"Na dobre i na złe"

natha87

Latoszek i Lena zostali w serialu wykreowani na kolejną parę zaraz po Burskich. O ile mnie pamięć nie myli, kiedyś w którymś z wywiadów Anita wspominała że, do roli Leny specjalnie rozjaśniła włosy, bo potrzebowali do tej roli blondynki. Nic dziwnego skoro Zosia też była blondynką, a raczej Foremniak. I bardzo dobrze, że właśnie ją wybrali. Razem z Opanią wykreowali świetną parę na przestrzeni lat. Chyba nie jestem w stanie wyobrazić innej aktorki u jego boku, jeśli chodzi o ten serial. To tak parę słów odnośnie moich retrospekcji w ich wątku.

vehae

natha87

Anna Z

rybka25r

A to co wydarzyło się w 521 i 564 to kiedy się wyjaśni? Bo to co wydarzyło się z Mackiem i w Afryce, działo się poza ekranem tv i mało mnie interesuje.

vehae

vehae

natha87

rybka25r

A nie zastanawia Was dlaczego relacje z Agatą nie zostały do tej pory wyjaśnione, a w 564 kolejny raz podkreślono, że z Agatą to jeszcze nie koniec? Gdyby chodziło tylko o czysto koleżeńskie relacje, to sprawa zostałaby już wyjaśniona tuż po zdradzie. Jestem przekonana, że będzie kontynuacja jak tylko Latoszek wróci do pracy. Ukażą Latoszka przybitego po tej Afryce, a Agata świetnie się odnajdzie jako pocieszycielka. A czy to oznacza koniec LiL? oczywiście, że tak, ale od pierwszego info o zdradzie jestem przekonana, że scenarzyści nie zamierzają ich na dobre godzić. Będą krążyć obok siebie bo mają Felka, ale na pewno szybko razem nie będą.

asiaa

Uważam, że z czasem pomiędzy LiL się ułoży i będą razem, w końcu to Anita w ostatnim wywiadzie powiedziała i że będziemy z obrotu sprawa zadowoleni a ona wie jacy my fani tej pary mamy podejście do wątku. Mam podobną opinią co Ania czy Natha, wierzę że potrzeba czasu do wyjaśnienia wszystkiego, nie martwię się na zapas tylko czekam aż zobaczę na ekranie co będzie dalej.

To jest fragment tego wywiadu o którym pisałam powyżej:
"Czy w życiu dr Leny z Leśnej Góry będzie równie ciekawie?
Na pewno nie będzie nudno. W małżeństwie Latoszków dojdzie do wstrząsu związanego z choroba Witka, ich rozstaniem i kłopotami w nowej sytuacji życiowej. Te kłopoty będą przebierały na sile, nie mniej jednak uda im się pokonać kryzys. Myślę, że wszyscy widzowie, którzy czekają na to, że w małżeństwie Latoszków nastaną szczęśliwsze czasy będą usatysfakcjonowani.

vehae

Ale fakt, że Anita nie powiedziała nictm Agacie i to jest
niepokojące.k

rybka25r

natha87

Zwróćcie uwagę na to że, Agata nie jest obecnie priorytetem w wątkach LiL. Dlatego Anita nie musi jej wspominać w wywiadach. I nie zgodzę się z Twoja opinią Rybko że, wszystko prowadzi do rozdzielenia Lil, do tego aby zaprzepaścić ich związek. Dla scenarzystów ich wątek jest jeszcze tym z pierwszych odcinków serialu, tego który miał jeszcze stara pierwotną konwencję opartą na wątkach miłosnych par. Latoszki zostali tak napisani i taką droga będą iść. Nie wierze, że mogą posunąć się do tego i rozdzielić już na zawsze wiodąca parę serialu. Są nowi bohaterowie - rezydenci ale oni ciągle miotają się w uczuciach. Oni są właśnie z tej nowej konwencji serialu. Lena i Witek mogą zostać przykładem że, może to banał ale miłość wszystko zwycięży. Taką drogę im zaserwowano, długą, krętą, wyboistą ale koniec końców oni i tak będa razem.

Po za tym nawet jeśli Anita teoretycznie nie wie jakie sceny miał Bartosz z Emilią to i tak musi wiedzieć nieco więcej co dzieje się wokół jej wątku, żeby w dobrym kierunku wykreować swoją postać. Nie może nagrywać scen tak aby przy montażu, w połączeniu w całość okazały się oderwane zupełnie od siebie.

vehae

Ale może żeby naprawić LiL to oni muszą się rozstać

natha87