"Na dobre i na złe"

kasia:)

ok, juz nie będę się wygłupiała, Smile

Faktycznie powinnam bardziej wyluzować Smile

vehae

Beznadzieja:

03.06.2011 447
Zosia i Piotr są sobie coraz bliżsi. W szpitalu zaczyna huczeć od plotek na ich temat. Soszyński budzi się po operacji. Nie chce słuchać wyjaśnień Piotra. Magda z niepokojem czeka na decyzję męża - co dalej z ich małżeństwem. Nina na prośbę Ludmiły zajmuje się jej klientem Maksem. Gdy mężczyzna robi się napastliwy, wyrywa się i ucieka. Tretter chce, by Rudnicka została w szpitalu. Niespodziewanie na stół operacyjny trafia Maks. Nina na prośbę Przemka idzie zmienić pacjentowi opatrunki. Ten wyzywa ją od ladacznic. Wystraszona prosi Borysa, żeby dokończył za nią. Kilka godzin później zdenerwowany Sambor zgłasza wniosek o zwolnienie Przemka z pracy... Sambor ma kłopoty z kuratorką, która postanawia złożyć do sądu papiery o odebranie mu praw rodzicielskich.

Anna Z

Rzeczywiście, beznadzieja. To chyba telenowele latynoamerykańskie prezentują wyższy poziom.

gość

Aniu Z., ja znowu kieruję do Ciebie prośbę o scenki z dzisiejszego odcinka Smile

Nie bedę miała możliwości, żeby go obejrzeć ;(

A co do streszczenia, które wrzuciła Vehae- rzeczywiście dno...

kasia:)

Dlamnie nie beznadzieja tylko totalna załamka:( wkurza mnie ta Nina.

Georgia · Gość

No cóż dodać-przykre co stało się z tym serialem.

Anna Z

gość

vehae

Co do streszczenia ostatniego odcinka, to powiem jedno. Jak widać bez LiL ten serial ma marne szanse na trzymanie poziomu i w ogóle na utrzymanie się na antenie. I naprawdę nie piszę tego dlatego, że LiL to moi ulubieni bohaterowie. Po prostu tylko oni - bohaterowie ze znaną nam konstrukcją psychologiczną, cały czas nie do końca odkrytą przeszłością i ogólnie z ciekawym pomysłem na postaci i na wątek są w stanie coś wnieść do serialu. Bo co prezentuje reszta to widać. To naprawdę żałosne tym bardziej, że całe streszczenie omawia sprawy romansowe. A życie to nie tylko romanse i zdrady. Przede wszystkim jednak wydaje mi się, że LiL jako jedyni w tej chwili mogą pociągnąć wątek rodzinny, którego - nie oszukujmy się - brakuje. Ndinz od początku było serialem rodzinnym. I nie chodzi mi tu tylko o rodzinę w sensie rodzice i dzieci. Np. u LiL była mama Leny, była mama Latoszka. To też rodzina. Tak się jakoś utarło, że przedstawianie życia rodzinnego jest nudne. I tak chyba stwierdzili scenarzyści. Ale jest dokładnie odwrotnie. To co prezentują obecnie jest nudne do kwadratu. I nieżyciowe. A skoro LiL dzieci jeszcze nie mają, to tym bardziej można ciekawie wszystko przedstawić. Tylko trzeba ruszyć głowa. Kiedyś scenarzyści potrafili, teraz już chyba nie.

Zapomniałam o najważniejszym. Pojawiają się już ostatnie streszczenia przed wakacjami, a LiL nie ma. Dlatego mam nadzieję, że ich obecność jest specjalnie odkładana na samą końcówkę sesonu. To byłby znak, że w przyszłym sezonie LiL będą obecni. Bo zawsze jest tak, że w ostatnich odcinkach przed wakacjami zapowiada się wątki na kolejny sezon. Moim zdaniem jest nadzieja, bo chyba jednak scenarzyści muszą sobie zdawać sprawę z tego, co reprezentują sobą inni bohaterowie. Wystarczy poczytać wpisy na forach. A coraz mniej jest miejsca w necie poświęconego naszemu (jeszcze naszemu) serialowi. To chyba mówi samo za siebie. Zniknęły nie tylko fora, ale różne blogi, czy nie blogi. Nowa fala bohaterów (nadałam jej miano - "sieczka") to już nie to. Sieczka nie pociągnie serialu do góry, ale w dół.

FABIAN2

Czyżby Lena w ciąży była......

zygus

Nie widziałam dzisiejszego NDiNZ, więc liczę na Waszą opinie, bo w końcu miały być Latoszki.

Anna Z

Georgia · Gość

Mnie też nie podobały się sceny z Zośką i Gawryłą i ta piosenka, bo kojarzy mi się z Agatą;p.

vehae

No powiem szczerze, że liczyłam na jakieś bardziej obfite komenarze z Waszej strony, jak za starych, dobrych czasów. Czyżby coś skończyło się bezpowrotnie? Piszę o nas, bo jak widać wątek będzie pociągnięty. Ja znowu mam wiele hipotez, ale nie wiem, czy pisać, czy kogoś to jeszcze interesuje. A poza tym jestem przeziębiona. W każdym razie obecność LiL w tym wymiarze i te ewidentne zapowiedzi były dla mnie niespodzianką.

FABIAN2