|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:33, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | A Lena pewnie wyjechała na dłużej. |
Wróci w odpowiednim momencie. To oczywiście nie znaczy, że wróci do Witka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:48, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mogę się założyć że na okładce śs będzie tytuł związany z zdradą Latoszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:05, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Pytanie skąd Agata wie o kłótni LiL. Jeżeli zakładamy, że teraz ma być tak samo jak z Edwardsem, to Lena w 516 powinna wyjechać do SPA i wrócić jeszcze w tym samym odcinku i zastać Latoszka i Agatę w sytuacji wskazującej na zdradę, która w rzeczywistości zdradą nie będzie. W 417 Agata zprientuje się, że nie ma Leny i postanowi zadziałać jak hiena. Zastanawiam się jak można być ślepym, żeby nie widzieć intencji drugiej osoby i swojego własnego postępowania. Muszę stwierdzić, że swego czasu z Edwardsem Lena zachowywała się podobnie, choć chyba jendnak lepiej to wszystko wyglądało. Agata pewnie będzie chciała "upolować" Latoszka w szpitalu, bo w 416 do domu LiL wróci Lena i nie uda jej się to. A w 417? Latoszek powiedział do tej pacjentki, z którą rozmawiał o tym jak rozbudzić namiętność tak: Tu jest szpital. Tu mi pani gniazdka nie urządzi. To było w kontekście rozmów sypialnianych. Więc chyba jest szansa, że Agacie nie uda się. Może Latoszek naprawdę nie widzi tego wszystkiego, tak jak do końca nie widziała Lena. Ciekawe czy Lena Latoszkowi też odda obrączki? Całkiem możliwe w kontekście słów pacjentki do Leny, która to pacjentka 3 razy wyszła za mąż. Lena wyszła dwa razy. Teraz po kolejnym oddaniu obrączek później mogliby sobie je nałożyć i to byłby symboliczny, ale już trzeci ślub. Tylko ta teoria nie pasuje mi do tego, co powiedziała Anita.
Kolejny raz sprawy zawodowe... tym razem Agaty... podkeśla się jej sukces. To jest po coś. Najpierw Latoszek był przez Agatę określony jako wspaniały, cudowny lekarz, wcześniej sam tak o sobie powiedział, na samym początku choroby leny. teraz ona... O coś tu chodzi i ma to związem z Leną, z zawirowaniami dotyczącymi jej choroby. I jeszcze jakąś rolę odegra tu Wiki. Ale nie wiem o co chodzi dokładnie.
W ogóle umknęła mi ta infromacja, że Agata przygotowauje się do egazminu... Czy to przypadek? U LiL działo się bardzo podobnie, kiedy Lena przygotowywała się do LEP-u. I jeszcze jedną ramę widzę. Chodzi o obronę doktoratu Leny. Był to odcinek, który chyba jako pierwszy pokazał, że LiL praktycznie już są razem, tylko muszą pokonać barierę związaną z tym, że Lena nie akceptuje siebie po mastektomii. W tym odcinku było pokazane, jak Latoszek olewa Agatę na rzecz Leny. I była pokazana zazdrość Agaty, jej niezadowolenie, wręcz fochy. Wtedy też chodziło niby o kurs, a rozchodzio się o sprawy prywatne. Wtedy Agata się przycziła i może postanowiła odczekać. Wtedy Latoszek poweidział Lenie, że nie powie jej, że ją kocha. Wtedy też pacjentem był chłopad, który miał przerzuty. Wtedy też Agata wypaplała mu, że ma raka, choć nie miała prawa. Tych "wtedy" można mnożyć, ale teraz może być jakaś klamra z tamtym odcinkiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 14:07, 05 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:22, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Scenarzyści na pewno nie ukażą Agaty w oczywistym złym świetle. Na pewno znowu coś się jej takiego przytrafi że niechcący znajdzie się w mieszkaniu Latoszka. Edwards był gościnnie w serialu a Agata niestety należy do stałej obsady.
Gdyby nie słowa Anity to pomyślałabym że Lena ich przyłapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:07, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Scenarzyści na pewno nie ukażą Agaty w oczywistym złym świetle. Na pewno znowu coś się jej takiego przytrafi że niechcący znajdzie się w mieszkaniu Latoszka. Edwards był gościnnie w serialu a Agata niestety należy do stałej obsady.
Gdyby nie słowa Anity to pomyślałabym że Lena ich przyłapie. |
Ale właśnie o to chodzi, żeby Lena pojawiła się w odpowiednim momencie. Jaki sens mialoby, gdyby Lena dowiedziała się o zdradzie za jakiś czas od Agaty? Mam wrażenie, że tu chodzi o to, że nawet jak się coś widzi, to można wyciągnąć inne wnioski. Nie wiem co miała Anita na myśli mówiąc, że Lena nie wie o zdradzie Witka! A może chodzi o to, o czym mówiła Komarnicka, że w konsekwencji zdarzenia będzie wiele chaosu i niedomówień. Pytanie tylko czy to ma związek z tym niby pocałunkiem, czy z tym co wydarzyło się albo raczej co ujrzała ewentualnie Lena w ich domu? Bo jednak po coś Agata się w tym domu pojawiła. Nie dla samego poromansowania z Latoszkiem. I zgodzę się, że twórcom serialu nie chodzi o zepsucie postaci Agaty. Dlatego ten pocałunek w odc. 513 pokazano tak enigmatycznie, że naprawdę trudno na tym budować jaką teorię o zdradzie sensu stricte. Przecież można było na podstawie tego odcinka zrobić wielką aferę, stwarzając pozory, że Latoszek spędził noc u Agaty. A tego nie zrobiono. Z kolei też nie chodzi, żeby zepsuć postać Latoszka, bo wtedy pokazano by ten pocałunek tak jak pokazano go w kulisach jako ewidentną inicjatywę Witka. Pytanie czy to co zdarzy się podczas nieobecności Leny będzie tak oczywiste i jednoznaczne, czy raczej będzie to splot subiektywnych ocen głównych aktorów wydarzeń. A takie subiektywne interpretacje nie zawsze są zgodne z obiektywną prawdą. A może rzeczywiście ten chaos pojawi się za sprawą niedomówień? A raczej braku szczerości. Gdyby Latoszek szczerze powiedział Lenie o tym co się zdarzyło w odc. 513, to może Lena nie miałaby powodu, żeby podejrzewać najgorsze? Oczywiście, to scenarzyści rozdają karty i jak się im spodoba zniszczyć wizerunek dwu ważnych postaci, to mogą to zrobić. Ale wydawało mi się, że przedstawić kryzys w małżeństwie można równie dobrze za sprawą pewnego splotu okoliczności jak i ordynarnej zdrady. Zwłaszcza, że zamknięcie tamtego rozdziału za pomocą zdrady małżeńskiej jestbez sensu, bo wtedy okoliczności były zupełnie inne. Lena formalnie była wolna (choć nie uczuciowo) i tak naprawdę mogła zrobić ze swoim życiem co chciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:47, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jednego możemy być pewne, LiL czeka długa separacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:17, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Jednego możemy być pewne, LiL czeka długa separacja. |
A tego to ja nie jestem taka pewna! Bo takie postawienie sprawy oznaczałoby, że ten związek jest nienaprawialny i nie ma co nawet probować sztucznie tego sklejać. Opcja jest jedna! Odpowiedzieć sobie na pytanie co czują do siebie (czy w ogole coś czują), czy umieją porozmawiać o tym co się zdarzyło, wyjaśnić sobie zaszłości i wtedy próbować to wszystko naprawiać. W przeciwnym razie nie ma co sobie zawracać głowy. Zwłaszcza jeżeli w sferze intymnej będzie nadal trwała rozbieżność oczekiwań. Uważam, że do końca sezonu sprawy się wyjaśnią w jedną albo drugą stronę. Nie ma co liczyć na ciągłą obecność wątku przez cały następny sezon. Zwłaszcza jak się ma na uwadze intensywność pracy Anity.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 16:35, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | rybka25r napisał: | Jednego możemy być pewne, LiL czeka długa separacja. |
A tego to ja nie jestem taka pewna! Bo takie postawienie sprawy oznaczałoby, że ten związek jest nienaprawialny i nie ma co nawet probować sztucznie tego sklejać. Opcja jest jedna! Odpowiedzieć sobie na pytanie co czują do siebie (czy w ogole coś czują), czy umieją porozmawiać o tym co się zdarzyło, wyjaśnić sobie zaszłości i wtedy próbować to wszystko naprawiać. W przeciwnym razie nie ma co sobie zawracać głowy. Zwłaszcza jeżeli w sferze intymnej będzie nadal trwała rozbieżność oczekiwań. Uważam, że do końca sezonu sprawy się wyjaśnią w jedną albo drugą stronę. Nie ma co liczyć na ciągłą obecność wątku przez cały następny sezon. Zwłaszcza jak się ma na uwadze intensywność pracy Anity. |
Dokładnie wóz albo przewóz. Albo mówią sobie szczerze czego oczekują, i wtedy ta terapia. Albo niech dadzą spokój postacią i widzą.
wkurzające jest to, że przez to, że w pracy nie będzie Leny jej kosztem czasem zabłyśnie Agatka jeszcze i w szpitalu. I wiedząc, że to wszystko przez nią, mając jakieś zasady moralne dałby by sobie już spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:47, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Raczej tak szybko się nie dogadają. Podejrzewam że jednak kardiolog odegra jakąś rolę w życiu Leny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:56, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem zdania, że do pojednania dojdzie dość szybko, ale oczywiście warunek jest jeden- szczera rozmowa. I być może ta zapowiadana terapia przyniesie owoce właśnie w postaci takiej szczerej rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:59, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
zygus napisał: |
A tego to ja nie jestem taka pewna! Bo takie postawienie sprawy oznaczałoby, że ten związek jest nienaprawialny i nie ma co nawet I wiedząc, że to wszystko przez nią, mając jakieś zasady moralne dałby by sobie już spokój. |
Agata jak dla mnie nie ma żadnych zasad moralnych. bo co można powiedzieć o kobiecie, która wiedząc, że kolega pokłócił się z żoną, pcha się do jego domu z buciorami- nie ważne czy z własnej woli, czy na jego zaproszenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:11, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Raczej tak szybko się nie dogadają. Podejrzewam że jednak kardiolog odegra jakąś rolę w życiu Leny. |
Oczywiście, że scenarzyści mogą pokazać widzom, że wprawdzie mąż przestał Lenę pociągać, ale inny facet wręcz przeciwnie. Gdyby tak zrobili to zastanawiałabym się po co był Lenie Latoszek? Czyżby miało to związek z fazą na dzidziusia? Więc niech lepiej widzom oszczedzą takich głupich, szczeniackich rewanży. Jak dorośli ludzie nie potrafią sobie wyjaśnić pewnych spraw i szczerze o nich porozmawiać niech dadzą sobie spokój. Rozwody też dla ludzi. Witek nie przestanie być ojcem Felka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:49, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Lena po zdradzie Latoszka ma prawo czuć się skrzywdzona, a poza tym mimo wszystko pewnie nadal będzie kochala Witka. A kardiolog pewnie będzie w podobnej sytuacji i najzwyczajniej wesprze Lenę. W wątku LiL ciągle kręci się Agata, której zależy na Marku. Myślę że to też może mieć znaczenie,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:00, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
rybka25r napisał: | Lena po zdradzie Latoszka ma prawo czuć się skrzywdzona, a poza tym mimo wszystko pewnie nadal będzie kochala Witka. A kardiolog pewnie będzie w podobnej sytuacji i najzwyczajniej wesprze Lenę. W wątku LiL ciągle kręci się Agata, której zależy na Marku. Myślę że to też może mieć znaczenie, |
Tylko co może pociągać kobiety w tym kardiologu. I co może w nim pociągać Lenę. Kardiolog wygląda jakby pokłócił się z łazienką. Wygląda jak niedomyty, ciągle zarośnięty, nieuczesany. Nie ma na czym oka zawiesić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Wto 18:01, 05 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:56, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kardiolog raczej byłby dla Lemy w jakimś sensie podporą a nie kimś więcej. Przecież liczymy na powrót LiL. Czyli wykluczacie obecnść kardiologa w życiu Leny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|