Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2028, 2029, 2030 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gość
gaduła.



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:16, 27 Sty 2014    Temat postu:

Kseniu, mam nadzieję, że zmienisz zdanie i bedziesz nadal udzielała się na forum. Kto jak kto, ale Ty zawsze podchodziłaś obiektywnie i "zdroworozsądkowo" do tego co się działo w wątku LL. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:33, 27 Sty 2014    Temat postu:

Sporo czasu zastanawiałam się co napisać, żeby dobrze się wyrazić. Chyba napiszę po prostu tak jak jest. Wczoraj mnie trochę poniosło. Niepotrzebnie pisałam, że przestaję się udzielać, choć wcale nie miałam na to ochoty. Jednak miało prawo być mi przykro, bo napisałam dwa ważne posty i nikt nic nie odpisał. Dzisiaj moje odczucie jest takie, że nastąpił spersonalizowany atak na mnie. Dziękuję za częściowe wsparcie. Było ono dla mnie bardzo istotne. Mimo wszystko czuję się przyczyną kolejnej wojny na Forum, choć to ostatnia rzecz jakiej chciałam. Z wypowiedzi Kseni, która odwiedza Forum od czasu do czasu, wyraźnie odczytałam sugestię, że przyczyną jej obecnej absencji na Forum jest moja osoba. Widzę, że większość z Was ma o to do mnie żal i również chce opuścić Forum, chyba dla solidarności. Nie chcę sprawiać nikomu przykrości, ani tym bardziej nie dążę do zamykania Forum na osoby udzielające się z różną częstotliwością, także od casu do czasu. Jednocześnie po prostu nie mogłam nie zareagować.
W ostatnich dniach na Forum wróciła Martyna, co bardzo mnie ucieszyło, jak zresztą kolejne, cykliczne pojawienie się Kseni. Zawsze byłam zdania, że im więcej osób dyskutuje, tym lepiej. Nawet (a może w szczególności), jeżeli są to opinie bardzo różne. Próbowałam wymazać dzisiejszy dzień (najgorszy dla mnie od czasu jak się tu pojawiłam) z pamięci - swojej i forumowej. Jednak z żalem stwierdzam, że jest to niewykonalne. Kolejna moja wypowiedź o serialu jakby utonęła w głuszy.
Teoretycznie jest to niezrozumiałe w momencie, kiedy wątek wraca i to w wielkim wydaniu, a na Forum pojawiają się nowe osoby z nowymi pomysłami. Dziś Forum powinno tętnić życiem i kolejnymi zgadywankami co i jak będzie. Zamiast tego mamy kolejne pomysły o odchodzeniu z Forum, a ja czuję się tego przyczyną. Myślę więc, że powinnam to ja odejść. Nie zarzekam się, bo już raz mi nie wyszło. Póki co piszę tylko jak jest, swoje odczucia. Na razie raczej na pewno nic nie napiszę. Zbyt bardzo chyba chciałam rozruszać to Forum. Nie ma nic na siłę. Zamiast dłuższej wypowiedzi o bieżących sprawach musiałam napisać to. Przykro mi z tego powodu, bo na dzisiejszy dzień, jak mi się wydawało, wszystkie czekałyśmy przez wiele długich miesięcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:57, 27 Sty 2014    Temat postu:

vehae napisał:
Jednak miało prawo być mi przykro, bo napisałam dwa ważne posty i nikt nic nie odpisał. Dzisiaj moje odczucie jest takie, że nastąpił spersonalizowany atak na mnie. Dziękuję za częściowe wsparcie. Było ono dla mnie bardzo istotne. Mimo wszystko czuję się przyczyną kolejnej wojny na Forum, choć to ostatnia rzecz jakiej chciałam. Z wypowiedzi Kseni, która odwiedza Forum od czasu do czasu, wyraźnie odczytałam sugestię, że przyczyną jej obecnej absencji na Forum jest moja osoba. Widzę, że większość z Was ma o to do mnie żal i również chce opuścić Forum, chyba dla solidarności.


Chyba niewłaściwie odczytujesz intencje osób które się wypowiadały. Nic takiego z tych wypowiedzi nie wynika. Nikt nikogo o nic nie oskarża. Może warto nabrać dystansu do tego co piszemy. Czasem komuś zdarzy się niezręcznie sformułować zdanie, użyć nie takiego słowa. Ale na litość, to nie oznacza, że od razu trzeba widzieć w tych wypowiedziach personalne ataki na kogokolwiek. Jaka solidarność? Kto chce opuścić forum? Ja na przykład tylko zastanawiam się czy na tym forum jest jeszcze możliwość wyrażania własnych opinii natemat tych czy innych postaci, czy jednak obowiązuje jedynie słuszny trend wynikający z tego, że to Forum Anity i o innych postaciach można tylko źle, zwłaszcza o tych, które jakoś brużdżą w życiu Lenie. Nie dajmy się zwariować. Każdy ma prawo wypowiadać się o tym co związane z NDiNZ bo taki tytuł nosi ten temat. I z kolei nie każdy musi reagować na jakiś mój wpis, mój pomysł. Bo nie ma takiego obowiązku. Dzielimy się swoimi pomysłami, ale to tylko pomysły, a nie jedynie słuszna objawiona prawda. Już z naszego forum zniknęło parę osób, część wypowiada się zdawkowo. Czasem niepotrzebnie nas ponosi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:29, 27 Sty 2014    Temat postu:

Aniu Z,

bardzo dziękuję Ci za Twoją mądrość życiową i zdrowy rozsądek. Nie zamierzam się więcej tu odzywać, ale nie chcę też przyczyniać się do złego samopoczucia Vehae. Niewątpliwie jest filarem tego forum, co szanuję i dziękuję za Jej wytrwałość, ale też nie wszystko "kręci się wokół pępka" jednej osoby!!! Obok tego w realu toczy się życie "na dotyk", w którym każdy ma swoje obowiązki:) Zapewniam, że decyzji o odstąpieniu z forum nie podjęłam dlatego, że ktoś się ze mną nie zgadza, czy różni w poglądach. Absolutnie!!! Straciłam cierpliwość do śmiesznych, rodem z piaskownicy zarzutów, oskarżeń. Kiedyś, z sympatii, napisałam "Wituś" czy "Wiciu" i musiałam się tęgo tłumaczyć, czy aby nie drwię. Takich przykładów, kiedy musiałam potwierdzać swoją lojalność wobec forum, mogłabym przytoczyć kilka, a poważnej osobie nie wypada. Niesmaczne w tym wszystkim jest to, że osoba, która narobiła tu "dymu" i do której skierowałam swe słowa, jak dotąd, nie odezwała się ni słowem. To Forum, bez złośliwości i hipokryzji z mojej strony, w założeniu ma być przyjazne Uczestnikom i niech takim nadal pozostanie. Mnie nauczono, że można pięknie różnić się w poglądach, bywajcie;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ksenia dnia Pon 22:55, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
gaduła.



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:15, 27 Sty 2014    Temat postu:

Kseniu, ja mam nadzieję, że jeszcze będziemy mogły razem podyskutować na tym forum, że jednak zmienisz zdanie i zostaniesz z nami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:17, 27 Sty 2014    Temat postu:

Anna Z napisał:
Ja na przykład tylko zastanawiam się czy na tym forum jest jeszcze możliwość wyrażania własnych opinii natemat tych czy innych postaci, czy jednak obowiązuje jedynie słuszny trend wynikający z tego, że to Forum Anity i o innych postaciach można tylko źle, zwłaszcza o tych, które jakoś brużdżą w życiu Lenie. Nie dajmy się zwariować. Każdy ma prawo wypowiadać się o tym co związane z NDiNZ bo taki tytuł nosi ten temat.

Nie przesadzaj, bo jak świat światem na tym Forum wypowiadać może się każdy o każdym jak tylko chce. Mi samej zdarzyło się kilka razy skrytykować Lenę, a także Latoszka. Od czasu do czasu lubię też wypowiedzieć się o innych postaciach. Mądra dyskusja polega na obalaniu argumentów i jak mi się zdaje wszystkie tak myślimy. Jedyną niedopuszczalną rzeczą jest to, że zamiast określać postaci określamy siebie nawzajem. Nie po to chyba tu jesteśmy. Akceptacja siebie nawzajem, mimo odmiennych poglądów, od zawsze stanowiła filar tego Forum.

ksenia napisał:
Nie zamierzam się więcej tu odzywać, ale nie chcę też przyczyniać się do złego samopoczucia Vehae. Niewątpliwie jest filarem tego forum, co szanuję i dziękuję za Jej wytrwałość (…) Zapewniam, że decyzji o odstąpieniu z forum nie podjęłam dlatego, że ktoś się ze mną nie zgadza, czy różni w pogądach. Absolutnie!!!

Nie czuję się absolutnie filarem tego Forum i na pewno nim nie jestem. Kseniu, nie poprawiłaś mojego samopoczucia ani trochę podkreślając po raz kolejny, że odchodzisz. Obraziłaś się tak naprawdę nie wiadomo o co, tymczasem jak mam być szczera to ja poczułam się urażona. Nie musiałaś mnie przepraszać, ale dziękuję. Mimo wszystko od teraz będę miała dystans do swoich wypowiedzi, zanim coś napiszę, to przemyślę. Nie zawsze jest czas na głębokie refleksje nad własnym postem, dlatego siłą rzeczy będę udzielała się rzadziej. Twoja wypowiedź sugeruje wyraźnie, że ja: nie mam zdrowego osądu sytuacji, nie mam dystansu, nie odróżniam dobra od zła i do tego jeszcze jestem niesprawiedliwa, a moje wypowiedzi są śmieszne i niedojrzałe. Tymczasem ja dokładnie tak oceniam Twoją wypowiedź, tylko pierwsza w tych słowach bym tego nie ujęła. Nigdy nie zrozumiem stanowiska, że kobieta powinna wrócić do niewiernego męża ze względu na dziecko. A zarzut do Leny, że powinna dorosnąć jest wręcz absurdalny. Jeżeli ktoś z tej trójki powinien dorosnąć to Latoszek i Agata. Lena jest dojrzała i odpowiedzialna za swoje czyny.

ksenia napisał:
Niesmaczne w tym wszystkim jest to, że osoba, która narobiła tu "dymu" i do której skierowałam swe słowa, jak dotąd, nie odezwała się ni słowem.

Osoba o której piszesz była jedyną, która tak samo jak ja odczuła niestosowność Twojej wypowiedzi. I jedyną osobą, która stanęła w mojej obronie. Cieszę się z tego, bo wiem, że nie postradałam zmysłów. A skoro już do tego doszło, że oskarżamy siebie nawzajem, to może niech teraz każda osądzi siebie. Przeczytaj post Rybki i z ręką na sercu odpowiedz na pytanie czy nie dałaś powodów do takiego stwierdzenia. Obrażanie się nic nie da. Ja nie chowam urazy i widzę, na czym polegał mój błąd – emocje i zbytnia wiara w to, że na tym Forum się nie ocenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 23:21, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:31, 27 Sty 2014    Temat postu:

Jak to dobrze, że ja nic w tym temacie nie piszę, bo po pierwsze dostałoby się scenarzystce, po drugie Latoszkowi, a po trzecie Lenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:36, 27 Sty 2014    Temat postu:

Vehae,

nie bierz wszystkiego do siebie. Nie traktuj proszę egocentrycznie. Jesteś, obok Ani Z, filarem tego Forum, a nawet więcej - jego architektem i zdania nie zmienię, ale na forum są też inni:) Masz rację, wspomniana przez Ciebie trójca musi dorosnąć wobec sytuacji, która ich przerosła. Człowiek w życiu, nawet i bohater hagiografii nie jest wolny od błędów przecież. Znam w realu przypadek, kiedy choroba właśnie męża uświadomiała żonie, że kocha męża, a byli już w separacji. Powodem powrotu nie było tylko dobro dzieci a miłość małżonków. Jasne, że nowe życie trzeba zacząć od wyjaśnienia tego, co złe. Przeprosin. Czasem też ktoś musi być mądrzejszy, wyciągnąć rękę na zgodę, ustąpić. Wszystko w rękach scenarzystów. Nie będę się tłumaczyć i nie będę używać epitetów, oceniać, ale na forum nie przyszłam jako adwokat Agaty, jak sugeruje Rybka, a osoba zainteresowana zawiłościami scenariusza. Przyszłam do myślących Osób. Nigdy też nie ukrywałam, że serial traktuję w ujęciu całościowym. Trzymaj się ciepło i nie myśl o mnie źle:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ksenia dnia Wto 0:30, 28 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:42, 27 Sty 2014    Temat postu:

Dziękuję pięknie Gościowi za ciepłe słowa pod moim adresem, ale przyszedł czas, żeby ochłonąć, zabrać z szatni płaszcz i wyjśćWink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:32, 28 Sty 2014    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
gaduła.



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:19, 28 Sty 2014    Temat postu:

Anna Z napisał:
http://superseriale.se.pl/seriale/na-dobre-i-na-zle-lena-i-witek-latoszek-nie-rozwioda-sie_377837.html


Wygląda na to, że Latoszek nie trafi do Leśnej Góry, tylko do innego szpitala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:46, 28 Sty 2014    Temat postu:

Kseniu, nie zwykłam do takich pochlebstw i naprawdę nie ma co przesadzać. Nie jestem żadnym architektem, a to Forum z powodzeniem może funkcjonować beze mnie.

Wygląda na to, że nadchodzi czas dla LiL. Kiedyś napisałam, że największe emocje na Forum były wtedy, kiedy Lena miała wyjść za Edwardsa. Obecnie wątek się dopiero rozwija, a emocje już sięgają zenitu. Obyśmy nie straciły tego, co przed nami. Bo zaufajcie mojej intuicji i uwierzcie w to, że będzie coś, czego w tym wątku jeszcze nie było. Powtórzę za Anią Z, że wielka szkoda. Skoda, że akurat teraz na Forum jest tak jak jest. Teraz, kiedy powinna być radość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zygus
- poziom 2.



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 14:44, 28 Sty 2014    Temat postu:

gość napisał:
Anna Z napisał:
http://superseriale.se.pl/seriale/na-dobre-i-na-zle-lena-i-witek-latoszek-nie-rozwioda-sie_377837.html


Wygląda na to, że Latoszek nie trafi do Leśnej Góry, tylko do innego szpitala.


Myślę, że to bardzo prawdopodobne. W ten sposób mogą poprowadzić scenarzyści wątek przez parę odcinków bez aktorów. Pokażą Witka może najpierw we dwóch odcinkach, a potem na zasadzie rozmów lekarzy z LG, będziemy czerpać informację na jego temat. A potem znowu nam go pokażą. Chociaż to wszytko by zależało w jakim naprawdę Witek będzie stanie i czy nie stanie się tak jak już, to było tutaj wspominane, że w Polsce jego stan naglę się pogorszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:04, 28 Sty 2014    Temat postu: Re: LiL

Dziewczyny, wczoraj na Forum pojawiła się coinish, która tak samo szybko zniknęła. Napisała zaledwie kilka postów do mnie, w których dała mi jasno do zrozumienia, że powinnam odejść z tego Forum. Nie wiem jaki miała cel, ale go osiągnęła, bo rozpętało się piekło. Takie jest moje odczucie. Ale odczuwam też, że część z Was ma pretensje do mnie, że tak źle potraktowałam nową osobę i przeze mnie odeszła. Więc bardzo proszę, kto ma do mnie żal niech napisze. Wtedy z ogromnym żalem, ale naprawdę odejdę, tak jak chce cornish. Kiedy w niedzielę pisałam, że przestanę pisać nie chciałam odchodzić. Tak, miałam zły dzień, doła. Ta osoba, choć nieznana, zareagowała natychmiast celując dokładnie tam gdzie chciała. To Forum przez lata było częścią mojej codzienności i walczyłam o nie jak chyba nikt inny. Ale jeżeli popieracie cornish, to wystarczy napisać. Zrozumiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 19:19, 28 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:14, 28 Sty 2014    Temat postu: Re: LiL

vehae napisał:
Dziewczyny, wczoraj na Forum pojawiła się coinish, która tak samo szybko zniknęła. Napisała zaledwie kilka postów do mnie, w których dała mi jasno do zrozumienia, że powinnam odejść z tego Forum. Nie wiem jaki miała cel, ale go osiągnęła, bo rozpętało się piekło. Takie jest moje odczucie. Ale odczuwam też, że część z Was ma pretensje do mnie, że tak źle potraktowałam nową osobę i przeze mnie odeszła. Więc bardzo proszę, kto ma do mnie żal niech napisze. Wtedy z ogromnym żalem, ale naprawdę odejdę, tak jak chce cornish.


A może zakończmy ten żenujący temat? Nikt nie chce niczyjego odchodzenia. Uważam, że każda scysja może i powinna zakonczyć się porozumieniem. Jak będziemy drążyć temat w nieskończoność, to to forum przestanie funkcjonować. Bywały spięcia od zawsze, ale jakoś nikt nigdy nie oczekiwał czyjegoś odejścia. I to jest moja ostatnia wypowiedź w tym temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2028, 2029, 2030 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 2029 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin