|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matylda93
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica, Kraków
|
Wysłany: Czw 9:11, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o scenę z pocałunkiem, to wydaje mi się (i takie też było moje pierwsze wrażenie przy oglądaniu całego odcinka), że Witek myśli, że przy nim czuwa Lena i to Lena ma go pocałować... Poza tym bardzo podoba mi się reakcja Agaty na słowa Witka "- Pocałuj mnie. -Wolałabym cię uszczypnąć" i też w zamiarze wydaje mi się, że Agata chciała go pocałować w policzek, a przez to, że Witek odwrócił głowę, miały spotkać się ich usta, ale jak mi się wydaje, Agata wycofała się w ostatniej chwili i tak naprawdę do tego pocałunku nie doszło... Albo to tylko moje wrażenie... W ogóle bardzo podobał mi się odcinek, bo było w nim pokazane jak Lenie na Witku zależy i że jest w stanie zrobić dla niego wszystko, ale też wydaje mi się, że Agata zrozumiała, że to Lena i Felek są i będą dla WItka najważniejsi i że to Oni trzymają go przy życiu. Teraz czekam tylko na to, aż (gdy stan Witka się poprawi) On sam przyzna to otwarcie lub przynajmniej otwarcie to pokaże. Szczególnie tą jego miłość do Leny, bo w miłość do Felka nikt nie wątpi. A jak widać Lenę najbardziej boli to, że ona nie czuje się najważniejsza dla Witka, że najpierw przerzucił swoje uczucia na Felka, a następnie zdradził ją z Agatą... i tu wracamy do wcześniejszych rozmów Leny z Haną, w czasie kryzysu u Latoszków o tym, że się nie pociągają, itp.
Nie wiem czy zwróciłyście uwagę na pewną analogię w sytuacji Witka z OIOMu i Leny, kiedy miała sepsę.. mianowicie jak Lena leżała na OIOMie i Witek załatwiał ślub, w czasie ich rozmowy i przygotowań, kiedy czekali na urzędniczkę (nie pamiętam dokładnych dialogów) była sytuacja że Witek powiedział: "widzę że humor Ci wrócił, to dobrze" (albo coś podobnego), a chwilę później Lena stała się niewydolna oddechowo, a we wczorajszym odcinku Lena mówiąc Witkowi o swojej matce, po jego reakcji też stiwerdziła, coś że humor mu wraca czy coś podobnego i Witka stan nagle się pogorszył... Lena ja wiemy była później w śpiączce i WItek też został wprowadzony w śpiączkę... nie wiem co to oznacza i do czego zmierza, myślę, że Ania Z i Vehae lepiej ode mnie to zinterpretują i czekam na Wasze opinie z niecierpliwością
Asiu, dziękuję za odcinki na gryzoniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 10:52, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: |
Po dwóch pierwszych odcinkach jasne są dla nas
uczucia Leny. Trochę kontrowersyjnie zachowuje się Agata. |
Dokładnie Lena znika na chwile, to ona już zajmuje jej miejsce. Myśle,
że ta scena kiedy się Witek budzi i jest przy nim Lena z Felkiem, a
Agata gdzieś z tyłu ustala jakby hierarchie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zygus dnia Czw 10:53, 04 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:17, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Przy łóżku Latoszka na zmianę czuwały dwie kobiety. I podstawowe pytanie, dla kogo był ten pocałunek? Nie sądzę żeby była to typowa intryga. Ta scena była po coś. Po dwóch pierwszych odcinkach jasne są dla nas uczucia Leny. Trochę kontrowersyjnie zachowuje się Agata. |
Może rzeczywiście nie jest to typowa intryga dla widza, bo jak widzę po reakcjach tu i ówdzie wyrażanych przez widzów, to oni raczej nabrać się nie dali. Ten pocałunek jest zapowiedzią, że Witek musi wreszcie jasno określić swój stosunek do obu kobiet. A poza tym rozumiem teraz po co w odcinkach ważną rolę zaczyna odgrywać Felek. Witek tutaj też musi zająć jasne i oczywiste stanowisko. Czy Felek jest dla niego najważniejszy, a Lena jest to po prostu w "pakiecie", tak jak dla Przemka Ola, czy Lena jest dla Witka równie ważna jak Felek, a może najważniejsza. Takie pytanie zostało postawione przez Lenę po rozmowie z Agatą, kiedy ta powiedziała, że Lena i Felek dają Witkowi motywację, żeby żyć. I jestem pewna, że te niejasności z pierwszego odcinka mają doprowadzić do jasnych i oczywistych dla mnie wyjaśnień. Byle nie ciągnęło się to jak flaki z olejem. Uważam, że w tym odcinku został zasygnalizowany drugi ważny problem. Kiedy Lena nazwała Witka bohaterem, on zareagował, że nie jest żadnym bohaterem. Na pewno jest to w kontekście pożaru i faktu, że odmawianie rehabilitacji uniemożliwiło mu skuteczne sprawowanie opieki nad dzieckiem. Ale mam wrażenie, że w tej scenie jest jakieś drugie dno, związane z wydarzeniami afrykańskim. I może moje przypuszczenia, że powrót do pracy dowodzi, że Witek uporał się ze swoją traumą są mocno przedwczesne... A więc mamy dwa problemy w wątku LiL. Mam nadzieję że podzielone czasowo, że w I połowie sezonu nastąpi skuteczne i ostateczne wyjaśnienie wszystkich niejasności uczuciowych w wątku LiL. W II części wątek związany z przeżyciami afrykańskimi, a zapoczątkowany wizytą w prokuraturze wojskowej i powiązany jakoś również z Zuzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:13, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Mam nadzieję że podzielone czasowo, że w I połowie sezonu nastąpi skuteczne i ostateczne wyjaśnienie wszystkich niejasności uczuciowych w wątku LiL. W II części wątek związany z przeżyciami afrykańskimi, a zapoczątkowany wizytą w prokuraturze wojskowej i powiązany jakoś również z Zuzą. |
Dlatego mnie trochę zdziwiły fotki na, których Witek już był w pracy. Możemy przypuszczać, że operacja postawiła go na nogi. A on chcąc zapomnieć o przeszłości po prostu wraca najnormalniej do pracy, oszukując samego siebie że, jest z nim dobrze pod względem psychicznym. Ale być może powrót Zuzy lub jakiejś inne czynniki przywrócą złe wspomnienia i dowiemy się nieco więcej. W końcu wiele jest nadal otwartych wątków, ta tajemnicza kobieta - nie wiadomo czy w ogóle się pojawi. Swego czasu dużo tez się mówiło o śmierci jego brata i powiązaniu tego z jego śpiączką ale chyba nie zapowiada się aby temat został poruszony.
Dla mnie jeszcze śmiesznym faktem kolejnego odcinka była sytuacja w której, Agata coś gada do Witka próbując go ogolić. Nie wiem po co ta scena, chyba żeby bardziej podirytować widzów jej obecnością wokół Witka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez natha87 dnia Czw 12:18, 04 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiaa
- poziom 3.
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:28, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kolejny tytuł:
odc. 568 - Oswoić ból
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:29, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Scenarzyści raczej kroją akcję na większą skalę. Nie sądzę żeby te relacje wyjaśniły się w najbliższym czasie. Witek nie jest objętny Agacie, Lena na pewno go kocha. Cokolwiek się wydarzy Lena drugi raz mu nie zaufa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:31, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie.
Powiedzcie mi, przed serialem "Przyjaciółki" jak często Anita pojawiała się na planie Ndinz. Całe wakacje intensywnie pracuje na planie tego drugiego serialu aż po dziś dzień że, naprawdę dla mnie jest to niepokojące że, tak mało Leny będzie na przyszłe odcinki. Ja rozumiem że, jest jeszcze teatr i dziecko ale chciałabym ten wątek regularnie widywać w tym sezonie i mieć nadzieje, że przez cały tak będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kropeczki
- bywalec.
Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:20, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ostatni raz była jakoś koniec czerwca wtedy nagrywała sceny w prokuraturze i na tarasie w domu.Cały lipiec jej nie było w sierpniu była przerwa i na razie po przerwie jej nie było był tylko sam Bartosz Opania. A przyjaciółki kręcą się dalej bo jak była ta afera z Lisowską to pisali ,że w któryś tam dzień miała mieć zdjęcia na planie.
No ale wiadomo że Opania jest bardzo dyspozycyjny bo tylko jeździ ze spektaklem Pod niemieckimi łóżkami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kropeczki dnia Czw 16:22, 04 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:51, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
natha87 napisał: | vehae napisał: | Widzę, że nikt nie traktuje tego pocałunku jakby coś się stało. Po prostu nie było sprawy! |
Jak już wcześniej pisałam w odniesieniu do odcinka uważam że, Witek nie był do końca świadomy swojego stanu. |
Myślę podobnie, zresztą wcześniej już o tym pisałam.
Inna kwestia to Agata- zirytowała mnie kręcąc się ciągle przy łóżku Latoszka. Z jednej strony mówi Lenie, że ona i Felek trzymają Latoszka przy życiu, widzi rozpacz Leny- czyli ma świadomość, jak ważny- mimo zdrady- jest dla niej Witek, a z drugiej- ledwo Lena wyjdzie ze szpitala jak ta miłosierna samarytanka już jest przy jego łóżku. A już chęć ogolenia Latoszka, żeby przygotować go na spotkanie z rodziną była jak dla mnie przegięciem z jej strony. To nie należy do obowiązków ani lekarki, ani przyjaciółki, zwłaszcza kiedy obok jest żona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:51, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Aniu, wrzucisz scenki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:31, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | Aniu, wrzucisz scenki? |
Postaram się jutro, najpóźniej w sobotę. Jeszcze nie obejrzałam odc. 565.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:55, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ja tylko jedno chciałam napisać. Chodzi mi o ten pocałunek Latoszka z Agatą. On ją poprosił o ten pocałunek. To, że zamiast Agaty on widzi Lenę to póki co to są nasze pobożne życzenia i nasz wymysł (nie wiem nawet, czy nie mój). Nie możemy opierać się na tych naprawdę enigmatycznych i bardzo dwuznacznych sygnałach, takich jak np. to, że Latoszk trochę patrzył na Agatę, a trochę w bok. Nie możemy polegać na naszych odczuciach, bo one są subiektywne. Tym bardziej, że my byśmy bardzo chciały, aby on zamiast Agaty widział przed sobą Lenę i wiele potrafimy dopasować, aby wyszło na nasze. Nie! Musimy być uczciwe i szczere wobec siebie, a także same dla siebie. Należy powiedzieć jasno i wprost: Tam była Agata i Latoszek poprosił ją o pocałunek. I koniec, żadnych dodatkowych interpretacji. I dopiero teraz można dodać, że oczekujemy, aby ta sprawa została wyjaśniona; żeby w niepozostawiający złudzeń sposób wyszło na to, że zamiast Agaty Latoszek widział wtedy przed sobą Lenę. Musi się tak stać. To jedyny sposób, aby nie było wątpliwości co do uczuć Latoszka. W przeciwnym wypadku należy założyć, że Agata nie jest mu obojętna, a Lena staje się obojętna coraz bardziej. Uważam, że powrót do tego pocałunku w jakiejś rozmowie, czy sytuacji możliwy jest jeszcze przez kilka odcinków, potem będzie za późno, potem cała ta sytuacja pójdzie w zapomnienie, tak jak poszły słowa Agaty z 450 i tak jak poszło w zapomnienie wiele dwuznacznych sytuacji Latoszka z Agatą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 6:04, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | gość napisał: | Aniu, wrzucisz scenki? |
Postaram się jutro, najpóźniej w sobotę. Jeszcze nie obejrzałam odc. 565. |
Super! Dziękuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natha87
- poziom 1.
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:11, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | To, że zamiast Agaty on widzi Lenę to póki co to są nasze pobożne życzenia i nasz wymysł (nie wiem nawet, czy nie mój). |
Po obejrzeniu dokładnie tych dwóch odcinków jeszcze raz i na spokojnie też, raczej wątpię aby Witek pomylił Lenę z Agatą. Na początku opierałam się m.in. o to że, w pierwszych scenach Witek jest z Leną więc jego późniejsze przebudzenie może, dawać mylne wrażenie pomyłki Agaty z Leną. Ale jak na razie nie ma do tego żadnego odniesienia. Jedynie mogą to wyjaśnić później lub zaniechają tak, jak zaniechali "bycie Witka z Leną z obowiązku". My szukamy drugiego dna, a okaże się, że ta scena nie miała jakiegokolwiek znaczenia. Ta scena może być pewnego rodzaju otwartą furtką dla widza. Po pierwszym odcinku wiadome są dla nas uczucie Leny ale Witka już nie. Dlatego ta scena jest namieszaniem nam w głowach póki sam Witek o zdrowych zmysłach nie określi się, nie ważne czy będzie jakikolwiek powrót do tego pocałunku czy nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:02, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ważne, czy będzie odniesienie do tego pocałunku, czy nie. Ono po prostu musi być, inaczej nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy w miłość Latoszka to Leny, już nigdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|