"Na dobre i na złe"

Karolka520

Nie chciałabym tego, bo wiemy ile LiL przeszli ale scenarzyści lubią robić niespodzianki.

Ania

Anna Z

Ok. 1/3 przypadków porażenia mózgowego jest wynikiem wczesnej patologii płodu, co u LiL amniopunkcja wykluczyła. Pozostałe przypadki to uszkodzenia okołoporodowe związane z porodem naturalnym. Nie sądzę, aby Hana namawiała Lenę na poród naturalny. w jej stanie zdrowia cesarka jest jedynym wyjściem, by nie narażać organizmu osłabionego i ciążą i chemią na dodatkowe przejścia. Więc tak naprawdę to nie sądzę, żeby jakiś straszny dramat się szykował. Raczej jak coś będzie dotyczyło zdrowia dziecka to będzie to coś przejściowego i odwracalnego. Natomiast jeżeli chodzi o Lenę to na razie jestem dobrej myśli. I nawet jakby w trakcie porodu jakaś przejściowa komplikacja się pojawiła, to na pewno nie będzie to zagrożenie życia. Tych dramatów w życiu Leny (i Latoszka tym samym) było już tak dużo, że chyba scenarzyści tym razem postawią na umiar.

vehae

A mi się wydaje, że może być jednorazowe zagrożenie życia dla Leny. Właśnie nie dla dziecka, ale dla Leny. Dlatego tak myślę, bo ostatnia cała uwaga skupiała się na dziecku, o zdrowiu Leny nie wspominano.

Czyli tytułowy misjonarz to bohater wojenny?

Ale kiche odwalili scenarzyści w 459. Lena i Zosia wysiadają z samochodu i nagle podlatuje do nich pracownik PKP i prosi o pomoc, bo ktos w pociągu jej potrzebuje. Co za bzdura! Skąd ten pracownik mógł wiedzieć, że napotkał kompetentne osoby do udzielenia pomocy? W takim wypadku najbardziej kompetentne powinny być osoby z obsługi pociągu. Myślę, że przechodzą jakieś szkolenia.

Anna Z

rybka25r

Też myślę, że Lena będzie miała cesarkę, ale z drugiej strony fajnie by było zobaczyć Witka przy porodzie;) W takim razie szkoła rodzenia Lenie się raczej nie przyda. Ciekawe czy Latoszek będzie z Leną chodził do szkoły rodzenia... Chciałabym to zobaczyć Wink

vehae

No właśnie... po co Lena chodzi do szkoły rodzenia, skoro z góry powinna mieć wyznaczoną cesarkę? Może na wszelki wypadek? I może ten "wszelki wypadek" akurat się ziści? Może Lena utknie w widzie... sama... tak jak Zosia i Gawyło z tym pacjentem...
Aniu Z., ja wiem, że misjonarz to osoba duchowna (chociaż teraz powobno może być tez i świecka, byle wierząca), ale chodzi mi o tytuł odcinka. Czy tytułowym bohaterem rzeczywiście będzie osoba duchowna bądź świcka prowadząca działalność misyjną, czy to przenośny tytuł odnoszący się do tego żołnierza? Misja w Afganistanie i misjonarz - żołnierz, który stamtąd wrócił?

Anna Z

Szkola rodzenia nie tylko do porodu przygotowuje.
[link widoczny dla zalogowanych]

Anna Z

ksenia

Z tym misjonarzem to może być tak jak z oświadczynami Niny. Inaczej niż w powszechnym rozumieniu. A może też ten chłopak pod wpływem traumy poczuje powołanie? Znam taki przypadek w realu.

Co do Leny, zgadzam się, że jakieś jednorazowe zawirowania przed porodem mogą mieć miejsce. Będąc w ciąży miała kontakt z pacjentką chorą na gruźlicę. Kto wie, czy dziewczyna ze szkoły rodzenia, którą sprowadzi do domu, nie będzie nosiła jakiejś choroby zakaźnej? Oby nie...

zygus

Po pierwsze to fajnie, że Anita i Opania się uaktywnili razem na planie, bo ostatnio zdarz się im tam coraz częściej być z tego co nam przekazują.
Możliwości konkretnych dla Leny i dziecka oraz rzecz jasna Witka jest cała masa. I tylko scenarzyści to wiedzą. Mam nadzieję, że prowadza to tylko jakoś sensownie.
Ja dalej bym podejrzewała czy ta nowa patomorfolog, nie popełniła błędu przy badaniach w pospiechu i to teraz ten syn to nie jest jednak taka zmyła i będzie jednak córka jak to prędzej było podkreślane.

rybka25r

To jest możliwe, że ta nowa patomorfolog mogła się aż tak pomylić? I co do badania ogólnego dziecka, i do płci dziecka? Chyba w takim razie musiałaby się też częściej mylić, bo niby dlaczego akurat w tym jednym przypadku..
Lena przed porodem na pewno będzie miała jeszcze USG, więc się okaże, czy to będzie chłopiec.

Anna Z

Georgia · Gość

Dzisiaj plan w całości należy do Marcina Rogacewicza, Kamilli Baar i Kasi Dąbrowskiej.

Karolka520

Sami fajni bohaterowie aczkolwiek brakuje LiL.