"Na dobre i na złe"

parys

Zepsuli cały ten wątek i nic juz tego nie naprawi.

FABIAN2

No ale jeśli scenarzyści zapowiadają, ze ten sezon bedzie głownie o szpitalu, to chyba znaczy, ze nie będzie tak dużo scenek jak w zeszłym sezonie.

marta

Czyli skarzą serial na umarcie.Bo nie wiem kto z nieprzymuszonej woli zrezygnuje z niedzielnego spaceru ;dla medycznego moralizatorstwa.

A moze tą scenke z wychodzącą Meg na ramieniu Donovana wsadzili przez pomyłkę? moze to była nagrana scenka jak ja prowadzi do porodu?hm hm

vehae

Wydaje mi się, że jeszcze wszystko da się naprawić. Choroba Leny może być dobrym rozwiązaniem.

FABIAN2

Zapewne odcinek w którym beda brać ślub, będzie w dużej części poświęconym własnie im. Więc cierpliwości. Do czerwca się wytrzyma.

Anna Z

Wyeliminowanie wątku, który przez 2 lata wzbudzał tyle emocji na tyle tygodni jest na pewno błędem scenarzystów. Bo jeżeli już tak się stało, że w przedostatnich odc. pokazano samą Lenę nie wiedzieć po co, to już w tym czasie można było ich pokazać razem, czasem jeden gest, jedno spojrzenie utrzyma ciągłość wątku. Albo jeżeli już planowano odsunąć ten wątek na dalszy plan, to można było uprawdopodobnić, wysyłając ich na jakieś sympozjum, urlop czy coś takiego. Jak płynie czas w tym serialu już wiadomo, więc byłoby to prawdopodobne. Poza tym nie przemawia do mnie, że w tym sezonie mniej będą pokazywać życie prywatne lekarzy, bo raczej powiedziano tylko, że akcja serialu będzie się w większym stopniu toczyć w szpitalu, a przecież obydwoje pracują w tym szpitalu i na dodatek w nim mieszkają.

marta

A czy choroba w związku musi byc pretekstem do okazania uczuć? wydaje mi sie ;ze ludzie kochaja sie nie tylko w chorobie.Był chory Latoszek;no juz nie popadajmy w przesadę z tymi chorobami i wypadkami głównych bohaterów

a slub? ostatnia rzecz; na jaka czekam w tym wątku.

vehae

Ślub może być lub nie. Ale pomysł z chorobą lub jakimś wypadkiem z udziałem Leny jest fajny. Wszyscy już byli chorzy lub uczestniczyli w wypadku: Zosia, Kuba, Latoszek, teraz czas na Lenę.

FABIAN2

vehae

Teraz jest beznadziejnie i myślę, że producenci serialu muszą naprawić ten błąd, bo odbije się to na oglądalności.

Anna Z

Dla mnie ślub też nie jest najważniejszy, zresztą nie oczekuję znowu na jakieś czułe sceny, bo to i nie w stylu Latoszka i na dłuższą metę stałoby się nudne. Mnie nie chodzi nawet o to, żeby pokazywać ich w mieszkaniu. Niech to będzie lekarski, korytarz, bufet, cokolwiek. Sytuacje zawodowe lub takie zwykłe przekomarzanie się, nawet jakieś starcie Latoszka z ordynator. Ale z drugiej strony nie życzyłabym sobie żadnych chorób jednego czy drugiego. Wystarczy to co było. Mimo wszystko mam nadzieję na to co napisałam wcześniej, że po zakończeniu wątku Kuby z Ewą i odłożeniu na czas przyszły wątku Donovanów przyjdzie czas na Latoszków. A nie tak po miesiącach posuchy szast prast i ślub.

vehae

Ślub jest potrzebny, bo pewnych rzeczy telewizja publiczna nie pokaże przed ślubem. Więc może lepiej niech już będzie. Na innym forum ktoś napisał, że Latoszek będzie się przekomarzał z matką Leny co do ślubu.

FABIAN2

Możliwe, ze własnie w odcinku 312 /zacznie się miedzy nimi rozmowa na temat daty ślubu. To w tym odcinku/ / wnioskuje na podstawie tych fot/, bedzie leżała Matka Leny na oddziale, a nie pamietam już gdzie, ale było coś wspomniane, ze Witek ma rozmawiać z matka Leny o ślubie. Chyba , ze cos pomieszałam.

A właśnie licze na szybki ślub , bo może wtedy zaczną ich pokazywać częściej. Najpewniej w czerwcu ślub a ponownie moze być ich duzo od przyszłego sezonu.

vehae