|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:17, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale w stanie wolnym bohaterów długo nie trzymają. Ktoś nowy dla Leny? Nie wiem.
Teraz już jestem pewna, że pewne słowa nia padają przypadkowo, że sprawdzają się prędzej czy później. W ostatnim odcinku przed wakacjami Latoszek "wywróżył" Wiki, że popełni błąd. I długo nie trzeba było czekać. Zapowoedź odnośnie śluby Leny i Edwardsa też była. Należy mieć nadzieję, że może stanie się zupełnie odwrotnie. Możliwe, bo chyba tego raczej by nie zdradzili. Ktoś nowy dla Leny? Nie sądzę, bo raczej ten ktoś pojawiłby się w poprzednim sezonie. Zawsze pod koniec sezonu pojawiają się zapowiedzi wydarzeń z kolejnego sezonu. Dlatego bardzo uważnie śledziłam każdą scenkę i słuchałam każdego dialogu. Który dialog się sprawdzi? Która scenka będzie kontynuowana? Nie weim. Ale nic nowego raczej dla LiL się nie zapowiada, żadnych nowych partnerów. Jedyne, co utkwiło mi w pamięci to rozmowa Latoszka z Agnieszka: "Pan nikogo nie kocha" "Nikogo." i retoryczne pytanie Ady: "będę żyła?".
Jednak jest jedno niepokojące sformułowanie w tej zapowiedzi: Cytat: | Niby nic na to nie wskazuje |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Śro 17:20, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Czekoladowa
- poziom 2.
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 1129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:28, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Czekoladowa napisał: | W ogóle wyglądają jak taka druga para- podwójne wesele  |
Albo świadkowie! |
Szkoda, że Witek nie jest świadkiem. Świetnie by to wyglądało...
A wiadomo czemu na głównej tak napisali. Tak jak mówiła Aga, chcą zachęcić widzów. Chyba że tak totalnie wszystko odwrócą że skończymy sezon z Leną Edwards...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta
gaduła.
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z głebi serca
|
Wysłany: Śro 18:24, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja już chce ten odcinek weselny.....Zeby tylko nie dali trzyminutowej migawki;bo z fotek zapowiada się bardzo sympatycznie...Kurde Witek taki przystojny...hmhm i Lena tak ładnie wyglada.Uwielbiam zestawienie czerwieni z czarnym...
Dziwi brak Burskich;przecież są bliskimi przyjaciółmi Moniki...noi mogli na ten jeden odcinek zciągnąc Mejera....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:01, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Teraz już jestem pewna, że pewne słowa nia padają przypadkowo, że sprawdzają się prędzej czy później. |
Oczywiście, że nie padają przypadkowo. Skoro chcieli widzom namącić w głowach, to przed propozycją Edwardsa musiały paść słowa o ewentualnym zamążpójściu. skoro jeszcze bardziej trzeba zamieszać, to Lena musi tę propozycję rozważać. Ale od tego do kolejnego ślubu daleka droga!
Cytat: | marta
Kurde Witek taki przystojny...hmhm i Lena tak ładnie wyglada.Uwielbiam zestawienie czerwieni z czarnym...
Dziwi brak Burskich;przecież są bliskimi przyjaciółmi Moniki... |
Znacznie lepiej się prezentują niż na swoim własnym ślubie.
A Burscy spóźnią się na wesele i będą ratować całe zatrute towarzystwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta
gaduła.
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z głebi serca
|
Wysłany: Śro 19:27, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | tę propozycję rozważać. Ale od tego do kolejnego ślubu daleka droga!
Cytat: | marta
Kurde Witek taki przystojny...hmhm i Lena tak ładnie wyglada.Uwielbiam zestawienie czerwieni z czarnym...
Dziwi brak Burskich;przecież są bliskimi przyjaciółmi Moniki... |
Znacznie lepiej się prezentują niż na swoim własnym ślubie.
A Burscy spóźnią się na wesele i będą ratować całe zatrute towarzystwo. |
A rzeczywiście....Sorry za gapiostwo...dzieki Aniu za przypomnienie...
Ale faktycznie Lena i Witek tak ładnie wygladają...Czy nie mozna było zrobić ich tak pieknego slubu?? Przepraszam;ze znowu do tego wracam;ale normalnie nie mogę jak spier.....nasz wątek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:50, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
marta napisał: |
Ale faktycznie Lena i Witek tak ładnie wygladają...Czy nie mozna było zrobić ich tak pieknego slubu?? Przepraszam;ze znowu do tego wracam;ale normalnie nie mogę jak spier.....nasz wątek  |
Hmmm. Może , się kiedyś scenarzyści zrehabilitują i zobaczymy jeszcze L i W w Kościele, ale na ich ślubie. . Ale to zapewne jeszcze sporo czasu upłynie, i widzowie zapomną , że kiedyś byli razem...... A jak zaczną od początku, to jakiś tam bagaż złych doświadczeń będą mieli za sobą i spróbują więcej błędów nie popełnić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 19:54, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:17, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przez to całe zamieszanie z nowymi fotkami zapomniałam co chciałam napisać. Otóż w najnowszym streszczeniu nie ma mowy o rozstaniu. I w poprzednim też nie myło. A skoro w Leny nie ma w ostatnim streszczeniu, to pewnie już wyjechała. Więc rozstanie raczej już się odbyło. Więc jak tak ważnej rzeczy mogli nie umieścić w streszczeniu? No chyba że LiL rozstaną się dopiero po powrocie Leny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:58, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Na dobre i na złe - odc. 377 Konfrontacja
Kordian Piwowarski
Maria Ciunelis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:43, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kącik serialowego zabójcy: Na dobre i na złe, czyli szpital, w którym nie giną ludzie i grasuje szczęście
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:31, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że osoba z innego forum nie obrazi się, jak streszczę jej wypowiedź. Chodzi mniej więcej o to, że bohaterom Ndinz przytrafiają się rzeczy, którym do tej pory gardzili. Może w przypadku, który chcę opisać „gardzili” to zbyt dosadne określenie, ale zasada ta sama. Otóż w odcinku 291 bohaterką była dziennikarka Sylwia Lawina, która organizowała akcję dla chorych dzieci. Miały one jechać z nią w jakąś podróż. I od razu zwróciłam uwagę na to, że Latoszek nazwał ten pomysł głupim. Lena tłumaczyła mu, że to ma sens. I od razu sobie pomyślałam: „tylko nie to”. Ale wg scenarzystek to może mieć jak najbardziej sens. Lena urodzi kalekie dziecko i będzie się za to obwiniać. Oczywiście do końca życia. Spektakularny koniec kariery wymyśliły panie scenarzystki. No bo przecież wiadomo, że do pracy nie wróci. Tylko co zrobią? Będą pokazywać Lenę w czterech ścianach? To dobre na kilka odcinków. Ale zgodne z tym co kiedyś Latoszek mówił o tym, że oboje pracują i poradzą sobie finansowo. Myślę, że Lena rzeczywiście zajdzie w ciążę na tym weselu (miejsce się znajdzie) i zostanie sowicie ukarana przez panie scenarzystki. Bo zemsta musi być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:06, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Lena urodzi kalekie dziecko i będzie się za to obwiniać. Oczywiście do końca życia. Spektakularny koniec kariery wymyśliły panie scenarzystki. No bo przecież wiadomo, że do pracy nie wróci. Tylko co zrobią? Będą pokazywać Lenę w czterech ścianach? To dobre na kilka odcinków. Ale zgodne z tym co kiedyś Latoszek mówił o tym, że oboje pracują i poradzą sobie finansowo. Myślę, że Lena rzeczywiście zajdzie w ciążę na tym weselu (miejsce się znajdzie) i zostanie sowicie ukarana przez panie scenarzystki. Bo zemsta musi być. |
Chyba masz jakąś obsesję. Po pierwsze, ciąża to nie tragedia dla kobiety. Nawet jak urodzi się dziecko z Downem, kobieta potrafi (nawet samotna kobieta) dać sobie z tym radę. Dziecko (nawet chore) nie jest karą za nic. Staje się co najwyżej dla rodziców wielkim wyzwaniem i próbą. Znam kobiety, samotne matki, ktore dają radę ze wszystkim. Inna rzecz, są silne i nie muszą się wieszać na facecie.
Po drugie, wieszczysz tę ciążę od momentu, kiedy Lena przespała się z Edwardsem.
I po trzecie, chyba za wiele nadziei (a może raczej obaw) wiążesz z tym co zdarzy się na weselu. Nie ma obaw, wszystko pójdzie swoim przewidzianym i ustalonym torem. Czyli inaczej mówiąc, z tych zapowiedzi wyjdzie jedno wielkie nic. Parę ostrych słów wypowiedzianych przez oboje, jeden niby to namiętny pocałunek i każde idzie w swoją stronę.
I wreszcie co do rzucanych na innym forum hipotez, powiem tak, ciekawią mnie, ale traktuję z należytym dystansem. Poza tym, gdyby mi się chciało na podstawie chyba bardziej wiarygodnych przesłanek potrafiłabym stworzyć kilka co najmniej krańcowo różnych wariacji na ten sam temat. I tak wiem, że scenarzyści mają swoje pomysły, które mają się nijak do pomysłó na różnych forach i przewidywań widzów.
A co do kariery Leny, oczywiście TEJ KARIERY, to im szybciej się zakończy, to tym lepiej dla tej dziewczyny. Niech wybierze swoją własną drogę, nie tę zaoferowaną najpierw przez Latoszka, potem Orlicką, wreszcie Edwardsa. Jeżeli ktoś jest zdolny, ambitny i pracowity, to niechże zrobi z tych cech użytek, a nie dźwiga się na plecach kolejnych facetów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Nie 12:09, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:17, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Parę ostrych słów wypowiedzianych przez oboje, jeden niby to namiętny pocałunek i każde idzie w swoją stronę.
|
Ale o rozstaniu w streszczeniach (ani jednym, ani drugim) nie było. I to jest ciekawe i zagadkowe. Bo gdyby było takie rozstanie (ostateczne), o którym mówiła Anita, to chyba w streszczeniu powinno być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:25, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Kącik serialowego zabójcy: Na dobre i na złe, czyli szpital, w którym nie giną ludzie i grasuje szczęście
[link widoczny dla zalogowanych] |
Tylko że ten artykuł oparty jest raczej na dawnym bajkowym NDiNZ. W ostatnim sezonie nie widzieliśmy ani jednej szczęśliwie zakończonej historii bohaterów (bo zdaje się u Moniki i Jędrasa już wkrótce zaczną dokładnie i dokumentnie niszczyć wszystko, choć tak naprawdę nawet nie udalo się przekonać widza o jakimkolwiek uczuciu łączących tych dwoje), za to było wszystko co złe. W wątkach medycznych trup też ściele się dość gęsto, a lekarze, a lekarze nie są aniołami ratującymi życie.
Cytat: | vehae
Ale o rozstaniu w streszczeniach (ani jednym, ani drugim) nie było. I to jest ciekawe i zagadkowe. Bo gdyby było takie rozstanie (ostateczne), o którym mówiła Anita, to chyba w streszczeniu powinno być. |
W streszczeniach, jak to w streszczeniach. Często są zapowiedzi tego, czego potem nie uświadczysz w odcinku albo pomija się rzeczy istotne, a pisze się o głupstwach typu Klub Kawalerów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Nie 12:27, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:31, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale tak szczerze to chyba nie ma kiedy tego ostatecznego rozstania przeprowadzić. Bo zakładam, że to rozstanie miało miejsce przed przygotowaniami do ślubu Moniki i Jędrasa. Więć może jednak Lena wyprowadziła się od Latoszka (co dla mnie jest równoznaczne z rozstaniem) w przerwie wakacyjnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:56, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jest oczywiste, że podejmując decyzję związania się z Edwardsem, tym samym, w tym momencie wyprowadza się od Witka i rozstaje się z nim ostatecznie. W końcu jak podejmuje decyzję, to podejmuje. Tak było z Bartoszem, kiedy uświadomiła sobie, że kocha innego. Jak mogłaby teraz postąpić inaczej? To byłaby perfidia... Lena się zmieniła, ale chyba nie na tyle, żeby grać na dwa fronty. Więc Lena nie ma obawy rozstanie się z Witkiem w najbliższym odcinku. A skoro ma wyjechać do Londynu, to raczej wszystko jasne. Inaczej być nie może.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|