|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:32, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Chyba wszystko na dobrej drodze, aby Lena przezwyciężyła kompleksy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:58, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie podoba mi się to pytanie, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem. To wygląda tak, jak gdyby Lena miała jakiś plan w uwiedzeniu Latoszka. A on, biedaczek, nie chciał, ale musiał.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:14, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No ale teraz nie ma innej opcji. Teraz krok należy do Leny. Po tym jak zakończyła się próba Latoszka w odc. 416, to on nie ma wyjścia. Musi czekać aż Lena będzie gotowa. I to ona musi mu dać sygnał. A że scenarzyści wybrali ten idiotyczny pomysł z tańcem? No cóż każdy taniec ma w sobie coś erotycznego, a taniec brzucha szczególnie. A Witek nic nie musi! Agata też próbowała za pomocą tańca... I co wyszło?
a poza tym uwodzenie faceta, ktory wyznał, że kocha i którego się kocha to nic nagannego! Czyżbyś uważała, ze tylko facet ma uwodzić? Kobiecie już nie przysługuje to prawo?
Na dobre i na złe - odc. 426 - Mały bohater premiera 24.12.
powtórka 2.01.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 12:28, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:26, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
"Zdradzimy, że bohaterka spotka wśród amazonek bratnią duszę, która pomoże przezwyciężyć kompleksy. " Mam nadzieje, że to nie kolejny facet, ktory potem namiesza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:42, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
karalala45 napisał: | "Zdradzimy, że bohaterka spotka wśród amazonek bratnią duszę, która pomoże przezwyciężyć kompleksy. " Mam nadzieje, że to nie kolejny facet, ktory potem namiesza. |
Ciekawe jak wśród amazonek może być facet? Przecież ta choroba spotyka głównie kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:16, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ale może to nie być pacjentka.. Dobrze, wiem że amazonki to kobiety/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:08, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Lena ma opory przed nawiązaniem bliższych relacji z człowiekiem ktorego kocha, a bez problemu wdawałaby się w jakąś przyjaźń z obcym? Ponadto psychologami w takim ośrodku są również kobiety, bo jak psychikę okaleczonej kobiety mogłby zrozumieć facet? Owszem, są jacys rehabilitanci, ale nie sądzisz, ze Lena jest w nastroju by nawiązywać nowe znajomości z facetami? Kompleksy może pomóc przezwyciężyć Lenie wyłącznie inna kobieta, ktora przeszła przez to samo. Nieprzypadkowo pani profesor zachęcała Lenę do skorzystania z pomocy, które o chorobie i jej skutkach wiedzą więcej niż niejeden lekarz. Lekarz zna sprawę od strony medycznej, ale trudno mu zrozumieć psychike kobiety. Nawet pani profesor zbagatelizowala problem Leny uważając, ze odpowiednia wkładka rozwiązuje problem.
No a jakby były wątpliwości, to tam powiedziano, że Lena spotka wśród amazonek bratnią duszę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 15:10, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:35, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
20:05 NA DOBRE I NA ZŁE - ODC. 425 - SCENY BALKONOWE 17 grudnia
Reżyseria: Kinga Dębska
Scenariusz: Joanna Olczakówna
Wracając z dzieckiem po kolacji u Van Graffów, Sambor widzi, jak ktoś spada z pierwszego piętra. Zajmuje się poszkodowanym. W tym czasie w tłumie gapiów znika Krzyś. Zdesperowany Sambor, aby odnaleźć syna, decyduje się prowadzić samochód po piwie. Zatrzymuje go policja. Przestraszone dziecko znajduje w parku tajemnicza dziewczyna - Nina.
Marcin, Przemek i Agata znajdują nieprzytomną Izę, która targnęła się na własne życie. Nie wiadomo czy uda się ją uratować.
Wiki znajduje u Agaty bardzo się silne leki przeciwbólowe. Martwi się o przyjaciółkę.
A tytuł kojarzył mi się tak romantycznie! Jak widać wątek LiL w tej części sezonu zakonczy się na odc. 423.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 16:35, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:44, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
A tytuł kojarzył mi się tak romantycznie! Jak widać wątek LiL w tej części sezonu zakonczy się na odc. 423. |
Mam nadzieję że nie! To byłoby straszne! Ostateczne pogodzenie się LiL za pomocą tańca brzucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:02, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Niewiele zostaje! Tylko odc. 426 w Wigilię. A potem będą dominować nowe wątki zawiązane w aktualnych odcinkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:18, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A może właśnie 426 został przeznaczony na ostateczne pogodzenie LiL? w końcu pogodzenie się najważniejszej w ostatnich latach pary to nie jest takie sobie zwyczajne wydarzenie. Temu powinno poświęcić się tyle miejsca, ile mnie więcej dano im w 416. Więc może właśnie 426 został na to przeznaczony? Wydaje mi się, że gdyby ostateczne pogodzenie się LiL miało nastąpić w 423, to już pisano by o tym, np. w tym artykule z dzisiaj. A poza tym skąd wiadomo, że w kolejnych odcinkach LiL nie będą się pojawiać? Prawdopodobnie będzie przerwa, ale przecież nie musi być jakaś bardzo długa. Chociaż... tytuł 426 nie odnosi się do LiL...
Ale skąd wiesz, że Nowy Rok będzie granicą? Może niekoniecznie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 17:24, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:41, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Ale skąd wiesz, że Nowy Rok będzie granicą? Może niekoniecznie. |
Od dwóch sezonów jest, więc dlaczego teraz miałoby byc inaczej?
Cytat: | A może właśnie 426 został przeznaczony na ostateczne pogodzenie LiL? w końcu pogodzenie się najważniejszej w ostatnich latach pary to nie jest takie sobie zwyczajne wydarzenie. |
Nie ma co przypisywać temu wydarzeniu jakiejś wyjątkowej roli, ktorej poświęci się osobny odcinek. Pogodzeni oni są ze sobą od dawna. Powiedziałabym, że nawet w najlepszych czasach takich relacji ze sobą nie mieli! A teraz chodzi tylko o wyznanie uczuć przez Witka, co nastąpić ma w dzisiejszym odcinku i przelamanie bariery, która ich dzieli przez Lenę, co najprawdopodobniej nastąpi w kolejnym odcinku. A czy jakieś fanfary mają zapowiadać to wydarzenie? Nie sądzę. Mam wrażenie, ze sami scenarzyści chcą już skończyć ten rozdział. Jak widać w innych wątkach robi się dramatycznei i na tym skupią uwagę.
Cytat: | A poza tym skąd wiadomo, że w kolejnych odcinkach LiL nie będą się pojawiać? |
Stąd wiadomo, że po happy endzie następuje dość długa przerwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 17:42, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:42, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Przykład Sambora znowu pokazuje, że żadne zdanie wypowiedziane w tym serialu nie jest wypowiedziane bez sensu. Kiedyś Dorota pytała się leny co będzie z Krzysiem, jeżli i ona i Sambor pójdą do więzienia. A teraz jak jest? Sambor prowadził po piwie, wyrok już miał, a Doroty nie ma. A więc tamte słowa Doroty, wypowiedziane bardzo dawno temu dopiero teraz mają swoją dalszą część. Tak samo będzie z różnymi aluzjami, które padły u LiL.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:27, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A ja dopiero dzisiaj obejrzałam sobie odcinek z zeszłego tygodnia i mi się podobał Niektóre postacie coraz bardziej u mnie zyskują (Wiktoria, Agata, no i mimo wszystko Gawryło)... Zastanowił mnie tylko jeden fakt - dopiero brakowało im chirurgów, choć było ich trochę (Tretter, Gawryło, Sambor, Wiki, Przemek, no i o ile dobrze kojarzę to Konica też jest chururgiem). Płakali, że ich za mało (aż 6!) a teraz przyjdą dwie nowe osoby i już jest taki tłum, że nikt więcej się nie mieści? Jak na moje to trochę dziwne, no bo dwie osoby to znowu wcale nie jest aż tak wiele... Już nie mówiąc o tym, że przy 6 osobach brakuje rąk do pracy...
Streszczenia zapowiadają ciekawe odcinki... To ostatnie streszczenie, 425 daje mi nadzieję, że może ruszy się coś w wątku Izy, bo osobiście mam już dosyć tego, co jest prezentowane... Chociaż jednocześnie irytuje mnie fakt, że będzie w tym odcinku Sambor - nie powiem, abym z chęcią oglądała to, co teraz w jego wątku się dzieje...
No i liczę na to, że w dzisiejszym odcinku się coś konkretnego wydarzy... Byle tylko nie było tak, że Witek powie Lenie, że ją kocha i ta w ogóle nic nie zrobi, zachowa się tak, jakby nie słyszała... No cóż, przekonam się jak znajdę w ciągu tygodnia wolną chwilę, aby obejrzeć odcinek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:56, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Robią sobie jaja. Natomiast dzisiejszy odcinek znowu może sugerować, że Latoszek będzie miał zawał: kawa, zmęczenie, stres. Dziwne też, że tak się składa, że kolejny pacjent z podobnymi problemami i znowu Latoszek jest jego lekarzem prowadzącym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pią 20:58, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|