty, ani Moniki, to jak będą pokazywali Lenę w rozmowie jakiejkolwiek z nimi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Czw 21:26, 13 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:04, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o to zbytnie zaangażowanie się Leny w pracę, to nie tragizowałabym, I nie obwiniałabym ordynator Orlickiej. To że w jakiś tam sposób motywuje Lenę do pracy (zawodowej, naukowej) to bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Śro 20:54, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:10, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale to nie chodzi o te konkretne osoby, tylko o fakt, że Lena występuje wyłącznie z Orlicką, natomiast, jeżeli rozmawia z kimkolwiek, to oczywiście tematem jest Orlicka (z Bożenką, z Rafałem). Nie mowiąc już o braku reakcji Leny, kiedy Orlicka napadła na Monikę. I powiedzmy sobie szczerze, kiedy część zespołu zaatakowała Latoszka, Lena nie wyrzekła ani słowa. Zgoda, Witek jej o niczym nie powiedział, była nieprzygotowana, ale Pawica też o niczym nie wiedział, a jednak uznał za stosowne wyrzec słówko w obronie kolegi. Chociaż przyznaję, Lena ( przynajmniej do tej pory) niezbyt komfortowo się czuła jako pupilka pani ordynator.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:20, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Boże, to cóż Lena mogła powiedzieć? Powiedziała przecież, żechciała stanąć w obronie Latszka, ale on nie dała jej takiej szansy. Z drugiej strony, czy on by tego chciał? Nie sądzę. A to, że Lana nie rozmiawia z innymi ludżmi. Tak szczerze mówiąc to ona chyba nie ma za bardzo z kim rozmawiać, bo tak jak napisała Fabiann, część osób po prostu nie występuje. No z kim ona może rozmawiać? Z Samborem, z Tretterem? Bez sensu. W tym serialu rozmowy są tak poprowadzone, że każda rozmowa jest znacząca, wnosi coś, dlatego Lena tak mało rozmawia z innymi ludźmi, bo teraz na ta tapetę został wzięty wątek Orlickiej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Śro 20:58, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:22, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
A i jeszce jedno: wszyscy znamy Lenę i wiemy, że jeżeli chodzi os prawy damsko-męskie, to raczej domyślna ona nie jest. Co innego Latoszek. Tak więc jeżeli chodzi o parę Lena-Profesor, to jestem przekonana, że Lena będzie w to brnąć nieświadomie, ale jeżeli chodzi p parę Latoszek_ada, to on to będzie w to brnąć raczej z całą świadomością. I to mnie martwi. Jak myslicie, czy mam rację w ty,wypadku? |
Lena mało domyślna jeżeli chodzi o sprawy męsko-damskie? Zlituj się, ona byla 4 lata w stalym związku. Latoszek raczej takich doswiadczeń nie ma (przynajmniej nic na ten temat nie wiadomo). Jakby swiadomie brnął w jakiś nowy związek to musiałby być typem casanovy. Jakoś sobie tego nie potrafię wyobrazić.
A wracając do Leny, po prostu zauważam, że nam tę Lenę bardzo zmienili i raczej na niekorzyść (mam nadzieję, że to przejściowe). Polubiłam Lenę za to, że jako młoda adeptka medycyny z pokorą przyjęła fakt, że niekoniecznie rzetelna wiedza teoretyczna musi iść w parze z umiejętnościami i dlatego pilnie uczyła się zawodu. A pełny mój szacunek zdobyła wtedy, gdy przyjęła w LG pracę sanitariuszki, a właściwie salowej. Musiała znosić upokorzenia ze strony pacjentów, Marty, ale mobilizowana przez Witka zdołała się pozbierać i wytrzymała wszystko. Na szacunek zasługuje również decyzja przyjęcia posady na internie, mimo że zawsze marzyła o chirurgii. Przecież nie obawa czy zdoła znaleźć etat gdzie indziej zatrzymała ją w LG. Została na internie, bo chciała być z Witkiem i wcale nie miała z tego powodu poczucia, że się nie rozwija, wręcz przeciwnie uznała za swój priorytet zrobienie specjalizacji z interny. A przecież mogła wykorzystać szansę i przejść na chirurgię, kiedy wyjechał Jacek.
I oczywiście, po raz kolejny nie mam nic przeciwko doktoratom, habilitacjom, tylko że Lena w tym momencie zaczyna mi przypominać młodych ludzi biorących udział w "wyścigu szczurów" i zaprzepaszczających inne ważne sprawy w swoim życiu. Ja się nie obawiam o to, że związek Leny i Witka może zniszczyć Ada czy profesor, boję się, że Lena nie potrafi pogodzić i ogarnąć tego wszystkiego. A jak jeszcze pozwoli sobie wmówić, że jest wschodzącą gwiazdą nauk medycznych, to na pewno Witek pójdzie w odstawkę, a już na pewno on sam nie zechce być tylko jakimś drugoplanowym dodatkiem do Leny. Jeżeli się ludzie pobierają, to znaczy, że są ( a przynajmniej powinni) być dla siebie najważniejsi. Takie jest moje zdanie i wcale go nie zamierzam zmienić.
Cytat: | vehae
PostWysłany: Czw 22:20, 13 Mar 2008 Temat postu:
Boże, to cóż Lena mogła powiedzieć? Powiedziała przecież, żechciała stanąć w obronie Latszka, ale on nie dała jej takiej szansy. |
A mogła powiedzieć chociażby tyle, co Pawica, że każdemu zdarza się popełnić błąd i nie ma powodu, żeby lekarze i pielegniarka napadali na swego kolegę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:05, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Bardzo dobrze, że Latoszek będzie zazdrosny (mam nadzieję, że będzie!). Fabian, czy możesz wkleić oryginalny tekst o tym, jak Latoszek będzie zazdrosny?
|
Nie wkleje bo go nie mam. Przeciez nie napisałam że go posiadam, tylko że ta znajoma to czytała.
Anna Z napisał: | I powiedzmy sobie szczerze, kiedy część zespołu zaatakowała Latoszka, Lena nie wyrzekła ani słowa. |
Jeśli masz na myśli tą sytuacje w lekarskim jak zaatakowali Witka gdy przyznał się, ze to przez niego nie dostali tego certyfikatu. To pragnę ci przypomnieć, ze Witek zachował sie nie fer w stosunku do Leny, bo jej nawet nie raczył o tym powiedzieć. Wobec tego jak miała go bronic skoro sama była zaskoczona. I jeśli sam Lenie nie mówi, o ważnych sprawach to niech potem nie ma pretensji , że Lena jego zapomni o czyms poinformować.
Anna Z napisał: |
A mogła powiedzieć chociażby tyle, co Pawica, że każdemu zdarza się popełnić błąd i nie ma powodu, żeby lekarze i pielegniarka napadali na swego kolegę. |
Taak. A Witek to co święty. Chyba, że chce stawiac Lenę zawsze w takich niezręcznych sytuacjach. I to Lena jest z Witkiem a nie Pawica, wobec tego to ona miała prawo poczuć się urażona, że ja tak potraktował nic jej nie mówiąc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Pią 7:26, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|