|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:51, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, że chcą nieźle naplątać w fabule serialu. Podczas, gdy Witek ma niby wyznać miłość Lenie, Agata po przeczytaniu listu będzie myslała, że Latoszek się w niej zakochał i pewnie coś powie może Lenie, albo zmieni się jej zachowanie w stosunku do Witka, a Lena to będzie widziała. Czy oni nie mogą ich już pogodzić, a nie tworzyć historie, które wszystko tylko plączą...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:29, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
karalala45 napisał: | A mi się wydaje, że chcą nieźle naplątać w fabule serialu. Podczas, gdy Witek ma niby wyznać miłość Lenie, Agata po przeczytaniu listu będzie myslała, że Latoszek się w niej zakochał i pewnie coś powie może Lenie, albo zmieni się jej zachowanie w stosunku do Witka, a Lena to będzie widziała. Czy oni nie mogą ich już pogodzić, a nie tworzyć historie, które wszystko tylko plączą... |
Jasne, zamiast prowadzić wątek choroby Leny będą mieszać stylu telenoweli? Bardzo byłoby to budujące, gdyby chorą kobietę w depresji dołować jakimiś bzdetami niby romansowymi. To jest serial który chorobę traktuje poważnie! A Agata, czyżby wyglądała na taką która zechce zdołować kogoś w sytuacji Leny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:45, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ale Agacie wcale moze nie chodzić o zdołowanie Leny.. ale chyba po przeczytaniu listu, jakoś się do niego ustosunkuje, zareaguje, nie będzie udawała. Przypadkowe to nie jest, że w tym samym odcinku Agata czyta list, a Witek wyznaje miłość Lenie. A serial to taka jakby telenowela i w serialach tez cały czas mieszają, więc nie widze nic zaskakującego w tym jakby mieli znów namieszać z Agatą... może po tym liście zechce byc z Witkiem i zmieni swoj stosunek do niego... i bedzię to widoczne. Jeszcze niespodzianką będzie to jak Lena zareaguje na te wyznanie, o ile ono będzie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:48, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
do pełni szczęścia w ich związku jeszce bardzo daleko, oczywiście nie chodzi mi o aspekt choroby, bo ona będzie trwała wiadomo dłuższy czas. Tym bardziej jak chcą pokazać skutki choroby, a juz zaczynają, skoro Lenie mają wypadać włosy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:07, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
karalala45 napisał: | Ale Agacie wcale moze nie chodzić o zdołowanie Leny.. ale chyba po przeczytaniu listu, jakoś się do niego ustosunkuje, zareaguje, nie będzie udawała. |
po prostu zapyta Witka, co to ma znaczyć! A wtedy wyjdzie na jaw całe nieporozumienie! I tyle. Dlaczego niby Lena miałaby si dowiadywać o czymś co jest typowym nieporozumieniem dotyczącym na dodatek innej Agaty i innego faceta.
I jeszcze jedno, mnie cieszy, ze akurat wątek połączenia LiL rozciągają w czasie, bo inaczej byłoby tak jak z Bożenką i Van Graffem. Szczęśliwi małżonkowie od siedmiu odcinków są nieobecni. Tego chyba nie chcemy. A pojednani LiL to nieobecni LiL.
Cytat: | A serial to taka jakby telenowela i w serialach tez cały czas mieszają, więc nie widze nic zaskakującego w tym jakby mieli znów namieszać z Agatą... |
Telenowela sięga po tanie chwyty, a jak pomimo wielu zastrzeżeń do scenarzystów, uważam ten serial za coś więcej niż telenowelę. Krakowiak ma jednak umiar w tym względzie. Natomiast jej mankamentem jest spłycanie pewnych spraw. Mam nadzieję, ze nie spłyci starań Witka, żeby Lenę wyciągnąć z depresji. Tak jak świetnie został ten wątek potraktowany w odc. 406-411 i w odc. 416. Natomiast Agata rzeczywiście trochę miała namieszać widzom w głowach, bo nie ulega wątpliwości, ze zadurzyła się w starszym koledze. Choć jak mi się wydaje, gdyby nie wróżba Cyganki, to byłaby do tej pory w związku z Przemkiem. Natomiast Witek, o ile raczej traktował Agatę jako kogoś kto budzi sympatię, ale tak jak Ania powiedziała, tak jak ciepłe uczucia budzi młodsza siostra, której chce się pomagać, której udziela się wsparcia i którą w razie potrzeby wspiera się. I tyle. Natomiast prasa, a w zasadzie SE nakręcił atmosferę, ze Witek ma wątpliwości, którą dziewczynę wybrać! A przecież nic takiego w żadnym odcinku nie było! Ba, odcinek 416 powiedział wszystko o uczuciach Witka, wprawdzie nie wprost, ale jednak chyba nikt nie miał wątpliwości. Lena zresztą też wątpliwości nie ma, bo rozmowa z Zosią o tym świadczyła. przeszkodę widzi w sobie samej. I tę przeszkodę musi Witek pokonać. Przekonać ją, że nadal ją kocha. Z piersią czy bez, z włosami, czy bez.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:53, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
po prostu zapyta Witka, co to ma znaczyć! A wtedy wyjdzie na jaw całe nieporozumienie! I tyle. Dlaczego niby Lena miałaby si dowiadywać o czymś co jest typowym nieporozumieniem dotyczącym na dodatek innej Agaty i innego faceta. |
No nie jestem pewna czy tak szybko się to wyjaśni. A Lena miałaby się o tym dowiadywać, bo to serial, a już nie raz plątali wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:30, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
karalala45 napisał: |
No nie jestem pewna czy tak szybko się to wyjaśni. A Lena miałaby się o tym dowiadywać, bo to serial, a już nie raz plątali wszystko. |
A ja jestem pewna, zważywszy na okoliczności. Plątali w tym wątku, dopóki to miało sens! Jaki sens miałoby zdołowanie ciężko chorej kobiety, która dzięki wierze w uczucie Witka może znaleźć sobie chęć do walki z chorobą? Czy uważasz, że scenarzyści są tak perfidni? Najpierw Witek wyznaje jej uczucie, a potem dowiaduje się, że pisze miłosne listy do Agaty? I co Agata przyjdzie jej ten list pokazać? Przecież Lena zna pismo Witka (Agata też powinna w końcu wspólnie wypełniają dokumentację medyczną), więc od razu zorientuje się, że to nie Witek jest autorem... Więc po co? Zresztą ze streszczenia wynika, że całe to nieporozumienie jest tak grubymi nićmi szyte, że tego nie da się ciągnąć dłużej niż jeden odcinek. Rzecz dzieje się w szpitalu i w szpitalu się wyjaśni. Lena w najbliższym czasie raczej z domu wychodzić nie będzie, skoro kolejna chemia przyniesie skutki uboczne na pewno nie tylko w postaci wypadania włosów.
Poza tym skoro powołujemy się na fakt, że to jest serial, to też musimy zdawać sobie sprawę, że schematy serialowe są dość jasne. Intryga z rzekomym ślubem Leny była po to, żeby Witek wreszcie się otworzył i przestał udawać, że Lena kompletnie go nie obchodzi. A to było po to potrzebne, żeby tak naprawdę od początku było wiadomo, dlaczego tak a nie inaczej zareagował na chorobę Leny. Agata najpierw miała za zadanie wspierać Witka, potem miała robić wszystko, żeby przekonać widzów, że Latoszek gotowy jest na nowe uczucie, ale jak wiemy dość nieskuteczne te działania były. Ponownie wkroczyła do akcji w odc. 412, kiedy trzeba było na okres przerwy wakacyjnej dać widzom odrobinę niepewności. Tak naprawdę w odc. 413-416 wszystko stało się jasne, dla Leny, dla widzów, bo sam Latoszek tak naprawdę wie co czuje. Wydaje mi się po ostatnim odcinku, że dla Agaty również wszystko jest jasne, choć jakieś tam uczucia dla Witka jeszcze żywi. Zaskoczeniem będzie dla niej ten list. Nieraz mówiłyśmy o tym, że Agacie należą się wyjaśnienia. Ale tak naprawdę to żadne z nich nie miało okoliczności, żeby tę rozmowę zacząć. Agata z ust Witka nigdy nie usłyszała żadnych deklaracji, więc dość obcesowo zapytała kim Witek chce dla niej być. A Witek chyba jak zwykle nie zdawał sobie sprawy, że wzbudził swoim zainteresowaniem jej osobą uczucia zupełnie różne od przyjacielskich, więc tak naprawdę nie zrozumiał o co Agata ma pretensje. Ten list wreszcie stanie się powodem rozmowy i wyjaśnień. A w sensie intrygi serialowej nie ma powodu ciągnąć tego dłużej, skoro w tym samym odcinku Witek wyznaje uczucia Lenie. Widzom chodzi o jedno, żeby mieć pewność (po tych zapowiedziach prasowych), co tak naprawdę jest z uczuciami Witka. Ci widzowie którzy śledzą wątek uważnie wiedzą swoje, ale innym trzeba łopatologicznie. Więc łopatologicznie im się wyklaruje w jednym odcinku. Witek zawsze kochał i nadal kocha Lenę. A Agatę lubi, ceni jako lekarza, dobrze się mu z nią rozmawia... Ma to wszelkie znamiona przyjaźni. Inna rzecz, czy Agata zechce się zadowolić przyjaźnią? Chyba jest zupełnie inna niż Wiki, która potrafi z Przemkiem układać relacje przyjacielskie. A przecież między nimi było dużo więcej niż między Agatą i Witkiem.
Zatem intryga serialowa z listem ma za zadanie raz na zawsze wyjaśnić relacje Witka z Agatą.
Natomiast gdyby w tę intrygę wplątać Lenę, która jak można się domyślać coraz bardziej pogrąża się w depresji, byłoby chwytem obrzydliwym i nieuczciwym. A jednak ten serial, podobnie zresztą jak seriale TV publicznej ma do spełnienia funkcję misyjną. Pokazać kobietom, które są w podobnej sytuacji jak Lena, jak ważne jest wsparcie najbliższych, a szczególnie partnera w wychodzeniu z choroby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:34, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja niestety nie oglądałam wczorajszego odcinka i nie wiem również czy obejrzę w niedzielę Aniu, czy wrzuciłabyś te scenki z Latoszkiem, jak znajdziesz chwile? Będę wdzięczna
Co do zapowiedzi -dnośnie 422 odcinka- to zapowiada sie ciekawie Mam nadzieję, zę zgodnie z zapowiedzią Latoszek wreszcie wyzna otwarcie Lenie co do niej czuje (chociaż to i tak widać), a sprawa z listem wyjaśni się szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:46, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | Ja niestety nie oglądałam wczorajszego odcinka i nie wiem również czy obejrzę w niedzielę Aniu, czy wrzuciłabyś te scenki z Latoszkiem, jak znajdziesz chwile? Będę wdzięczna
. |
Wrzucę jeszcze dzisiaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:06, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | gość napisał: | Ja niestety nie oglądałam wczorajszego odcinka i nie wiem również czy obejrzę w niedzielę Aniu, czy wrzuciłabyś te scenki z Latoszkiem, jak znajdziesz chwile? Będę wdzięczna
. |
Wrzucę jeszcze dzisiaj. |
Super! Dziękuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:41, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ale nawet w streszczeniach, zapowiedziach nie ma nic o wyjaśnieniu tego nieporozumienia związanego z listem... jest tylko mowa, że Agata go przeczyta, wątpie aby tyle sytuacji zdążyli zmieścić w ciągu jednego odcinka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:47, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
karalala45 napisał: | Ale nawet w streszczeniach, zapowiedziach nie ma nic o wyjaśnieniu tego nieporozumienia związanego z listem... jest tylko mowa, że Agata go przeczyta, wątpie aby tyle sytuacji zdążyli zmieścić w ciągu jednego odcinka. |
Ale w streszczeniu też nie ma słowa o tym, że Agata uzna ten list za list od Latoszka, a raczej nikt nie ma wątpliwości, ze tak będzie. Ponadto ten list jest wlasnościa pacjenta, więc jak sądzę musi wrócić wraz zprzeprosinami do niego. A trudno przypuszczać, żeby wątek pacjenta był rozciągnięty na więcej niż jeden odcinek. Zatem, sprawa listu musi się wyjaśnić w tym samym odcinku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:04, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, zobaczymy w odcinku. Ale wcale ten list nie musi być zwrócony do pacjenta. W jednym odcinku mają przedstawić wątek pacjenta, Lena i Witka, jego wyznanie, list do Agaty i Tomka Burskiego. To dużo, a jakby jeszcze mieli rozmowę Agaty z Witkiem. I sądze, ze ta rozmowa byłaby zapowiadana w streszczeniach itd., bo to raczej kluczowa rozmowa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:59, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A czy w streszczeniu odc. 416 zapowiadano kluczową scenę, jaką był ten niby pocałunek? Napisano tylko tyle, że atmosfera jest bardzo miła! Streszczenia zawierają kilka hasłowych treści, natomiast to co stanowi sens odcinka, szczególnie jeżeli to ma byc coś istotnego zapowiadane jest bardzo ogólnikowo, by nie rzec enigmatycznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania
- poziom 5.
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:42, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ankieta: Uczelnia jest nie tylko miejscem, gdzie zdobywa się wiedzę. W uniwersyteckich murach często rodzą się ogniste romanse. Najciekawsza profesorsko-studencka para to:
Alicja i David w „Apetycie na życie”
Inga i Jerzy w „Tancerzach”
Lena i profesor Edwards w „Na dobre i na złe”
Beata i Paweł w „Przystani”
Agnieszka Lubicz i Cezary Smosarski w „Klanie”
Małgosia i Konrad Badecki w „M jak miłość”
takie związki nie są zupełnie ciekawe, bo z góry skazane na niepowodzenie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|