Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2027, 2028, 2029 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:21, 27 Sty 2014    Temat postu:

Drogi cornish,

Na Twoim miejscy ja sprawdziłabym coś sto razy zanim napisałabym i naraziła się na śmieszność. Otóż nigdy, przenigdy wcześniej nie pisałam na tym Forum, że nie będę się wypowiadać. To był pierwszy raz. Więc nie wiem skąd wziąłeś takie głupie, niesprawdzone informacje. Wręcz przeciwnie. Od wielu praktycznie lat podtrzymuję to Forum, a Dziewczyny staram się podtrzymywać na duchu. To ja zawsze zachęcałam do zgody, jak ktoś się pokłócił. I ja zachęcałam Dziewczyny do pisania (Ciebie nie zachęcam). Następnym razem nie pisz bzdur. A od moich niedzielnych wieczorów to proszę się odczepić, bo spędzam dokładnie tak jak mi się podoba, a Tobie nic do tego.

Dziewczyny, logika wskazuje, że Latoszek zadzwoni do prawnika jeszcze przed wyjazdem na misję. Nie sądzę, żeby miał taką możliwość po wypadku. A przed wyjazdem jak najbardziej - skoro wyjeżdża, skoro postanowił nie walczyć, to postanowił też uporządkować sprawy życiowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:31, 27 Sty 2014    Temat postu:

vehae napisał:


Dziewczyny, logika wskazuje, że Latoszek zadzwoni do prawnika jeszcze przed wyjazdem na misję. Nie sądzę, żeby miał taką możliwość po wypadku. A przed wyjazdem jak najbardziej - skoro wyjeżdża, skoro postanowił nie walczyć, to postanowił też uporządkować sprawy życiowe.


Gdyby tak było, to psim obowiązkiem prawnika pojawić się na rozprawie jako pełnomocnik. Dlaczego go nie było? A dopiero potem dzwoni do Leny? Przecież w śs wyraźnie napisano, że Lena przyjechała na rozprawę rozwodową. No więc dla mnie jest jasne, że żadnych pełnomocnictw Witek nie udzielił przed wyjazdem! No a z Afryki raczej trudno rozmawiać o tak zasadniczych sprawach. Więc poki nie zobaczymy odcinka, to nie będziemy wiedzieć. No a poza tym wiadomo w jakim stanie psychicznym wyjeżdżał Witek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cornish




Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:37, 27 Sty 2014    Temat postu:

doprawdy, zamiast po prostu napisać - "sorry, słabszy dzień", tak jak pisały powyżej dwie Anny, to odwracasz kota ogonem, żeby tylko odeprzeć moje uwagi i skupić się na przerzucaniu "winy" na mnie. nie neguję przecież Twojego zaangażowania w forum! widzę, ile się udzielasz i z jakim zaangażowaniem. poddaję krytyce tylko wczorajszy post tak naprawdę, o tym, że już nie będziesz pisać.
Dwie Anny super wyjaśniły sytuację za Ciebie - i jest git. nie musisz się czuć zobowiązana do tłumaczenia mi czegokolwiek.

w sumie masz rację, nie ma sensu tutaj pisać, bo jakakolwiek mała krytyka spotyka się tutaj od razu z oburzeniem. zakładam, że każda z nas jest dorosła, więc uważam Twoje i moje wyjaśnienia za wystarczające.

nie chcę tutaj siać jakiegokolwiek zamętu, bo jak zauważyłam wcześniej - jesteście fajnym kameralnym gronem. jedna uwaga nie czyni mnie "tym złym nowym użytkownikiem", a to tego się sprowadza jakże poważny dopisek z nawiasie o niezapraszaniu mnie do dyskusji.

fajnie się Was czyta i na tym pozostanę! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:03, 27 Sty 2014    Temat postu:

Vehae,

przepraszam, ja nie bronię Agaty. Mam zdrowy osąd sytuacji. Czasem wychodzę z siebie i w przeciwieństwie do Ciebie, staję obok, czyli łapię dystans do serialowych postaci, które lubię mniej lub więcej. Staram się odróżnić dobro od zła, oddać sprawiedliwość określonym czynom. Jednak demonizowanie Agaty, wybacz, z Twojej strony staje się śmieszne i niedojrzałe. Dojrzałość bycia w związku, kiedy fundamentem jest miłość, polega też czasem na schowaniu dumy do kieszeni. Szczególnie, kiedy ma się dzieci. Nie zapomnij, że Lena wygrała walkę z chorobą, ale lęk zawsze w niej pozostanie. I co w razie choroby któregokolwiek z rodziców stanie się z Felkiem? Instytucja Babci? Czas dorosnąć. Nie wiem, w którym kierunku pójdą scenarzyści, ale być może, że w takim. Dzisiaj to kobiety, niestety są płcią silniejszą nie tylko z definicji. Zależy też, ile w tym wszystkim będzie Leny, a dokładniej czasu Anity Sokołowskiej dla Leny.

Cornish,

dobrze piszesz i mam nadzieję, że jeszcze Cię tu poczytam. Ja też wypowiadam się tu tylko czasami, ale bardzo sobie cenię klimaty tego forum i szanuję jego UczestnikówSmile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ksenia dnia Pon 16:17, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:03, 27 Sty 2014    Temat postu:

cornish napisał:


w sumie masz rację, nie ma sensu tutaj pisać, bo jakakolwiek mała krytyka spotyka się tutaj od razu z oburzeniem. zakładam, że każda z nas jest dorosła, więc uważam Twoje i moje wyjaśnienia za wystarczające.

nie chcę tutaj siać jakiegokolwiek zamętu, bo jak zauważyłam wcześniej - jesteście fajnym kameralnym gronem. jedna uwaga nie czyni mnie "tym złym nowym użytkownikiem", a to tego się sprowadza jakże poważny dopisek z nawiasie o niezapraszaniu mnie do dyskusji.

fajnie się Was czyta i na tym pozostanę! Smile


Nie ma powodu się obrażać, bo tak naprawdę to z twojej strony było nie fair rozpoczęcie twojego pobytu na forum od personalnej wycieczki. Ładne ani grzeczne to nie było. Zasadą na tym forum jest szacunek dla człowieka, dla uczestnika forum, ale i dla serialowych postaci. Więc jak potrafisz przestrzegać tej zasady, to zapraszamy do dyskusji. Merytorycznej dyskusji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:19, 27 Sty 2014    Temat postu:

Kseniu, tak, Ty normalnie potrafisz sprawiedliwie osądzić sytuację Smile pamiętam Twoją złość kiedy to Hana, a nie Agata została ukochaną Gawryły Wink przypuszczam, że tak naprawdę w ogóle Lena Cię nie interesuje, przybyłaś w obronie Agaty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:38, 27 Sty 2014    Temat postu:

Ale tak naprawdę nagonka na Agatę nie jest potrzebna, bo przecież do zdrady trzeba dwojga. I Witek, i Agata dali się ponieść chwili, oboje nie umieją wyjść z twarzą z tej sytuacji, oboje nie umieją zachować się wobec Leny. I oboje są winni temu co się stało. A teraz tak naprawdę i jedno i drugie musi dojrzeć do tego, żeby wyjaśnić sobie, Lenie wszystko i co najważniejsze, umieć zbudować relacje zawodowe, bo mam nadzieję cała trójka będzie za jakiś czas pracować razem na internie. Myślę, że ta sytuacja z zagrożeniem życia Witka jest właśnie po to, żeby wreszcie cała trójka zrozumiała to co się stało i żeby ta trójka zrozumiała jakie wartości w życiu się liczą. Popełniała w swoim czasie błędy Lena, popełnia je Agata, popełnił Witek. Powtórzę za Ksenią, nie róbmy z Agaty demona zła. To raczej ktoś kto w życiu się pogubił. Nie sądzę, żeby miała w planie uwieść Latoszka, nie zrobiła tego z premedytacją. Tak jak z premedytacją Lena nie przespała się z Edwardsem. I z premedytacją Witek nie przespał się z Agatą. Poza tym nie wiem skąd podejzrenie, że Agata nadal prywatnie będzie się plątać w życiu Latoszka? Przecież pani Krakowiak wyraźnie mówiła, że już nic więcej między nimi prywatnie się nie wydarzy, będą się spotykać wyłącznie na płaszczyźnie zawodowej. Agata nie jest moją ulubioną postacią, ale trochę obiektywizmu w spojrzeniu na tę postać nie zaszkodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:44, 27 Sty 2014    Temat postu:

Rybko,

skoro tak uważasz, ja wcale nie zgadzam się z Tobą!!! Skąd Ty możesz wiedzieć, co ja uważam?! Wytaczasz ciężkie i niestety, niezbyt celne działa. Nie po to przybyłam na forum, jak twierdzisz. Nie zamierzam się też więcej tu tłumaczyć, bo tłumaczą się winni. Co do postaci Hany, bardziej chodziło mi o konstrukcję scenariusza i jakość serialu. Na takie dictum, jak twoje po trzech latach obecności, nie zamierzam więcej zamieszczać tu postów. Dziękuję wszystkim jego Uczestnikom za wiedzę, kulturę i takt. Moim adwersarzom również. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:08, 27 Sty 2014    Temat postu:

ksenia napisał:
Na takie dictum, jak twoje po trzech latach obecności, nie zamierzam więcej zamieszczać tu postów. Dziękuję wszystkim jego Uczestnikom za wiedzę, kulturę i takt. Moim adwersarzom również. Pozdrawiam.


WIELKA SZKODA! Naprawdę! Cenię cię Kseniu za obiektywizm i nieuleganie nadmiernym emocjom.

No cóż! zamiast się cieszyć, że watek powraca, to robimy wszystko żeby się wzajemnie zniechęcać do jakiejkolwiek dyskusji. Czyżby wszystko dlatego że wizja scenarzystów nie pokrywa się z naszymi własnymi? Przecież i tak z góry wiadomo, że to scenarzyści rozdają karty. A my tylko bawimy się w pzrewidywanie. Chyba w takiej sytuacji i mnie przyjdzie dziesięć razy się zastanowić zanim coś napiszę. Już przestrzegam tej zasady w temacie poniżej, teraz pora zastosować tę zasadę i w tym temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:19, 27 Sty 2014    Temat postu:

Aniu Z,

bardzo dziękuję za dobrą opinię. Ja również cenię Twój obiektywizm i ogromną wiedzę w temacie. Dawno serial przestał mieć konstrukcję czarno-białą i trzeba umieć się z tym pogodzić. Dyskusja, według zasady, kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie, nie ma dla mnie sensu. A niejednokrotnie podczas pisania na Tym forum, tego tu doświadczyłam. Totalitaryzm to nie moja bajka;) Nie chcę też swoimi opiniami wprowadzać tu zamętu. Jeszcze raz dziękuję i przepraszam urażonych moim "głosem"Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skowronek
- poziom 2.



Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:22, 27 Sty 2014    Temat postu:

Miałam się nie wtrącać, ale... Dziewczyny! Chyba nie o to tutaj chodzi!
Czy aby nie za bardzo bierzecie wszystko do siebie i obrażacie o byle co? Zastanówcie się, proszę chwilkę, czy aby przypadkiem każda z nas nie zagląda tutaj, żeby poczytać i przedstawić swoją opinię o naszych ulubionych bohaterach i ich perypetiach? Chyba na tym polega dyskusja i nie ma sensu z niej rezygnować tylko dlatego, że ktoś się z nami nie zgadza. I nie ma sensu też obrażanie się nawzajem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:41, 27 Sty 2014    Temat postu:

ksenia napisał:
przepraszam, ja nie bronię Agaty. Mam zdrowy osąd sytuacji. Czasem wychodzę z siebie i w przeciwieństwie do Ciebie, staję obok, czyli łapię dystans do serialowych postaci, które lubię mniej lub więcej. Staram się odróżnić dobro od zła, oddać sprawiedliwość określonym czynom. Jednak demonizowanie Agaty, wybacz, z Twojej strony staje się śmieszne i niedojrzałe. Dojrzałość bycia w związku, kiedy fundamentem jest miłość, polega też czasem na schowaniu dumy do kieszeni. Szczególnie, kiedy ma się dzieci. Nie zapomnij, że Lena wygrała walkę z chorobą, ale lęk zawsze w niej pozostanie. I co w razie choroby któregokolwiek z rodziców stanie się z Felkiem? Instytucja Babci? Czas dorosnąć. Nie wiem, w którym kierunku pójdą scenarzyści, ale być może, że w takim. Dzisiaj to kobiety, niestety są płcią silniejszą nie tylko z definicji. Zależy też, ile w tym wszystkim będzie Leny, a dokładniej czasu Anity Sokołowskiej dla Leny.


Kseniu, zamiast przepraszać postaraj się następnym razem po prostu mnie nie obrażać. Ja lubię dyskusję, lubię jak dostanę solidną porcję kontrargumentów. I lubię na nie odpowiadać. Ale w mojej dyskusji z kimś nie ma na miejsca napisanie o kimś „śmieszny”, „niedojrzały” (bo tak to brzmi!). Dziwię się, bo akurat po Tobie spodziewałam się rzetelnej dyskusji na kontrargumenty. Czyżbyś ich nie miała? Napiszę szczerze i wprost. Umiem operować językiem, mogłabym odpisać Ci w gorszym jeszcze tonie. Tylko po co? Niedojrzała jest dyskusja polegająca na rzucaniu epitetami. Bardzo chętnie z Tobą podyskutuję bez niepotrzebnych takowych.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:43, 27 Sty 2014    Temat postu:

Vehae,

ostatni raz Ciebie przepraszam i więcej nie będę już przepraszać ani z Tobą dyskutować. Dziękuję za udział w forum.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ksenia dnia Pon 19:05, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zygus
- poziom 2.



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 17:59, 27 Sty 2014    Temat postu:

Skowronek napisał:
Miałam
się nie wtrącać, ale... Dziewczyny! Chyba nie o to tutaj chodzi!
Czy aby nie za bardzo bierzecie wszystko do siebie i obrażacie o byle
co? Zastanówcie się, proszę chwilkę, czy aby przypadkiem każda z nas nie
zagląda tutaj, żeby poczytać i przedstawić swoją opinię o naszych
ulubionych bohaterach i ich perypetiach? Chyba na tym polega dyskusja i
nie ma sensu z niej rezygnować tylko dlatego, że ktoś się z nami nie
zgadza. I nie ma sensu też obrażanie się nawzajem...
Nie pozostaje mi nic, tylko podpisac sie pod slowami Skowronka. Dziewczyny tworzycie fantastyczne forum, spokojnie. A co do dzisiejszych rewelacji, to jestem przekonana, ze do szczerej rozmowy miedzy LiL dojdzie, moze za 10, 20 odcinkow, ale dojdzie... bo inaczej wtedy ten zwiazek nie bedzie mial sensu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zygus dnia Pon 18:11, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:23, 27 Sty 2014    Temat postu:

L
L


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 20:49, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2027, 2028, 2029 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 2028 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin