|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:50, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ania napisał: | Anna Z napisał: |
Raczej tam pada wyraźny tekst "chodź tu do łóżka". Więc raczej jest on jednoznaczny. |
Ja słyszę "proszę do łóżka". |
Może źle słyszę? No jeżeli tak, to tekst jest jednoznaczny. Ale w chorym umyśle pacjentki też brzmi jednoznacznie... Niemniej jednak wydaje mi się, że w tym momencie wejdzie do lekarskiego Lena. Ale akurat taka opcja by mi odspowiadała. Kiedyś Witek na podstawie dwuznacznej sytuacji wyciągnął pochopnie wnioski i nie chciał słuchać wyjaśnień. Może trzeba by mu się pzrekonać jak to jest być podejrzewanym o coś, czego się nie zrobiło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 16:51, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to jest jakaś zaaranżowana scena, która może ma na celu uświadomić pacjentce jej chorobę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania
- poziom 5.
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:53, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ksenia napisał: | Ze strony Latoszka niby napomnienie, a brzmi jak zaproszenie  |
Właśnie, to pozwala domniemywać, że to albo urojenie pacjentki, która na swój sposób zinterpretuje te słowa, albo celowe zachowanie Latoszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:04, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | np. Lena dowiaduje się, że jest w ciąży. jednocześnie myśli, że Latoszek zdradza ją na prawo i lewo, albo że musi mieć kontakt fizyczny z kobietą, która nie jest po mastektomii. I odchodzi. |
A jaki miałoby to sens? Bo miałoby wyłącznie wtedy, gdyby to miał być nieodwołalny koniec LiL. Kto uwierzyłby jeszcze w cokolwiek, bo dla mnie to byłoby jeszcze gorzej niż w telenoweli brazylijskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:22, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tylko mam nadzieję, że to nie są urojenia pacjentki!!! Jak myślicie? Ale obawiam się, że jednak może tak być. Ostatnio były przecież te urojenia Soszyńskiego!!! Tylko jaki byłby cel w takich urojeniach? No bo rozumiem, że urojenia Soszyńskiego miały taki cel dla wątku Soszyńskiego. A urojenia pacejntki z Latoszkiem w roli głównej dla kogo miałyby być? Dla pacjentki? Wątpliwe. Natomiast myślę sobie jeszcze tak, że Latoszek będzie może myślał, że to lena przyszła? Nie wiem, ale w 444 chyba nie przez przypadek była ta scena, jak Latoszek śpi przykryty kocem, wchodzi Lena, Latoszek jej nie widzi, lena go odkrywa i nawet wtedy Latoszek jeszcze nie wie, że to Lena. Dopiero za chwilę się orientuje i mówi: A, to ty. I potem wzmianka Leny o zazdrości. Chociaż to "proszę do łóżka" może być zmontowane.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 17:24, 23 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:30, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Ania napisał: | Anna Z napisał: |
Raczej tam pada wyraźny tekst "chodź tu do łóżka". Więc raczej jest on jednoznaczny. |
Ja słyszę "proszę do łóżka". |
Może źle słyszę? No jeżeli tak, to tekst jest jednoznaczny. Ale w chorym umyśle pacjentki też brzmi jednoznacznie... Niemniej jednak wydaje mi się, że w tym momencie wejdzie do lekarskiego Lena. Ale akurat taka opcja by mi odspowiadała. Kiedyś Witek na podstawie dwuznacznej sytuacji wyciągnął pochopnie wnioski i nie chciał słuchać wyjaśnień. Może trzeba by mu się pzrekonać jak to jest być podejrzewanym o coś, czego się nie zrobiło? |
Ja też usłyszałam ,,proszę do łóżka,,.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia:)
- bywalec.
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:39, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hm, tam jest ''proszę do łózka'' lecz Witek to mówiąc nawet się na nia nie patrzy, Sprawia wrażenie zamyslonego i jak by myślał oczym innym.i wsumie to nie wiadomo o co chodzi bo scena jest wyrwana z kontekstu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania
- poziom 5.
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 2578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:42, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | w 444 chyba nie przez przypadek była ta scena, jak Latoszek śpi przykryty kocem, wchodzi Lena, Latoszek jej nie widzi, lena go odkrywa i nawet wtedy Latoszek jeszcze nie wie, że to Lena. Dopiero za chwilę się orientuje i mówi: A, to ty. I potem wzmianka Leny o zazdrości. Chociaż to "proszę do łóżka" może być zmontowane. |
W 444 była też scena, kiedy Witek przychodzi po Lenę, a ona mu potem opowiadała o tym, co się wydarzyło. Właściwie tu też mogłoby być tak, że Lena podzieli się z Latoszkiem tym, co widziała (w sensie pacjentkę z Piotrem).
W każdym bądź razie wydaje mi się, że cała sytuacja zakończy się w tym odcinku i nawet jeśli będzie coś nie tak między LiL, to wyjaśnią to sobie od razu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia:)
- bywalec.
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:54, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaję mnie się a raczej mam nadzieje ze nic nie będzie nie tak bo to by było już przegięcie ze strony szczenarzystów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:14, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Ja tylko mam nadzieję, że to nie są urojenia pacjentki!!! Jak myślicie? Ale obawiam się, że jednak może tak być. Ostatnio były przecież te urojenia Soszyńskiego!!! Tylko jaki byłby cel w takich urojeniach? No bo rozumiem, że urojenia Soszyńskiego miały taki cel dla wątku Soszyńskiego. A urojenia pacejntki z Latoszkiem w roli głównej dla kogo miałyby być? Dla pacjentki? Wątpliwe. Natomiast myślę sobie jeszcze tak, że Latoszek będzie może myślał, że to lena przyszła? Nie wiem, ale w 444 chyba nie przez przypadek była ta scena, jak Latoszek śpi przykryty kocem, wchodzi Lena, Latoszek jej nie widzi, lena go odkrywa i nawet wtedy Latoszek jeszcze nie wie, że to Lena. Dopiero za chwilę się orientuje i mówi: A, to ty. I potem wzmianka Leny o zazdrości. Chociaż to "proszę do łóżka" może być zmontowane. |
Myślę, ze to jednak nie urojenia pacjentki. Owszem, opacznie zrozumie tekst Witka "proszę do łóżka". Ale ta cała sytuacja musi mieć realny wymiar. Dlaczego akurat Lena musiała ujrzeć Gawryłę w dwuznacznej sytuacji? Gdyby chodziło o ostzreżenie Zosi, to można bylo to zrobić na wiele sposobów. Mogła sama wpaść do lekarskiego w tym momencie, mogła usłyszeć rozmowę pielęgniarek na ten temat... Natomiast Lena jest potzrebna po to, że w równie dwuznacznej sytuacji może ujrzeć Witka, nieważne wcześneij czy później. Po co? Ano po to, że musi mu uwierzyć, ze nie miał żadnych złych intencji. Tak mi się wydaje. Choć pierwsze wrażenie Leny będzie podobne jak Witka kiedy zastał Lenę niekompletnie ubraną w obecności Edwardsa...
W ogóle scena jest wycięta z jakiegoś kontekstu i on jest ważny. Na pewno jednak nie miala ta scena na celu jakiegoś działania terapeutycznego czy diagnostycznego. Bo jednak prowokowanie takich sytuacji przez lekarza jest nieetyczne. Po prostu pacjentka znalazła się w lekarskim w określonym celu, zaczęła się prowokacyjnie zachowywać, zresztą te przezroczystości są wyjątkowo wymowne. Witek reaguje jak wytrącony ze snu człowiek. Mówi "proszę do łóżka" w sensie proszę pójść do swojej sali. A pacjentka ma tylko jedno na myśli.
Na pewno ta scena nie ma na celu pokazania że Witek jest łasy na wdzięki choćby najatrakcyjniejszej pacjentki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pon 18:17, 23 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:53, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie pozostaje nam nic innego, jak poczekać do piątku... Jedno trzeba przyznac scenarzystom- juz dawno żaden zwiastun nie zaskoczył mnie tak jak dzisiejszy, a konkretnie... omawiana przez nas scena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:19, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie niespecjalnie zaskoczył. Spodziewałam się, może nie sceny "łóżkowej", ale czegoś równie dwuznacznego. Ciekawe czy inne okoliczności nie zaskoczą mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:51, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | W ogóle scena jest wycięta z jakiegoś kontekstu i on jest ważny. |
Czyli może jest szansa, że ta scena spowoduje zazdrość Leny, a w konsekwencji rozmowę między LiL?
Anna Z napisał: | Na pewno jednak nie miala ta scena na celu jakiegoś działania terapeutycznego czy diagnostycznego. Bo jednak prowokowanie takich sytuacji przez lekarza jest nieetyczne. Po prostu pacjentka znalazła się w lekarskim w określonym celu, zaczęła się prowokacyjnie zachowywać, zresztą te przezroczystości są wyjątkowo wymowne. Witek reaguje jak wytrącony ze snu człowiek. Mówi "proszę do łóżka" w sensie proszę pójść do swojej sali. A pacjentka ma tylko jedno na myśli. |
Po przemyśleniu myślę podobnie. Latoszek mówi „proszę do łóżka”, czyli do swojej sali. Bo inaczej powiedziałby „proszę do mnie”. Ale coś nie widzę, żeby był zaskoczony, kiedy ona się obok niego położyła. Ale to pewnie wina tego, że Latoszek jest zaspany i tego, że scena w zwiastunie jest bardzo krótka.
Anna Z napisał: | Na pewno ta scena nie ma na celu pokazania że Witek jest łasy na wdzięki choćby najatrakcyjniejszej pacjentki. |
No ja mam nadzieję, że ta cała sytuacja jest po to, aby okazało się, że tylko Lena się dla Latoszka liczy. Inaczej to bez sensu.
Anna Z napisał: | Ciekawe czy inne okoliczności nie zaskoczą mnie. |
To znaczy? Co masz na myśli?
A czy słowa Leny z 444 o tych bliźniakach, że wszystko mieli takie samo mogą mieć jakieś znaczenie dla omawianej przez nas sytuacji?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Pon 20:23, 23 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:33, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Ale coś nie widzę, żeby był zaskoczony, kiedy ona się obok niego położyła. Ale to pewnie wina tego, że Latoszek jest zaspany i tego, że scena w zwiastunie jest bardzo krótka.
|
Nie wiem dlaczego ale wydaje mi się, że to są odpowiednio zmontowane dwie różne sceny. A raczej sceny rozdzielone w czasie.
Cytat: | Anna Z napisał: | Ciekawe czy inne okoliczności nie zaskoczą mnie. |
To znaczy? Co masz na myśli?
|
To jaki cel ma ta scena. Przecież po coś ona jest.
Cytat: | A czy słowa Leny z 444 o tych bliźniakach, że wszystko mieli takie samo mogą mieć jakieś znaczenie dla omawianej przez nas sytuacji |
A niby jakie? Nie widzę związku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rybka25r
gaduła.
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:44, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się,że ta scena tak naprawde nic nie znaczy.Jest wyrwana z kontekstu,a całość ma inny sens.O ciąży Leny taż nic nie słychać.Taką wiadomość już by do tej pory ogłosili w śs.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|