Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2191, 2192, 2193 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:28, 28 Lis 2014    Temat postu:

natha87 napisał:
A Agata sobie dalej pracuje z Witkiem, jak za dawnych lat.


No raczej w tym odcinku Agata nie pracowała z Latoszkiem, tylko z Zuzą, a potem pacjenta przejęła Zuza. Latoszek jako ordynator kontroluje wszystko. I nie ma co wybrzydzać, że Agata pracuje z Latoszkiem. Na internie do tej pory było ich dwoje, więc z kim ma pracować? Poza tym Witek jest jej zwierzchnikiem. A nieobecność Leny wynika po prostu z tego (przynajmniej w bieżących odcinkach), że scenarzyści na teraz prowadzą wątek afrykański. W tej chwili staje się coraz bardziej jasne, co tam się zdarzyło. Zuza jest ofiarą albo gwałtu, albo próby gwałtu. Witek uratował jej życie, ale ona z tego powodu nie jest mu jakoś szczególnie wdzięczna, bo wie, że nie uda się jej zapomnieć. Tak jak nie udaje się zapomnieć Witkowi. Agata zwraca uwagę, że można go przestać lubić, a on ma to gdzieś. Witek od powrotu z Afryki jest człowiekiem kompletnie wypranym z emocji. Może i dobrze że nie pokazują go z Leną, bo byłyby to sceny trudne w odbiorze. Więc wątek zostawili w zawieszeniu. Nie wiem na jak długo, bo raczej nie zanosi się na szybkie uporanie się Witka i Zuzy z traumą.
A w ogóle zauważyłam, że odc. 577 jest w każdym wątku powtórzeniem by nie rzec kopią wątków wcześniejszych. Adam ze swoją żałobą przypomina Przemka po śmierci Ludmiły. Tomasz na moment wypadł ze swojej roli ciepłego safanduły i ujrzałam Pawła Lewickiego, może nawet w gorszym wydaniu, bo coś mi się wydaje, że będziemy mieć do czynienia z psychopatycznym damskim bokserem. Falkowicz grzebiący w szafce z lekami przypomina Konicę uzależnionego od leków. Tylko wątek z Rożą Gratz jest odwrotnością wątku Burskich z Hartmanową. Wtedy lekarze z LG zrobili wszystko, żeby hochsztaplerka już nigdy nikomu nie zaszkodziła. Teraz Falkowicz kolejnej wynalazczyni "cudownego" leku będzie podsyłał swoich pacjentów, żeby ich truła. Zuza ze swoimi lękami przypomina byłą dziewczynę Marcina ginekologa zgwałconą w sposób brutalny i Wiktorię, która usiłowała zdemaskować gwałciciela, a omal sama nie została zgwałcona. Tylko Latoszek wymyka się z tych schematów, bo nie przypominam sobie nikogo ze stałych bohaterów, który zabił człowieka w obronie kogoś innego.

Po odc. 575 zastanawiałam się czy w tym szaleństwie scenarzystów jest jakaś metoda! I nagle do mnie dotarło że w zasadzie prawie wszystkich bohaterów łączą problemy psychiczne. Hana i Radwan zetknęli się na psychoterapii dla rodzin, które straciły kogoś bliskiego. Hubertowi Agata załatwiła psychoterapię. Witek sam zwrócił się o pomoc do psychiatry, to samo proponuje Zuzie. A w kolejce stoi Falkowicz, który będzie wymagał terapii dla osób uzależnionych. Jak tak dalej pójdzie, to i Adamowi przydałaby się pomoc. Jeżeli sprawdzą się moje przewidywania odnośnie Tomasza, to po tym najpewniej krótkim małżeństwie Wiktoria też będzie wymagała pomocy fachowca. Nie wiem czy scenarzyści nie przedobrzyli z tym wpędzaniem bohaterów w tarapaty natury psychicznej. Bo zwłaszcza dla tej części widowni, do której serial jest od 2-3 sezonów adresowany, problemy te są niezrozumiałe. I jeszcze jedno. Psychika nie poddaje się zasadom logiki, więc trudno od scenarzystów oczekiwać, żeby wątki prowadzili w sposób logiczny tak jak tego chcemy. Coś mi się wydaje że obecny sezon będzie ciężki w odbiorze. I póki co nie satysfakcjonuje żadnych fanów. A gra kolejnej serialowej "gwiazdy" czyli Julii Kamińskiej nie do przyjęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:12, 28 Lis 2014    Temat postu:

natha87 napisał:
rybka25r napisał:
Jakie wrażenia po 577?


Odcinek jak odcinek. Bez wątku Leny to nie to samo co kiedyś, nie te emocje, wszystko jakieś takie inne. Im dłużej jej nie ma tym się ten wątek jakoś tak mniej ciekawy wydaje. A interesujący by był, gdyby i postać Leny została chociaż jakoś najmniej wpleciona w to wszystko. A tak mamy w zastępstwie wymyślony wątek z Afryką, jakąś ebolę. Zuzę dla zapchaj dziury. No i Agatę wiecznie powtarzającą jak to Witek stał się pouczający, czy gburowaty - właściwie typowy dialog tej dwójki. Nadzieja na wyjaśnienie zacierającej się z każdym odcinkiem zdrady znacznie maleje. Właściwie to jakby jej w ogóle nie było. A Agata sobie dalej pracuje z Witkiem, jak za dawnych lat.

Jest zupełnie odwrotnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:21, 28 Lis 2014    Temat postu:

Anna Z napisał:
natha87 napisał:
A Agata sobie dalej pracuje z Witkiem, jak za dawnych lat.


No raczej w tym odcinku Agata nie pracowała z Latoszkiem, tylko z Zuzą, a potem pacjenta przejęła Zuza. Latoszek jako ordynator kontroluje wszystko.


Może nie tyle co pracuje ale wyrażenie z odcinka bynajmniej dla mnie że, owszem Latoszek z Agata skupiają się na pracy ale jakoś ta zdrada dla mnie się coraz bardziej oddala. Oczywiście dobrze że, Witek jest taki pouczający i gburowaty jak to Agata nazwała - przynajmniej nie ma tutaj między nimi migdalenia. Widocznie tak scenarzyści chcą przekazać ich relacje po tym wszystkim co między obojgiem zaszło.

Anna Z napisał:
Po odc. 575 zastanawiałam się czy w tym szaleństwie scenarzystów jest jakaś metoda! I nagle do mnie dotarło że w zasadzie prawie wszystkich bohaterów łączą problemy psychiczne.


Trafna uwaga. Ja myślę, że scenarzyści chyba zgubili swoją równowagę w serialu. Jakby nie patrzeć wszystkie wątki mają jakieś kiepskie chwile. Nie ma chyba tam nic pozytywnego, bo nawet ten ślub Wiktorii taki nie był. Nie ma takiej równowagi do, której widz może uciekać jeśli w jednym wątku dzieje się źle, przychodzi nadzieja gdy się inny ogląda. Ten sezon wygląda jakby był oparty o same złe doświadczenia dla bohaterów. Na którą postać się nie spojrzy, tam coś jest nie tak. Ja nie oczekuje krainy szczęśliwości ale jednak jest to serial, telewizji publicznej, który niesie takie wartości jak miłość, zaufanie a zdaje się na obecną chwilę jest odwrotnie.


vehae napisał:
Jest zupełnie odwrotnie.


Może rozwiniesz bardziej swoje zdanie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:26, 28 Lis 2014    Temat postu:

Nat, napiszę dziś wieczorem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:18, 28 Lis 2014    Temat postu:

rybka25r napisał:
A w 579 zdaje się Hana miała dowiedzieć się że jest w ciąży, a nie ma jej w obsadzie. I tego ginekologa co ma ją powiadomić też nie ma.
Brakuje też Falkowicza, widocznie nie wymieniają wszystkich bo mają określoną ilość miejsca.

Za kilkanaście dni Przyjaciółki mają wrócić na plan a Anita była tylko raz na planie. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:03, 28 Lis 2014    Temat postu:

Nie wiem na ile mądry jest mój pomysł, ale czy ta z osob bliżej Anity lub też ktoś stąd mógłby napisać do Anity dlaczego już tak długo nie pojawia się na planie ? Widzę wiele osób to naprawdę już niepokoi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:30, 28 Lis 2014    Temat postu:

Ostatnio weszłam sobie na Fb M jak miłość. A tam nominowana do telekamery jest Kurdej -Szatan. Komentarze nie były zbyt przychylne wobec niej. Duża krytyka. Ciekawi mnie czy to dlatego że gra taką bohaterkę, czy może źle ją gra? Kto się orientuje w temacie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:30, 28 Lis 2014    Temat postu:

Myślę, że gdyby Anita miała coś do powiedzenia na ten temat, to odpowiedziałaby na pytania zadane na fanpage'u. Aktorzy też nie wiedzą jakie są plany scenarzystów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:41, 28 Lis 2014    Temat postu:

rybka25r napisał:
Ostatnio weszłam sobie na Fb M jak miłość. A tam nominowana do telekamery jest Kurdej -Szatan. Komentarze nie były zbyt przychylne wobec niej. Duża krytyka. Ciekawi mnie czy to dlatego że gra taką bohaterkę, czy może źle ją gra? Kto się orientuje w temacie?


Mnie się wydaje, że ludzie dwojako ją odbierają. Sama Kurdej raczej zasłynęła z reklamy, uważam że dobrali ją idealnie do tej zwariowanej roli. W Mjm ma trochę bardziej dramatyczne sceny do zagrania i już nie ma tylu powodów do uśmiechu co w reklamie. Nie wiem na jakim poziomie oceniłabym jej poziom aktorstwa, myślę że, nie jest najgorzej. Jest na pewno kimś świeżym w polskich showbiznesie. Ja ją obieram pozytywnie. Jednak wydaje mi się, że wiele osób może zarzucić jej to że, została nominowana do Telekamery i konkuruje tuż obok naprawdę świetnych aktorek. Być może z powodu tego że, wybiła się dzięki reklamie, trafiła do lubianego przez polaków serialu, zbyt szybko została wstawiana do rankingu z aktorkami, które mają za sobą pokaźny dorobek aktorski na wyższym poziomie. Zresztą sama Kurdej-Szatan ukończyła szkołę aktorską toteż gra w serialu nie jest niczym dziwnym. I teraz albo otoczenie z biegiem czasu ją zaakceptuje albo i nie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez natha87 dnia Pią 14:42, 28 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:55, 28 Lis 2014    Temat postu:

Ja Kurdej- Szatan odbieram bardzo pozytywnie. Niezła aktorka, dobrze śpiewa. Gra w teatrze. Poza tym zagrała w jednym z odcinków pacjentkę Leny (odc. 451) niejaką Halinkę, która wyprała mężowi paszport z amerykańską wizą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:35, 28 Lis 2014    Temat postu:

odc. 579 - Detoks:
Hana ma wyrzuty sumienia, że zdradziła Piotra. Lekarka wpada w popłoch, gdy okazuje się, że jest w ciąży. Nie ma pewności, czyje to dziecko. Jan odnosi wrażenie, że jego ojciec narzuca się Klaudii. Obaj mężczyźni ostro się ze sobą sprzeczają. Falkowicz mówi Van Graafowi, że w jego organizmie wciąż obecny jest narkotyk pochodzący z leku od doktor Gratz. Prosi lekarza, by w tajemnicy przed Consalidą, przeprowadził odtrucie. W Leśnej Górze na operację czekają dwie pacjentki - Ewa (Dorota Naruszewicz) i Bogusia. Kobiety leżą na tej samej sali i jak się okazuje mają wspólnego męża - Jacka.
emisje: 17.12 godz. 20:40


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:50, 28 Lis 2014    Temat postu:

asiaa napisał:
odc. 579 - Detoks:
W Leśnej Górze na operację czekają dwie pacjentki - Ewa (Dorota Naruszewicz) i Bogusia. Kobiety leżą na tej samej sali i jak się okazuje mają wspólnego męża - Jacka.


Czyżby znowu bigamista? Czyżby Tomasz miał się też okazać bigamistą jak Lewicki? Bo coś zanadto podobnie układa się historia Wiktorii i nie sposób oprzeć się wrażeniu, że powtarza historię Agaty! A już w tym sezonie były dwie przyjaciółki które na sali poporodowej dowiedziały się, ze ojcem ich dzieci jest ten sam facet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:58, 28 Lis 2014    Temat postu:

Anna Z napisał:
A już w tym sezonie były dwie przyjaciółki które na sali poporodowej dowiedziały się, ze ojcem ich dzieci jest ten sam facet.

Właśnie o tym miałam napisać. Ale ja zwróciłam uwagę na inną rzecz w tym streszczeniu. Hana ma wyrzuty sumienia, że zdradziła Gawryłę. Każdy w tym serialu, kto zdradził miał mniejsze lub większe wyrzuty sumienia. I ten schemat nadal jest powielany. Jedyną osobą, która zdradziła i nie odczuwa żadnej skruchy jest Latoszek! Dziwne, prawda? Czy naprawdę scenarzyści mieliby tak to zostawić, tę całą zdradę, tę jego postawę? No mi się nie wydaje! A im dłuższy czas upływa od zdrady, tym wiadomo, wyrzuty sumienia muszą być większe na skutek czegoś bardzo dotkliwego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:30, 28 Lis 2014    Temat postu:

vehae napisał:
Jedyną osobą, która zdradziła i nie odczuwa żadnej skruchy jest Latoszek! Dziwne, prawda? Czy naprawdę scenarzyści mieliby tak to zostawić, tę całą zdradę, tę jego postawę? No mi się nie wydaje! A im dłuższy czas upływa od zdrady, tym wiadomo, wyrzuty sumienia muszą być większe na skutek czegoś bardzo dotkliwego.


To że Latoszek nie mówił o wyrzutach sumienia i nie okazywał skruchy, to nie znaczy, że tych wyrzutów sumienia nie miał i nie ma nadal. A jak sobie przypominam, to Lena ani z Witkiem ani z Dorotą też o wyrzutach sumienia nie mówiła. Ani Zośka Burska!

A co do wyrzutów sumienia Hany... no cóż, dla mnie byłyby one wiarygodne, gdyby to była tylko ta jedna noc, gdyby to nie była inicjatywa Hany i gdyby nie było kolejnej nocy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pią 20:44, 28 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:49, 28 Lis 2014    Temat postu:

Anna Z napisał:

To że Latoszek nie mówił o wyrzutach sumienia i nie okazywał skruchy, to nie znaczy, że tych wyrzutów sumienia nie miał i nie ma nadal.

Nikt nie jest jasnowidzem. Chodzi o całokształt, o jego zachowanie po zdradzie. Lena zachowywała się zupełnie inaczej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2191, 2192, 2193 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 2192 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin