"Na dobre i na złe"

rybka25r · Wysłany: Nie 12:11, 01 Mar 2015 Temat postu:

Mnie najbardziej irytuje brak Leny. No i mamy już marzec, a w tym miesiącu zdaje się kończą nagrywać ten sezon.

Anna Z · Wysłany: Nie 12:47, 01 Mar 2015 Temat postu:

rybka25r · Wysłany: Nie 13:08, 01 Mar 2015 Temat postu:

Mnie ciekawi kto przyjdzie na miejsce Kamili, nie w sensie że na jej miejsce na oddziale, ale kogoś kto może wzbudzić aż tak wielką sympatię widzów.

FABIAN2 · Wysłany: Nie 13:14, 01 Mar 2015 Temat postu:

theonlywild · Wysłany: Nie 14:00, 01 Mar 2015 Temat postu:

wow, nie było mnie tutaj tak długo.. nadrabiam posty i indywidualnie wszystko interpretuje. "na dobre" wciąż oglądam, ale już udzielanie się na forum jest wyzwaniem w klasie maturalnej Smile

co prawda wiem, że tu wątek LiL jest najważniejszy, ale skoro już zaczęłyście o całym sezonie, to chyba i ja wtrącę swoje trzy grosze Smile

jestem zawiedziona - fani LiL nie mają pola do popisu, fani Wiki i Falkowicza to już wątek zamknięty, fani AdWi są ciągle wodzeni za nos, ale tak naprawdę nic się nie dzieje, Wiktoria i jej mąż chyba rzeszy fanów nie mają i większość czeka na rozpad związku, u Hany i Piotra niby rozwój akcji nastąpił, ale jakoś nie przypadł mi do gustu, Ola, Przemek, Janek, Zuza - niby coś się dzieje, ale nic co mogłoby faktycznie zainteresować.. mam wrażenie że to już nie jest kwestia tego czekania na wątek z Latoszkami, że nie chodzi mi nawet o powrót Anity na plan.. po prostu ten serial zaczyna się powoli wypalać i ten powrót Zyberta, mi osobiście kojarzy się raczej z powrotem do przeszłości, żeby wzbudzić w widzach jakiś rodzaj sentymentu..a nie z nowym interesującym wątkiem w serialu..

natha87 · Wysłany: Nie 14:20, 01 Mar 2015 Temat postu:

Anna Z · Wysłany: Nie 14:26, 01 Mar 2015 Temat postu:

No ale jakby nie patrzeć udało się w ostatnich sezonach podnieść oglądalność za pomocą kija i marchewki a to u FaWi, a to u AdWi. Tylko co dalej? Bo chyba ta metoda na dłuższą metę nie zadziała. Trójkąciki i czworokąciki z udziałem Przemka i reszty nie podniosą ciśnienia widzom. Szczepan i Agata, wydaje mi się, że to jakaś przejściowa konfiguracja. Więc może postawią teraz na wątki medyczne? Ale czy to gwarancja oglądalności? Ten serial miał swój urok na początku, kiedy umiejętnie zachowywano równowagę między medycyną a wątkami osobistymi. Pójście w kierunku telenoweli źle się kończy, czego przykładem "Lekarze".

natha87 · Wysłany: Nie 14:58, 01 Mar 2015 Temat postu:

No właśnie nie wiadomo co dalej i nie wygląda to dosyć optymistycznie. Najgorsze jest to że, jak nie ma LiL, HaPi też się sypie to produkcja musi coś z czegoś wycisnąć aby podnieść oglądalność. Więc albo wezmą się na zatrudnienie jakiś nowych twarzy czy gwiazd albo ten serial sam sobie strzeli samobója, wymyślając już takie pierdoły że, nawet małolat nie dostrzeże w nim nic interesującego, nie mówiąc już o wieloletnich widzach. Żebrowski może i znacznie podnosi oglądalność ale nie oszukujmy się, ileż można patrzeć na jedno i to samo, dodając plątającą się wokół Wiktorię i Adama.

vehae · Wysłany: Nie 15:01, 01 Mar 2015 Temat postu:

Dlatego uważam, że dla produkcji ważny jest wątek LiL i czekają na dyspozycyjność Anity, aby poprowadzić akcję tak, jak powinna być poprowadzona. Latoszek musi okazać skruchę za zdradę, musi być jasne kogo on kocha, musi być wszystko wyjaśnione. I nieważne ile czasu minęło od tej zdrady. To jest po prostu koniecznością, bo bez tego nie riuszą dalej ani z wątkiem LiL (a nawet samego Latoszka, gdyby - odpukać - Anita dalej nie mogła), ani z jakimkolwiek wątkiem Agaty.

asiaa · Wysłany: Nie 15:55, 01 Mar 2015 Temat postu:

Dla mnie wątek Falkowicza przez cały sezon jest bardzo ciekawy, za to Wiktorię kompletnie zepsuli, pewnie, że wiecie, że jestem za FaWi, ale po tym co z nią zrobili wiele osób w tym fani tej pary a także niektórym z AdWi kompletnie zbrzydła ta postać. Związek HaPi też się rozpadł, według psycholog z ŚS jest szansa na ich uratowanie ale nie wiem czy to wyjdzie z sensem. też czytałam wśród znajomych sporo pozytywnych opinii o pp, jest dużo, medycyny, minimum prywatnych spraw więc może jest szansa ze będzie jej więcej skoro otwierają dwa nowe oddziały.

SS napisali artykuł o wizycie Juli w PnŚ, jakby ktoś nie widział to może przeczytać co mówiła.
[link widoczny dla zalogowanych]

Edit
Wczoraj na dwójce było więcej o serialu, był też materiał na temat związków Wiktorii, nie widziałam go ale mówiono o wszystkich jej podbojach miłosnych podbojach, co dziwne nic na temat w internecie nie znalazlam.

natha87 · Wysłany: Nie 16:28, 01 Mar 2015 Temat postu:

Jestem ciekawa o jakiej traumie mówiła Kamińska...z jej słów wynika że, trauma powraca w innej postaci. Z tego co mówi i jak mówi, wnioskuje że, będzie to coś jednoznacznie związane z Afryką. Bo gdyby chodziło o coś zupełnie innego, to inaczej by się o tym wypowiadała. Może coś związanego z prokuraturom, z sądownictwem...W zasadzie taką traumę psychiczną ciągle przechodziła póki nie wygadała się Agacie...To że, sprawa z punktu formalnego została umorzona nie oznacza że, śledztwo nie ma prawa być wznowione. Może szykują dla nas jakieś nowe okoliczności powracając do tej sprawy. A jakie jest Wasze zdanie?

vehae · Wysłany: Nie 18:03, 01 Mar 2015 Temat postu:

Ja już jakiś czas temu pisałam, że taka sytuacja jest możliwa, ale bardzo bym jej nie chciała. Mam nadzieję, że ta "inna postać" traumy ma polegać na wyrzutach sumienia Latoszka związanych z zabiciem człowieka, a nie z tym, że Zuza czuje się odpowiedzialna za proces lub areszt Latoszka.

Anna Z · Wysłany: Nie 18:54, 01 Mar 2015 Temat postu:

vehae · Wysłany: Nie 19:08, 01 Mar 2015 Temat postu:

Myślę, że gdyby przez pół sezonu zajmowali się wyłącznie traumą Zuzy, a traumę Latoszka olali, to byłoby to bardzo nie w porządku.

rybka25r · Wysłany: Nie 19:19, 01 Mar 2015 Temat postu: