Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2170, 2171, 2172 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:48, 08 Paź 2014    Temat postu:

Czy jest już odcinek? A jeżeli tak to gdzie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:16, 08 Paź 2014    Temat postu:

vehae napisał:
Czy jest już odcinek? A jeżeli tak to gdzie?

Jak na razie jest płatny na [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:25, 08 Paź 2014    Temat postu:

Wiecie co może, to co teraz napiszę jest podyktowane pierwszymi emocjami po obejrzeniu zaledwie kilku scen w odcinku z udziałem Latoszków ale mam wrażenie, że cały plan z przeprosinami Latoszka i jego zdrady dla mnie staje się mało realny. Przeleciałam odcinek jedynie dla scen z nimi i jestem bardzo ciekawa jakie Wy macie zdanie odnośnie relacji LiL.
Owszem mamy tutaj nakreślony niby jakiś wątek z bronią...Po tym jak Zuza się zachowywała i jak była ubrana śmiem twierdzić, że to ona w głównej mierze może być odpowiedzialna za coś złego co tam się zdarzyło. Jej postawa świadczyła jakby się przed czymś lub kimś chciała ukryć, schować. Takie odniosłam wrażenie, a może Latoszek ją kryje...no nie wiem, nie wiem...
A już końcowa scena kiedy Lena wybucha do Witka i mówi mu" za nic nie musisz mnie przepraszać" rozumiem że, odnosi się to do tejże ich rozmowy i dziwnego zachowania Witka. Ale jakby tak odnieść się do ogółu to Lena w zasadzie nie oczekuje od Witka przeprosin za cokolwiek, bo przecież nie ma za co jej przepraszać...ba zdrady chyba w ogóle nie było a ona chce żeby on do niej wrócił... I wygląda na to że, oni normalnie ze sobą żyją, a nie mieszkają tylko dla dziecka razem. Bo i te teksty o zazdrości czy, "nie spałem z Zuzą" właściwie to takie małżeńskie rozmowy/tłumaczenia i tyle.
Podsumowując - moje zdanie nt. zdrady, wyjaśnień itd. nieco zmieniło tor...Nawet myślę, że jak pojawiły się fotki ze scen Latoszka, który wraca do pracy i ma jakieś sceny z Agatą wcale nie muszą być z udziałem Leny, a my nie musimy się zastanawiać dlaczego jej nie ma, bo ona po prostu jest w domu z dzieckiem. Gdyby Anita mogła częściej pojawiać się na planie to pewnie inaczej by te wątki wyglądały. Były by bardziej szczegółowe. A po tym odcinku, odnoszę wrażenie że, sceny z Latoszkami są po prostu wrzucone do odcinka dla "zapchaj dziury" i aby "pokazać" co u Latoszków słychać. Watek intrygujący ale za mało scen skutkuje wg mnie takim małym oderwaniem od rzeczywistości. To tak jakby mieli rozpisany scenariusz na ten wątek ale z uwagi na brak czasu i brak ilości scen do zagrania Anity z Bartoszem ta historia jest bardzo oszczędna w scenach na ekranie. Niestety ale takie właśnie odnoszę wrażenie.

Jeszcze taka mała myśl..otóż wcale nie musimy oczekiwać że, Latoszek będzie przepraszał Lenę za zdradę. Bo do takiej rozmowy mogło dojść po prostu po za ekranem. Jakiś przeskok był od czasu gdy Witek leżał na łóżku aż do 570 odcinka. W między czasie wyjechali gdzieś nad morze, była jakaś rehabilitacja, która postawiła na nogi Latoszka, podpierającego się jedynie o kuli. Niczym jak kiedyś Agata...natomiast to z nią na pewno musi zostać pokazana scena na ekranie odnośnie wyjaśnienia relacji z Witkiem. Też się tak zastanawiam czy czasem zbyt wiele oczekujemy od głównych bohaterów. Chcemy wyjaśnień...a one może po prostu zostaną ujęte poza ekranem a odniesienie do nich znajdziemy w kolejnych scenach, skupiających się na kolejnej historii w wątku...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez natha87 dnia Śro 21:40, 08 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
theonlywild
- bywalec.



Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 22:20, 08 Paź 2014    Temat postu:

asiaa napisał:
vehae napisał:
Czy jest już odcinek? A jeżeli tak to gdzie?

Jak na razie jest płatny na [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych]


Asiu, a u Ciebie pojawi się jeszcze dzisiaj? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:28, 08 Paź 2014    Temat postu:

theonlywild napisał:
asiaa napisał:
vehae napisał:
Czy jest już odcinek? A jeżeli tak to gdzie?

Jak na razie jest płatny na [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych]


Asiu, a u Ciebie pojawi się jeszcze dzisiaj? Smile
Tak, o ile nie będzie opóźnień, to powinien być kilka minut

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asiaa dnia Śro 22:29, 08 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:19, 08 Paź 2014    Temat postu:

Niestety jednak do tej pory nie ma nigdzie za darmo, rano wstaję o 6 więc pora na mnie, postaram się wstawić rano a jak nie uda się to dopiero wieczorem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:34, 09 Paź 2014    Temat postu:

Nadal nie ma odcinka na gryzoniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiaa
- poziom 3.



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1954
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:50, 09 Paź 2014    Temat postu:

Zapraszam do mnie, wstawiłam pp Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:53, 09 Paź 2014    Temat postu:

natha87 napisał:
A po tym odcinku, odnoszę wrażenie że, sceny z Latoszkami są po prostu wrzucone do odcinka dla "zapchaj dziury" i aby "pokazać" co u Latoszków słychać. Watek intrygujący ale za mało scen skutkuje wg mnie takim małym oderwaniem od rzeczywistości. To tak jakby mieli rozpisany scenariusz na ten wątek ale z uwagi na brak czasu i brak ilości scen do zagrania Anity z Bartoszem ta historia jest bardzo oszczędna w scenach na ekranie. Niestety ale takie właśnie odnoszę wrażenie.



A ja odniosłam inne wrażenie. Być może dlatego, że obejrzałam odcinek w całości i po prostu zauważyłam, że cały odcinek polegał na zamknięciu w poszczególnych wątkach pewnego etapu (Wiki i Adam, Hana i Radwan) i pojawienie się nowego otwarcia ( Adam i Roma plus plany matrymonialne Tomasza, Hana i Radwan w relacjach przyjacielskich podbarwionych z lekka czymś niekoniecznie przyjacielskim). Tak samo i u LiL. Pierwsza scena w samochodzie i rozmowa o postępach w rehabilitacji to zamknięcie etapu kalectwa Witka, ktore wydawało się (również mnie) przyczyną jego stanów depresyjnych. Natomiast rozmowa o zazdrości czy tekst Witka, że nie spał z Zuzą to nie jest zamiecenie zdrady pod dywan. Gdyby tak miało być to te teskty by nie padły. Skoro padły, to po to, żeby przypomnieć co Witek ma na sumieniu. I w odpowiednim czasie temat wróci. Jestem pewna, że tekst Leny że Witek nie musi jej za nic przepraszać, jest tekstem na dzień dzisiejszy. Przeżyte chwile przy łóżku umierającego Witka to jednocześnie automatyczne wybaczenie. Kiedyś Witek w obliczu choroby Leny nie oczekiwał od niej niczego, a sam wybaczył. Ale zapomnieć, nie zapomniał. Myślę, że tym razem sprawa nie wróci po latach tak jak historia z Edwardsem.

Natomiast co do wątku Witka z Zuzą, to tak naprawdę mam wrażenie, że cała ta historia z bronią, przesłuchanie i jakaś tajemnica to po prostu historia pisana na kolanie stosunkowo niedawno jako zapchajdziura. Rok temu prawie pani Krakowiak zapowiadała powrót Zuzy po to, żeby namieszać w związku Przemka i Oli. Nawet z tej wypowiedzi wynikało, że to pojawienie zbiegnie się mniej więcej w czasie z pojawieniem się Janka. Janek dr Potencja już jest od paru odcinków, Zuza się pojawiła, ale na razie nie ma żadnych zapowiedzi, żeby miała się pojawić w wątku Przemka. Kamińska napisała na swoim fanpage'u, że Zuza się zasiedziała, ale nie miesza. A przecież wiadomo, że Rogacewicz jest równie zapracowany na planie Przyjaciółek jak Anita. Więc niewykluczone, że produkcja chciała wypełnić warunki umowy z aktorką, ale wybrała coś zastępczego na tę chwilę, dopóki Rogacewicz nie będzie mógł powrócić na plan NDiNZ.

Natomiast na pewno nie jest pomysłem z ostatniej chwili trauma Witka związana z przeżyciami w Afryce i faktem zabicia człowieka. To było planowane i zostało w odcinku odpowiednio wkomponowane. Trzy ostatnie sceny pokazują moim zdaniem jak poprowadzony będzie wątek w dalszym czasie. Przypomnę te sceny: Witek wyznaje Lenie straszną prawdę, zespół przygotowuje się do pobrania narządów Heleny i wreszcie Grzegorz przy synku, którego nie umiał i nie chciał zaakceptować, bo to jego żona chciała dziecka. On uważał, że mogą jeszcze poczekać. I tenże synek po urodzeniu wymagał reanimacji, mógł umrzeć. Grzegorz jednak odradza się do życia dzięki synkowi. W ogóle uważam, że ten wątek, genialnie zagrany przez Marcina Bosaka stanowi o wartości tego odcinka.

Wracając jeszcze do Witka... to przypomniały mi się dawne czasy, kiedy Witek nie umiał wyznać Lenie prawdy o swoim bracie. Też był najeżony, też zbywał jej pytania. Ta różnica, że wtedy był bardziej impulsywny, wybuchowy. I trochę to trwało zanim tę prawdę wyznał Lenie. Teraz też unika odpowiedzi, ale widać wyraźnie, że nie potrafi dłużej dusić w sobie prawdy. Zastanowiło mnie jeszcze jedno... Jak człowiek, który widział tak koszmarne rzeczy dziejące się na wojnie, dziejące się dzieciom, może zabawiać się jakąś hałaśliwą grą wojenną. Niepojęte i niepodobne do Witka. A może w tym momencie Witek przypomina kogoś, kto rozdrapuje bolesne rany, bo ból zagłusza sumienie? Dla mnie te sceny, włącznie z tą sceną u prokuratora, choć ich niewiele, to jednak niosą ze sobą mnóstwo informacji. Tylko te sceny z Zuzą jakby z innej bajki! A raczej nie bajki, tylko z innego koszmaru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:24, 09 Paź 2014    Temat postu:

Dzisiaj udało mi się obejrzeć cały odcinek ale nadal mam nieco takie samo zdanie o tym co napisałam wcześniej. Ja mam nadzieje, że te najważniejsze sprawy zostaną wyjaśnione na wizji, aby widz mógł jednoznacznie zostać uświadomiony co do pewnych faktów, które nadal są dwuznaczne.

Anna Z napisał:
Natomiast co do wątku Witka z Zuzą, to tak naprawdę mam wrażenie, że cała ta historia z bronią, przesłuchanie i jakaś tajemnica to po prostu historia pisana na kolanie stosunkowo niedawno jako zapchajdziura. Rok temu prawie pani Krakowiak zapowiadała powrót Zuzy po to, żeby namieszać w związku Przemka i Oli. Nawet z tej wypowiedzi wynikało, że to pojawienie zbiegnie się mniej więcej w czasie z pojawieniem się Janka.


Pewne słowa wypowiedziane przez scenarzystkę mijają się teraz z prawdą. Faktem jest że, skoro ona jest scenarzystką wiodącą i ma napisany scenariusz na cały sezon to na pewno jest weryfikowany ze względu na jakieś inne poważniejsze zobowiązania aktorskie, lub takie na które, sami aktorzy nie mają wpływu. Skoro historia została już napisana, to musi zostać pokazana na ekranie. A jak wiadomo, jeśli aktorzy nie mogą pojawić się na planie tak często jak wymaga tego ta historia to musi zostać ona nieco zmieniona i okrojona. I takie zdanie mam odnośnie wątku z Zuzą. Dla mnie trochę taka wyrwana z kontekstu że, niby nie wiadomo o co chodzi, jakaś broń zaginęła, ona jakby się ukrywała a zaraz ze streszczenia odcinka 571 dowiadujemy się o umorzeniu sprawy. A sama Zuza wraca do pracy w Leśnej Górze. Jeśli mieli jakiś zamysł a został on zmieniony z powodu braku czasu aktorów to mogli sobie już tą historię podarować. No chyba że, powrócą do tego wątku w innych odcinkach.
Zresztą jeśli chodzi o wątek LiL to jak wiadomo, Anita sama podała oficjalną informację o kolejnym sezonie Przyjaciółek. Nie wiem na ile scenarzystka pisząc losy swoich bohaterów ndinz bierze pod uwagę możliwość częstego pojawiania się danego aktora na planie. Są sytuacje, których po prostu nie przewidzi, ale i takie które może wziąć pod uwagę, jak np. możliwość pojawienia się kolejnej transzy Przyjaciółek co skutkuje większym brakiem czasu Anity dla ndinz. Wtedy i sam wątek jest już nieco zmieniony. Chodzi mi tutaj o to, że jeśli ulubiona para bohaterów ma ważne momenty do pokazania na ekranie, coś do wyjaśnienia, to z powodu braku czasu aktorów takie sceny nie mogą zostać okrojone i pokazane po omacku, bo wtedy staja się mało realne. Wątek wtedy dużo na tym traci. Wolę wersję w której, aktor po dłuższej nieobecności wraca na plan i pojawia się tak często jak może, że te wszystkie ważne kwestie do wyjaśnienia są po prostu wyjaśniane i ukazane w taki sposób aby widza zaspokoić. Aby ten wątek, który od lat śledzi nie został zaniechany a nadal utrzymywany na godnym poziomie zainteresowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:33, 09 Paź 2014    Temat postu:

Kiedy oglądałam dzisiaj odcinek przedpremierowy w pewnym momencie mialam wrażenie swoistego deja vu. Nawet nie musiałam zbyt długo się zastanawiać co pzrypomina mi ujęcie kiedy Witek wchodzi do prokuratury. Odc. 288 i wizytę Witka w redakcji szmatławca, w którym pracował Bartosz. Dodam jeszcze, że szef Domagalskiego ma na sobie o dziwo bluzę o wyraźnym kroju wojskowym. Dla porównania dwa epizodziki

https://www.youtube.com/watch?v=0jkLda-01zM&feature=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=A3N9rF60gCk&feature=youtu.be

Przypomnę, że odc. 288 to ten kiedy Lena pojechała do matki Witka i próbowała ją przekonać żeby oczyściła dobre imię syna, którego Bartosz posądzał o eutanazję brata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:03, 10 Paź 2014    Temat postu:

Aniu Z swoim porównaniem próbujesz wysnuć analizę, że już wtedy w odc. 288 było nawiązanie do wojska. A obecnie odnosząc to do odcinków, mamy kolejny dowód że, między wierszami można odczytać w niedługim czasie powrót tematu brata?
Że niby teraz mamy kolejna sytuację, w której Witek zostaje o coś niesłusznie oskarżony i ktoś lub coś ma mu pomóc oczyścić imię, jeśli faktycznie nie miał z tą sprawą nic wspólnego...
Swoją drogą też zabawne że, w niedługim czasie to Agata zostanie także posądzona o spowodowanie wypadku...i to na pewno w obecności Witka...
Jak myślicie..to przypadek, że oboje zostaną posądzeni i oskarżeni o coś czego nie zrobili? (co do Latoszka nie jestem do końca pewna)...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:15, 10 Paź 2014    Temat postu:

natha87 napisał:
Aniu Z swoim porównaniem próbujesz wysnuć analizę, że już wtedy w odc. 288 było nawiązanie do wojska. A obecnie odnosząc to do odcinków, mamy kolejny dowód że, między wierszami można odczytać w niedługim czasie powrót tematu brata?
Że niby teraz mamy kolejna sytuację, w której Witek zostaje o coś niesłusznie oskarżony i ktoś lub coś ma mu pomóc oczyścić imię, jeśli faktycznie nie miał z tą sprawą nic wspólnego...
Swoją drogą też zabawne że, w niedługim czasie to Agata zostanie także posądzona o spowodowanie wypadku...i to na pewno w obecności Witka...
Jak myślicie..to przypadek, że oboje zostaną posądzeni i oskarżeni o coś czego nie zrobili? (co do Latoszka nie jestem do końca pewna)...


Ja tylko sygnalizuję pewne zbieżności. A wnioski może sobie wyciągać lub nie wyciągać każdy sam. Nikomu niczego nie narzucam. Moje przypuszczenia zostawiam dla siebie. I jeszcze jedno... Bynajmniej nie twierdzę, ze ileś lat temu scenarzystka wiedziała jak poprowadzi wątek za pięć czy dziesięć lat. Ale równie dobrze możliwa jest swoista "podróż" wstecz i tam szukanie inspiracji, pomysłów, a nawet tworzenie zbieżności z tamtymi sytuacjami. Po to pani Krakowiak ma sztab scenarzystów, żeby pomagali jej tworzyć zręby wątków, które są od lat w serialu. Z nowymi postaciami jest łatwiej. Wchodzą z czystą kartą i można dla nich pisać różne historie.

Stosunkowo niedawno była historia Ludmiły i Przemka i wplątany w to Falkowicz. Pamiętam taką scenę jak niedługo przed śmiercią Ludmiła zaprasza Przemka na przjeżdżkę limuzyną. Piękna, uśmiechnięta Ludmiła, wiatr we włosach... A co mamy w odc. 570? Wprawdzie zamiast limuzyny sportowy wóz Adama, ale scena jakby ta sama. Wiatr rozwiewający włosy Romy, piękny uśmiech i czająca się tuż tuż śmierć. Tylko Falkowicz jakby inny. Może dlatego że i jemu niewiele czasu pozostało. Przypadek że tworzy się takie analogiczne sceny? Nawet ten sam wzrok Wiktorii, jakby podszyty zazdrością. tylko obiekty różne. I bynajmniej to nie jest brak pomysłów realizatorów, stąd powielanie. Tworzenie pewnych klamrowych ujęć w tym serialu (w innych pewnie też) to stały element kompozycyjny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natha87
- poziom 1.



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:33, 10 Paź 2014    Temat postu:

Anna Z napisał:
Ja tylko sygnalizuję pewne zbieżności. A wnioski może sobie wyciągać lub nie wyciągać każdy sam. Nikomu niczego nie narzucam. Moje przypuszczenia zostawiam dla siebie.


Owszem, wnioski można sobie samemu wyciągnąć ale fajnie jest tez z kimś na ten temat porozmawiać. Analogiczne sytuacje w tym serialu są na porządku dziennym. Jest to na pewno stały element serialu. Tyle że, ja sama jestem ciekawa Twoich przypuszczeń bo można o nich wtedy sobie pogdybać, niekoniecznie z samym sobą. Ale to już od Ciebie zależy czy je tutaj bardziej uzewnętrznisz i rozwiniesz.
Chciałabym aby na tym forum więcej się działo bo ostatnio coś przymiera tu pod względem wypowiadania się. Wiadomo że, wątku ostatnio jest mało, ale takie przypuszczenia są fajne. Budują rozmowę - jakąkolwiek. Ale jak wiadomo rozmowy na siłe ciągnąć się nie da.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez natha87 dnia Pią 15:40, 10 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kropeczki
- bywalec.



Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:14, 10 Paź 2014    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Bartosz Opania rozpoczął wczoraj trasę objazdową ze spektaklem pod niemieckimi łóżkami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2170, 2171, 2172 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 2171 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin