Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 627, 628, 629 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:12, 17 Lut 2009    Temat postu:

vehae napisał:
Anna Z napisał:
[ Rozmowa Leny i Witka, bank, ale reszty nie pamiętam.

A nie wiesz, o czum gadali?
Anna Z napisał:

Vehae, do marca, bo 8 marca zaczyna się serial "Teraz albo nigdy"

Ale dziwnie!!!
To może będzie u nas przerwa? Sad


Nie usłyszałam dokładnie, o czym gadali.

A dlaczego w NDiNZ ma być przerwa? Najbliższy odc. naszego serialu był, o ile dobrze pamiętam, kręcony w październiku. Wtedy też kręcone były ostatnie odc. poprzedniej serii "Teraz albo nigdy" I w jednym i w drugim serialu jest Opani raczej sporo, więc niby dlaczego ma być przerwa? Zresztą w tamtym serialu gra w tej chwili rolę mniej znaczącą niż w poprzedniej serii. A jeżeli w naszym serialu scenarzyści zaplanowali jakąś dłuższą przerwę, to chyba po to tylko, żeby ciągnąć ten wątpliwej jakości wątek przez jeszcze długi czas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:14, 17 Lut 2009    Temat postu:

No ja myślę, że przerwa jest zaplanowana. To będzie taka przerwa jak już była jakiś czas temu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:30, 18 Lut 2009    Temat postu:

Widziałam zwiastun.

Lena pokazana jest przy banku i ktoś krzyknął,,tam jest napad,,
I Witek siedzi przy stole a Lena do niego mówi ,, chcesz wszystko zniszczyć,,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:52, 18 Lut 2009    Temat postu:

FABIAN2 napisał:

I Witek siedzi przy stole a Lena do niego mówi ,, chcesz wszystko zniszczyć,,


Po tym co się stało w hotelu przerzucenie odpowiedzialności na Witka, to zaiste pokrętna i przewrotna logika niektórych kobiet. Nigdy nie pomyślałabym, że Lena do tego gatunku należy. Ale cóż, najlepszą obroną w pewnych sytuacjach jest atak. Zresztą streszczenia kolejnych odcinków zdają sie to potwierdzać!

A tak w ogóle jestem ciekawa czy Witek zapyta o to jak daleko zabrnęły relacje Leny z Edwardsem? I co Lena na to odpowie? Powie prawdę czy się wymiga albo wręcz skłamie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Śro 8:56, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:11, 18 Lut 2009    Temat postu:

Anna Z napisał:
FABIAN2 napisał:

I Witek siedzi przy stole a Lena do niego mówi ,, chcesz wszystko zniszczyć,,


Po tym co się stało w hotelu przerzucenie odpowiedzialności na Witka, to zaiste pokrętna i przewrotna logika niektórych kobiet.


No w sumie jak ją olewał cały czas. To najlepiej jest zgonić na kobiety. Facet oczywiście nigdy nie jest niczemu winien. Winne są tylko i wyłącznie kobiety. Ale taka jest mentalność ludzi. Od co najmniej 3 odcinków, Witek zachowuje się jakby na niczym mu nie zależało. Dlatego swoją postawą doprowadził do takiej sytuacji. Gdyby nie był taki uparty, to cała ta sytuacja nie miałaby miejsca.
Ale no cóz. Dalej będzie to po nim spływało jak po kaczce, i nie będzie się czuł niczemu winien. Jak zwykle zresztą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 9:14, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:25, 18 Lut 2009    Temat postu:

Dlatego, uważam, że przed tą parą nie ma przyszłości. Witkowi nie zależy, Lena zrobiła co zrobiła. Pora się rozstać, bez wyrzutów, bez awantur, bez pretensji.
A tak po prawdzie, gdyby Lena powiedziała "nie niszczmy tego co było między nami" byłoby adekwatne do sytuacji. Ale najprościej widzieć winę Latoszka, wyłącznie. Tak jakby tej sceny, obrzydliwej aż do bólu, nie było. No chyba, że niewidzialna dłoń Latoszka przeniosła Lenę w ramiona Edwardsa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Śro 11:42, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:41, 18 Lut 2009    Temat postu:

Nigdy bym nie przypuszczała, że Witkowi może przestać zależeć. No ale widzocznie scenarzyści chcieli pokazać, że nie ma prawdziwych uczuć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:42, 18 Lut 2009    Temat postu:

A co do winy Latoszka... Owszem, widzę kilka kardynalnych błędów, jakie popelnił:
1. parł do ślubu w najmniej odpowiednim momencie, kiedy wskazane byłoby przesunąć go na później
2. nie spróbował zatrzymać Leny, kiedy na drugi dzień po ślubie wyjechała do Londynu
3. ultimatum, które mialo rozdzielić Lenę z Edwardsem, a tylko przyspieszyło wypadki. Choć tak naprawdę po ostatnim odc. jestem pewna, że Edwards osiągnąłby swoje być może już podczas tego wyjazdu na konferencję do Moskwy. Ostatni odc. udowodnił, że wystarczy Lenie dać trochę alkoholu i można przystępować do dzieła. No ale w takim wypadku nie byłoby przerzucania winy na Latoszka, że wepchnął ją w ramiona Edwardsa
4. unikanie przez Witka rozmowy. Skoro Lena chciala tej rozmowy np. w bufecie, w obecności pani Mariii, proszę bardzo. Tylko że w obecności tejże pani Marii musiałby Witek zapytać, gdzie jego żona spędziła ostatnie dwie noce!
5. w ogóle zazdrość była winą Witka. Są przecież tacy wyrozumiali mężowie (i żony), którym przejściowe trójkąciki nie przeszkadzają, ba wręcz ich zdaniem podsycają płomień namiętności w związku. Szkoda, że Witek nie jest tak "nowoczesny".

Ale tak poważnie mówiąc, Lenie i Witkowi dość krótko było po drodze. Miała rację Lena, że ich drogi się rozeszły. Witek chciał mieć żonę tylko dla siebie, choć nie przeszkadzało mu, że będzie mądra i wykształcona, ale liczył, że w tym pędzie do kariery znajdzie się ważne miejsce dla niego. Lenie zaimponował wielki świat oraz ogłada i maniery profesora Edwardsa. A że z tych manier i ogłady w ostatnim odc. niewiele zostało, to i tak Lena tego nie zauważyła. Dlatego jestem realistką i widzę, że taki związek, w którym własne winy będzie się przerzucać na partnera nie ma żadnych szans! Taka byłaby logika, z tym że nie wiem czy scenarzyści kierują się logiką. Ale mnie przekonać będzie bardzo trudno. Emocje dotyczące tej pary mam już za sobą. Wolę z sympatią przyglądać się karierze pani doktor Starskiej niż być świadkiem pretensji, kłótni, wymówek o wszystko. Witka też wolałabym widzieć głównie jako lekarza profesjonalistę niż gbura czepiającego się o wszystko i warczącego na wszystkich. Nie chciałabym tylko patrzeć jak kolejnej dziewczynie da nadzieję, a potem potraktuje ją tak jak Martę. To było wstrętne i nadal będzie wstrętne, jeżeli tak się stanie. Dlatego mam nadzieję, że rola Ady będzie inna, tym bardziej że w niczym nie przypomina naiwnego dziewczątka. Może jej uda się ucywilizować Latoszka? A zmiana garderoby i wizerunku pana doktora to tylko wstęp do głębszych zmian?

A tutaj najnowsza fotka B. Opani

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Śro 12:28, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
gaduła.



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głebi serca

PostWysłany: Śro 13:34, 18 Lut 2009    Temat postu:

No znowu nieopatrznie weszłam do tego tematu;ale widze ze tu nic po mnie.No jak mozna twierdzić ;ze to;ze Lena się przespała z podstarzałym lovelasem jest winą Witka? czy ona nie ma własnego rozumu?Nie mogła poprostu przeczekać? Czas wszystkie emocje potrafi wyciszyć...I niech mi ktoś nie próbuje wcisnącze nie miała gdzie przenocować bo Monika mogła jej udzielic gościny;mogła pójsc do Doroty...No w ostatecznosci mogła wziąc pare dni urlopu i wyjechać do matki do Torunia.
A Ty Aga to od kiedy feministka jestes? od czasu kiedy Lena przestała być kryształowa?Kiedy ja broniłam to broniłam;ale te ostatnie scenki to było przegięcie..
I czekam z niecierpliwoscią zeby to Witek przespał się z Adą i własnie z nią miał dzieci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:50, 18 Lut 2009    Temat postu:

marta napisał:
No znowu nieopatrznie weszłam do tego tematu;ale widze ze tu nic po mnie.No jak mozna twierdzić ;ze to;ze Lena się przespała z podstarzałym lovelasem jest winą Witka? czy ona nie ma własnego rozumu?Nie mogła poprostu przeczekać? Czas wszystkie emocje potrafi wyciszyć...I niech mi ktoś nie próbuje wcisnącze nie miała gdzie przenocować bo Monika mogła jej udzielic gościny;mogła pójsc do Doroty...No w ostatecznosci mogła wziąc pare dni urlopu i wyjechać do matki do Torunia.


Mogła jeszcze tak jak Latoszek przekimać jedną czy dwie noce w szpitalu! Witek i tak dość łagodnie określił to, że Lena spędza noce poza domem. W rozmowie z Pawicą, na jego propozycję, że spróbuje porozmawiać z Leną odpowiedział, że skoro nie wróciła od dwóch nocy do domu, to "ma z kim rozmawiać. Chyba?"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
gaduła.



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:51, 18 Lut 2009    Temat postu:

Nie było mnie na forum długo i kiedy dzisiaj na nie weszłam- to w pierwszej chwili nie wiedziałam, czy dobrze trafiłam.Myślałam, że ta stronka stworzona została z sympatii do L i L, a tu jak słusznie zauważyła któraś z was, prawie wszyscy położyli na tym związku krechę. Trochę to smutne... Więcej optymizmu!Scenarzyści mają chyba trochę oleju w głowie! Trzymajcie się cieplutko! Chciałabym, żeby ta stronka była taka jak kiedyś... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:55, 18 Lut 2009    Temat postu:

gość napisał:
.Myślałam, że ta stronka stworzona została z sympatii do L i L, a tu jak słusznie zauważyła któraś z was, prawie wszyscy położyli na tym związku krechę. Trochę to smutne...


No wiesz. Kiedy między nimi było dobrze, to wtedy i mieli sympatyków, ale od kiedy Lena wyjechała do Anglii..., to wtedy wszystko się zmieniło. Teraz to całe zło jest zganiane na Lenę...., I ci co kiedyś podobno byli ich sympatykami, teraz stali sie Leny przeciwnikami . Trochę to dziecinne. Ja tam nadal jestem za nimi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 16:58, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:18, 18 Lut 2009    Temat postu:

FABIAN2 napisał:


No wiesz. Kiedy między nimi było dobrze, to wtedy i mieli sympatyków, ale od kiedy Lena wyjechała do Anglii..., to wtedy wszystko się zmieniło. Teraz to całe zło jest zganiane na Lenę...., I ci co kiedyś podobno byli ich sympatykami, teraz stali sie Leny przeciwnikami . Trochę to dziecinne. Ja tam nadal jestem za nimi.



Po to są seriale, żeby widzieć obiektywnie, a nie przez pryzmat sympatii. Gdybym tak miała widzieć, to musiałabym u moich ulubieńców usprawiedliwiać rzeczy złe. Lubię Kubę, ale nie usprawiedliwiam faktu, że zeznał nieprawdę i mataczy w śledztwie. Co innego ratować tyłek synowi, a co innego sprzeniewierzyć się obowiązującym zasadom i prawu. Podobnie jest z Leną! Wplatali ją scenarzyści w sytuacje, które dla mnie są nie do przyjęcia, więc nie chowam głowy w piasek i nie udaję, że nic się nie dzieje. Ześwinią Latoszka, ocenię go identycznie. Tak już mam, że zasady są zasadami. I bynajmniej nie jest to dziecinne. To dowód, że ma się po prostu kręgosłup moralny. Nawet jak chodzi o postaci serialowe. Dziecinne jest ich ocenianie przez pryzmat postaci aktora czy aktorki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:31, 18 Lut 2009    Temat postu:

Anna Z napisał:
A tutaj najnowsza fotka B. Opani

[link widoczny dla zalogowanych]

O! Czy mogę mieć nadzieję, że za jakiś czas Latoszek nie będzie miał ten obecnej fryzury, tylko taką, jaką na zdjęciu na Opania?

Nie rozumiem, co ma feminizm do obrony Leny. No, nie jest to takie ważne. Lepiej nie wkraczajmy na śliskie tematy.
Ale Marta, jak Latoszek ułoży sobie życie z Adą, to unieszczęśliwi wszystkich. I Lenę, i Adę, a przede wszystkim chyba siebie. Ale może tak być, bo przecież wiadomo, że nieszczęśliwi ludzie są najatrakcyjniejszymi bohaterami dla naszych scenarzystów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Śro 17:32, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FABIAN2
gaduła.



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:39, 18 Lut 2009    Temat postu:

vehae napisał:
Ale może tak być, bo przecież wiadomo, że nieszczęśliwi ludzie są najatrakcyjniejszymi bohaterami dla naszych scenarzystów.


O tak. A skoro ma być żle. A zapewne i kolejny sezon zejdzie zanim będą szczęsliwi.

A co do tego feminizmu. To nie bardzo rozumiem. Czy napisanie , że Lena straciła sympatię na tym forum jak sie zaczęła sprawa z Londynem, to jest feminizm. Mojej sympatii tam Witek nie stracił. Może dlatego , ze nie przeskakuję z kwiatka na kwiatek, tylko trzymam od początku tego samego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Śro 17:43, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 627, 628, 629 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 628 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin