"Na dobre i na złe"

zygus · Wysłany: Nie 22:15, 24 Mar 2013 Temat postu:

Choroba w tym przypadku, która miała by ich pogodzić, to by była tandetą. Pójście po najcięższej linie oporu. Lena po zdradzie została przeczołgana , przez Witka, po części przez Orlicką. Plus to, że jej dobre imię i opinię nadszarpnęła jeszcze afera z gronkowcem. Będąc w Londynie na pewno nie była szczęśliwa. I początki choroby, która była dla niej tragedią przechodziła sama, dopiero później miała wsparcie w Latoszku i długo czekała na swoje szczęście. (tak przy okazji, jak Lena miał złe wyniki i była złamana, to przeżywała, to sama w zamknięciu, Agata nie w głównym pokoju..) Jeśli wprowadzono by chorobę u Latoszka, to jak nic miałby tyle szczęścia, że Lena by mu od razu przebaczyła.
Najdziwniejsze jest to , że gdy nie było jeszcze praktycznie Leny, Witek oparł się Agacie, a teraz gdy ma Lenę i rodzinę. Nie potrafi.. To się po prostu robi się obrzydliwe. Szkoda postaci!

rybka25r · Wysłany: Pon 10:21, 25 Mar 2013 Temat postu:

Nie będę komentować tego co wyprawi Latoszek z Agatą. Podejrzewam że ta terapia to będzie pomysł Leny na ratowanie małżeństwa. Oczywiście nie będzie jeszcze wiedziała o zdradzie Witka. Jedynie czego się boję, to jej reakcji. Mam nadzieję że zareaguje odpowiednio.

vehae · Wysłany: Pon 10:46, 25 Mar 2013 Temat postu:

Po takim czymś jeżeli Latoszek będzie chciał wrócić do Leny, to naprawdę będzie się musiał kajać (przed Leną).

ksenia · Wysłany: Pon 11:02, 25 Mar 2013 Temat postu:

Witajcie,

nie wypowiadam się od jakiegoś czasu, bo nie widzę sensu. Nie rozumiem dlaczego tak bezsensownie zepsuto wątek, który zaczął iść w dobrym kierunku od 413 odcinka, kiedy drogi Agaty i LiL zaczęły się rozchodzić w kierunku czysto koleżeńskim. Mam wrażenie, że scenarzystom brakuje pomysłu i tak sięgają po inspirację o sto odcinków wstecz w bardzo niskogatunkowym stylu. Moim zdaniem ta zdrada jest głównie namotana pod Hanę, aby to ona była tą, która znów Latoszków scali. Tylko zdrada zawsze pozostanie zdradą i niestety pozostnie niesmak po bardzo dobrym wątku. Zastanawiam się, czy obecna historia trójkąta LiLiA nie jest "prezentem" scenarzystów dla fanów LiL za swego czasu dopraszanie się na fb, by wątek trwał.

rybka25r · Wysłany: Pon 11:18, 25 Mar 2013 Temat postu:

Wydaje mi się że Lena wyjedzie do Zosi.

ksenia · Wysłany: Pon 11:30, 25 Mar 2013 Temat postu:

Szkoda, że w tej całej historii scenarzyści nie pomyśleli o Felku, który jest zabawką dla nieodpowiedzialnego rodzica lub, jeśli Lena wyjedzie, elementem przetargowym związku LiL, że nie wspomnę o tym, jakie będzie jego zdanie o ojcu. Żal.pl:(

Anna Z · Wysłany: Pon 11:39, 25 Mar 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

No cóż, seks jako "najlepszy" sposób pocieszania roztrzęsionej koleżanki (czy przyjaciółki). Brakuje tylko tego żeby Lena wzięła całą winę na siebie jako "niepełnowartościowa" kobieta! Chore to do potęgi n-tej.

vehae · Wysłany: Pon 11:41, 25 Mar 2013 Temat postu:

Wszystko idzie wg ustalonego toru. Tak miało być. A sytuacja analogiczna jak z Edwardsem.

Anna Z · Wysłany: Pon 11:54, 25 Mar 2013 Temat postu:

zygus · Wysłany: Pon 11:56, 25 Mar 2013 Temat postu:

To już osiąga poziom dna! Żeby nie było tak, że on ją zdradza, a Lena przyjdzie go jeszcze przepraszać. A on nie będzie miał tyle odwagi, co ona swego czasu i się nie przyzna. I cwaniak upiecze dwie pieczenie na jednym ogniu.

Anna Z · Wysłany: Pon 12:03, 25 Mar 2013 Temat postu:

A Agata znowu będzie ta biedna! Były mąż psychol zastraszający ją, a ona biedactwo potrzebuje wsparcia i silnego męskiego ramienia! Podejrzewam, że nawet nie będzie miała kaca moralnego. Albo pójdzie na długi urlop. A jak już wróci, to będzie patrzeć prosto w oczy Lenie bez mrugnięcia okiem.

rybka25r · Wysłany: Pon 12:13, 25 Mar 2013 Temat postu:

Latoszek oczywiście nie czuje się winny i nie rozumie dlaczego Lena nie pozwala mu wszystko wyjaśnić. Pewnie dopiero jak przekroczy tą granicę się ocknie.
Ma być. jeszcze mowa o terapii. Te odcinki chyba były nagrywane w lutym. Ciekawe czy Anita miała na myśli, że Lena nie wiedziała o zdradzie, czy nie wie o zdradzie. W sumie od ponad miesiąca to już wiemy. Anita chyba dopiero będzie nagrywała kolejne odcinki. Nie wiadomo czy w czasie kiedy Anity nie było na planie, nagrywał coś Bartosz.

FABIAN2 · Wysłany: Pon 13:13, 25 Mar 2013 Temat postu:

No to serial osiągnął dno, dna. Czy ma szanse się odbić.???. Biorąc pod uwagę zadowolonych fanów na fanpage z przedziałem 13-17, to raczej nie. Niedługo głupota tego serialu przebije, to dno.

vehae · Wysłany: Pon 13:25, 25 Mar 2013 Temat postu:

Powiem takL im bardziej Latoszek nawyprawia, tym bardziej będzie musiał się potem przed Leną ukorzyć. I wcale mi nie chodzi o karanie życiowe go, tylko o skruchę. Bo jednak wierzę, że scenarzyści są sprawiedliwi. Lena naprawdę się przed nim płaszczyła, chociaż jej wina była o wiele mniejsza niż w tej chwili wina Latoszka. Więc skoro wszystko ma być analogicznie, niech będzie analogicznie! Tyllko jeszcze proporcjonalnie do winy. W tej chwili może Lena zastanawia się, czy wina nie leży po jej stronie. Ale nie wierzę, żeby scenarzystki, kobiety mogły stwoerzyć taką sytuację, w której winna będzie się czuła osoba pokrzywdzona, tak jak w patologicznych małżenstwach, gdzie zawsze jest wina kobiety. To byłby koniec tego serialu, bo jednak może poza nastolatkami większość ogląających osób to kobiety, które mają trochę honoru.