Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:33, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Odcinek podobał mi się. Dużo się w nim działo... Może nawet za dużo. Pacjent i zatrucie farbami do malowania wnętrz? No chyba że jakaś taniocha niewiadomego pochodzenia. Farby renomowanych firm są nietoksyczne i nawet w słabo wywietrzonym pomieszczeniu nie powodują takich objawów. Wielokrotnie własnoręcznie malowałam swój pokój i jakoś nigdy nic się mi nie stało. Miałam obawy, że bez obecności Agaty Latoszek nie ruszy z diagnozą. No ale Konica naprowadził go na właściwy trop.
U Burskich intrygantka Karen plus Amelka ktora koniecznie chciała przyprowadzić do szkoły kogoś wykonującego atrakcyjny zawód spowodują zamieszanie. Ale nie odniosłam wrażenia, żeby Kuba był zainteresowany asystentką jako kobietą (no zresztą musiałby być kompletnie ślepy, gdyby chciał Zośkę zamienić na kogoś tak malo atrakcyjnego. Zośka Gawryłę też traktuje jako przyjaciela, a nie potencjalnego kochanka.
O porwaniu Agaty napisano wszystko, więc ani napięcia, ani wrażenia nie było. A ten skok samobójczy z pierwszego piętra to "hit" sezonu.
Latoszek zaabsorbowany malowaniem, a więc więcej niż pewne, że gości w domu już nie mają. Czyli miałam rację, ze Martyna była na jeden odcinek. Wiadomo, że mamy w serialu połowę listopada, więc wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że Lena wkrótce powinna urodzić.
No i miło się patrzy na tandem Wiktoria-Przemek. A więc odcinek zdecydowanie na plus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:33, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
to niedaleko Warszawy. Czyli może tylko nasze strony uciepiały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia:)
- bywalec.
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:34, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mieszkam w Warszawie, chomiczówka. I nie miałam zadnych problemów, no chyba że nie zauważylam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:34, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | to niedaleko Warszawy. Czyli może tylko nasze strony uciepiały. |
A Ty gdzie mieszkasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:35, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Za chwilę wrzucę tę scenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:36, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, czy to nie dziwne. Lena wyleczyła pacjentkę, która zatruła się farbami. Ta pacjentka podarowała jej za to figurkę Matki Boskiej. Teraz Latoszek zapowiedział, że będzie malował ściany. A więc jest dopiero przed malowaniem. Pacjent zatruł się farbami, a Konica też przez farby miał podobne problemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:36, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mieszkam w Warszawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:36, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zapomniałam, że dzisiaj jest odcinek. No ale jak nie było Leny, to nie mam czego żałować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:37, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Lena była telefonicznie. Jeden pozytyw widziałam w dzisiejszym odcinku. Latoszek odebrał telefon do Agaty i wisiało mu to równo. Odłożył słuchawkę i spokojnie rozmawiał z Konicą o ścianach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:43, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Lena była telefonicznie. Jeden pozytyw widziałam w dzisiejszym odcinku. Latoszek odebrał telefon do Agaty i wisiało mu to równo. Odłożył słuchawkę i spokojnie rozmawiał z Konicą o ścianach. |
Całe szczęście, że Latoszka w ogóle nie wmieszali w poszukiwania Agaty. On ma teraz swoje sprawy i ma się kim troszczyć.
A w jakiej dzielnicy, o ile mogę spytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolka520
- bywalec.
Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:43, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Odcinek fajny. Fajna scena z Haną wręczającą Zapale pióro. Podobało mi się to co do niego powiedziała. Porwanie Agaty dosyć ciekawie pokazane. Może nie było bardzo przejmujące ale nie było też i złe. Żal mi jej trochę. Ciągle trafia na nie odpowiednich facetów. To chyba tyle, bo sytuacji w której Amelka ratuje chłopaka nie ma co pisać. Nie zdziwiło mnie to, bo w końcu rodzice są lekarzami i pewnie nabyła jakiejś podstawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:46, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Słuchajcie, czy to nie dziwne. Lena wyleczyła pacjentkę, która zatruła się farbami. Ta pacjentka podarowała jej za to figurkę Matki Boskiej. Teraz Latoszek zapowiedział, że będzie malował ściany. A więc jest dopiero przed malowaniem. Pacjent zatruł się farbami, a Konica też przez farby miał podobne problemy. |
to Latoszek byłby kompletnym idiotą, gdyby pomimo tych ostrzeżeń nie zachował środków ostrożności.A że idiotą nie jest, to zrobi wszystko, żeby to malowanie nie skończyło się nieoczekiwanym zatruciem.
I jeszcze jeden dla mnie dowód, że Martyna już się wyprowadziła, bo przy niemowlęciu w domu raczej niemożliwe jest intensywne wietrzenie na dodatek w połowie listopada. A więc Lena i Witek są we dwoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:49, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No to po co była ta cała martyna? I jeszcze zauważyłam, że Latoszek powiedział "szalom".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:58, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Lena też nie powinna się teraz wietrzyć. Tego remontu i tak nie pokażą .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:12, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | No to po co była ta cała martyna? I jeszcze zauważyłam, że Latoszek powiedział "szalom". |
Martyna była wyłącznie po to, żeby Witek na własnej skórze odczuł "uroki" mieszkania z niemowlęciem pod dachem. Zresztą od początku sezonu widzimy zmieniający się stosunek Witka do ojcostwa, który ostatnio był dosłownie sielankowy. A dziecko Martyny uświadomiło mu, że jednak dziecko to nie nadzieje na to, że będzie podobne do niego, że będzie miało wszystkie walory urody i umysłu, ale również to, że dziecko płacze po całych dniach i nocach, a jego matka poświęca się mu bez reszty. No wiec dobrze, że Witek poznał tę drugą stronę zanim pojawiło się ich dziecko.
A w ogóle zauważyłam, że Latoszek wreszcie znormalniał, zaniechał tego głupawego dowcipkowania, które drażniło mnie wcześniej. Mam na myśli nie te odcinki z dawnych czasów tylko te odcinki stosunkowo niedawne, gdzie Witek po prostu błaznował. A to "szalom" ma normalny wydźwięk. Skoro Przemek ma siostrę Żydówkę, no takie powitanie nie jest ani żartem, ani niczym zdrożnym. A raczej jest postać Hany próbą przełamywania złych stereotypów funkcjonujących w naszym społeczeństwie od wieków.
A tutaj ostatnia scena odcinka
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|