"Na dobre i na złe"

Czekoladowa · Wysłany: Czw 21:41, 17 Mar 2011 Temat postu:

Wybaczcie mi tę bezpośredniość, ale.. niech zginie Aśka..

FABIAN2 · Wysłany: Czw 22:03, 17 Mar 2011 Temat postu:

kasia:) · Wysłany: Czw 22:04, 17 Mar 2011 Temat postu:

Zarówno może to byc Nina jak i Aśka, skoro Przemek ma ją przenocować to by pasowało na Nine, Kurcze myślałam ze bedzie opis kolejnego odcinka to może by cos sie wyjasnilo, ale niestety niema:(.

FABIAN2 · Wysłany: Czw 22:06, 17 Mar 2011 Temat postu:

vehae · Wysłany: Czw 22:11, 17 Mar 2011 Temat postu:

Ja mam nadzieję, że do 438 coś więcej dowiemy się o tym co wydarzy się u LiL w tym odcinku.

ksenia · Wysłany: Czw 22:43, 17 Mar 2011 Temat postu:

Może czegoś więcej dowiemy się ze streszczenia 439 odcinka. Kiedy, Waszym zdaniem zostanie opublikowane najwcześniej?

vehae · Wysłany: Czw 22:49, 17 Mar 2011 Temat postu:

Teoretycznie powinno być już dziś, więc ja mam nadzieję, że pojawi się jutro.

ksenia · Wysłany: Czw 22:55, 17 Mar 2011 Temat postu:

Dzięki i trzymam kciuki, żeby się pojawiło Smile

Anna Z · Wysłany: Czw 23:25, 17 Mar 2011 Temat postu:

Równie dobrze może pojawić się w poniedziałek lub we wtorek. Nieraz tak bywało.
A co wydarzy sie u LiL, to przecież wiemy z odc. 437 i 438. Potem jak zwykle nastąpi w wątku przerwa. Zauważyłam, że od pewnego czasu są 2 odc. z LiL a potem przerwa. I coraz dłuższe te pzrerwy. Tym sposobem do końca sezonu jakoś ten wątek rozwleką. Bo tak naprawdę w tym wątku od początku sezonu zdarzyło się niewiele. Dałoby się to streścić w 2-3 zdaniach. Wszystko toczy się zgodnie z założeniem scenarzystów, że teraz to tylko happy end.

ksenia · Wysłany: Pią 0:08, 18 Mar 2011 Temat postu:

A mnie interesuje jakość LiL-owego happy endu. Mam nadzieję, że do końca sezonu (zostało chyba ok.10 odcinków) trochę będzie ich więcej. W zapowiedziach na wiosnę była mowa o pracy Leny w szpitalu i tym, że nie przestanie marzyć o dziecku. No i, po deklaracji Witka, czy będą mysleć o ślubie?

Gość · Wysłany: Pią 10:36, 18 Mar 2011 Temat postu:

Kurczę, szkoda byłoby, gdyby Nina miała zginąć...
Byłam pewna, że będzie z Samborem ...

kasia:) · Wysłany: Pią 11:22, 18 Mar 2011 Temat postu:

A może to jednak bedzie Goska albo Iza? bo jakoś mi nie pasuje z ta Niną

Gość · Wysłany: Pią 17:37, 18 Mar 2011 Temat postu:

Mam nadzieję, że to będzie Aśka... Damięcka totalnie nie pasuje do serialu ...

vehae · Wysłany: Pią 20:59, 18 Mar 2011 Temat postu:

Jezu. Nie oglądałam kilku odcinków i nie wiedziałam co się dzieje. Od dawna tak? Ten serial schodzi na totalne psy. Żenada. Mówię o rezydentach, Zośce i teje głupawce. Brak wiarygodności. Co to? teraz leczy ten kto akurat się trafi, nie ma grafików? Bzdura. Jak pojazują majaczenia pacjenta, to już wszystko, absolutnie wszystko jest możliwe. A kiedyś był to serial bliżej życia. Kiedyś lecial taki serial Dynastia i tam było, że główna bohatreka zobaczyła UFO. No i koniec z profesorem - naiwność do kwadratu. Kiedyś pokazywali jakieś momenty wzruszające, ale mieściły się one w realniach. A tu co? Ojciec dzwoni po kilkunastu latach, a ci lecą do niego na zawołanie i jeszcze z wnukiem. NIenormalne. Wszysytko nienormalne.

ksenia · Wysłany: Pią 21:20, 18 Mar 2011 Temat postu:

Wyjątkowo niestrawny odcinek. Szczególnie zwidy pacjenta plus wdzięczenie się Zośki i profesora - mydlana opera z bardzo kiepskiej piany. Zdecydowanie, następny odcinek poproszę Shocked