"Na dobre i na złe"

asiaa

Theonlywid dzięki Smile

Anna Z

theonlywild

Anna Z

Ja mówię o wywiadach Komarnickiej, w których mówiła o jakiejś sytuacji między Witkiem i Agatą która ma wynikać z chęci pomocy Latoszkowi, a którą Lena błędnie zrozumie. Do tej pory takiej sytuacji widzianej przez Lenę nie było, bo i nie było Leny. Więc ciągle mam nadzieję, że to przed nami. Ale może się mylę, może to wypadło z racji nieobecności Anity. No ale Emilia użyła sformułowania o wydobywaniu Witka z otchłani, a w takiej otchłani Latoszek znajduje się teraz. Więc logiczne, że coś powinno się teraz zacząć dziać.

vehae

Na pewno ta agresja Lat względem Agaty była zaplanowana, o czym świadczy 521.

natha87

Dla mnie to wygląda tak, że skoro Tretter dowie się o złym stanie psychicznym Latoszka wyśle go na przymusowy urlop a Lena zostanie powiadomiona o złym stanie Latoszka i wróci z Felkiem do domu. Stąd też zdjęcia całej trójki z fb Anity. Natomiast czy w tym wszystkim ma być gdzieś ujęta dwuznaczna sytuacja, którą źle odbierze Lena to nie wiem, no zobaczymy jak już w odcinku.

Anna Z

Anna Z

natha87

No jakoś nie chce mi się wierzyć że, Lena nie była by w stanie zauważyć czegoś niepokojącego w zachowaniu Witka. Chociażby cofając się kilkanaście odcinków wcześniej, Lena była świadkiem jego koszmarów nocnych. I nie zdziwiłabym się jakby takie miał teraz, aczkolwiek nie ma o tym żadnej wzmianki. Nie wiem na ile może się kamuflować w domu. Ale to jest teraz takie gdybanie jak Leny nie ma tylko istnieje gdzieś tam w domu i sami musimy sobie dopowiedzieć, wyobrazić resztę.

agusia961504

moim zdaniem Lena tylko chwilowo z felkiem wyjechali może w odwiedziny do mamy Leny. Myślę że witek w domu jest spokojny i mi się wydaje że szczęśliwy w tym znaczeniu że te dwie osoby najbliższe dla niego tworzą mu taki azyl. Jest pewnie spokojny bo ma małego synka który pewnie potrafi sprawić że witek zapomina o tych traumach.moim zdaniem to w prostej lini prowadzi do wyjaśnienia w końcu sytuacji między nim a Agatą. W stosunku do leny którą kocha zawsze był inny nawet jak był wściekły to nigdy się nie rzucał. Ja nawet nie jestem pewna czy Witek traktuje agatę jak zwyklą koleżanke czy przyjaciółkę. Mi się wydaje że Agata jest dla niego dużo mniej ważna niż by się wydawało. Te osoby najważniejsze dla siebie witek ma w domu i tam na pewno jest spokojny. Znaczy to jest tylko moje zdanie Very Happy

vehae

Na pewno Lena z Felkiem musieli wyjechać po to, aby w Latoszku odrodziły się koszmary. Chyba jednak chcieli scenarzyści przez to pokazać, że przy Lenie jest mu łatwiej. Ale zgadzam się z Nat, że on nie jest się w stanie kamuflować tak, żeby Lena nie widziała nic złego. natomiast ta scena wspomniana przez Anię Z, o której kiedyś mówiła Emilia może będzie, ale nie w takim wydaniu, w jakim sobie wyobrażałyśmy. To może być zupełnie coś dla nas zaskakującego. Bo już jest zaskakująco. Ja nie spodziewałam się, że Latoszek może być agresywny wobec Agaty. To już bardziej spodziewałabym się jego agresji w stosunku do Leny, bo nie tylko odcinki wspomniane przez Anię Z, ale też inne na to naprowadzały. Chociażby odcinek 466 z żołnierzem, który po powrocie z Afganistanu wyżywał się na narzeczonej. Fakt, że w takim układzie trudno sobie wyobrazić tę dwuznaczną sytuację, ale pewnie sprawa jest oczywista, tylko my teraz nie widzimy. W ogóle nie myślałam, że dożyję czasów, kiedy Latoszek będzie agresywny w stosunku do kogokolwiek. Zawsze wyżywał się na sprzętach, nie na ludziach. Co to ma być? Pogrążanie postaci? Przecież on i tak ma tyle za uszami, że szok. I tak jakoś znienacka mi się przypomniał epizod, w którym Orlicka myślała, że Latoszek molestuje Lenę i radziła jej, by wystąpiłą z oficjalną skargą do dyrekcji...

natha87

No chyba lepiej żeby Latoszek wyżył się na Agacie niż na Lenie. W końcu w domu jest dziecko a ono nie powinno być świadkiem przemocy. Agata będzie starała się pomóc ale Latoszek będzie widocznie już w takim dole psychicznym że, pomoc z zewnątrz będzie budziła z jego strony agresję. On nigdy nie chciał pomocy od nikogo. Ale skoro mamy już w tle motyw pięści to z Latoszkiem będzie naprawdę bardzo, bardzo źle. Widocznie scenarzyści chcą pokazać w jego postaci totalne dno psychiczne, aby coś w końcu spowodowało że, się od niego odbije i będzie próbował pozbierać. On tylko pozornie będzie się trzymał ale musi zdarzyć się coś poważniejszego aby w końcu wziął się w garść, bo ma dla kogo.

vehae

Oby tylko potem Agaty nie przepraszał.

natha87

vehae

A gdzie w tym wszystkim Lena? Jej nie musi przeprosić? To przed Leną powinien uklęknąć i przepraszać ją za to wszystko. I mówię serio.