Forum Anita Sokołowska Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Na dobre i na złe"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1064, 1065, 1066 ... 2460, 2461, 2462  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:45, 20 Maj 2011    Temat postu:

Anna Z napisał:
zasada konstruowania odcinków jest dość prosta. W jednym odcinku pojawiają się komentarze bardziej lub mniej aluzyjne do postaci w tym odcinku występujących.

Też tak myślałam, bo do tej pory tak zawsze było. Ale w przedostatnim odcinku padły aluzje do Przemka, którego na oczy nikt w przedostatnim odcinku nie zobaczył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:47, 20 Maj 2011    Temat postu:

vehae napisał:
Anna Z napisał:
zasada konstruowania odcinków jest dość prosta. W jednym odcinku pojawiają się komentarze bardziej lub mniej aluzyjne do postaci w tym odcinku występujących.

Też tak myślałam, bo do tej pory tak zawsze było. Ale w przedostatnim odcinku padły aluzje do Przemka, którego na oczy nikt w przedostatnim odcinku nie zobaczył.


Ale była Wiktoria. A więcej niż pewne, że scenarzyści szykują odrodzenie się tego związku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:51, 20 Maj 2011    Temat postu:

Anna Z napisał:
vehae napisał:
Anna Z napisał:
zasada konstruowania odcinków jest dość prosta. W jednym odcinku pojawiają się komentarze bardziej lub mniej aluzyjne do postaci w tym odcinku występujących.

Też tak myślałam, bo do tej pory tak zawsze było. Ale w przedostatnim odcinku padły aluzje do Przemka, którego na oczy nikt w przedostatnim odcinku nie zobaczył.


Ale była Wiktoria. A więcej niż pewne, że scenarzyści szykują odrodzenie się tego związku.

No to na tej samej zasadzie dzisiaj była Zosia, która zapewne w trudnych chwilach będzie pomagać LiL. I jeszcze sobie pomyślałam,chociać to nie ma już związku z aluzjami, że w razie czego to LiL mają Zyberta i on może szukac jakichś swoich kontaktów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
gaduła.



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:52, 20 Maj 2011    Temat postu:

Anna Z napisał:


Mnie ani jeden odcinek z LiL w tym sezonie nie rozczarował. Mało tego, uważam, że nawet w ograniczonym kształcie ten wątek był prowadzony sensownie.


Mam podobne odczucia. Niczego bym nie zmieniła w tym jak w obecnym sezonie prowadzili wątek LL. Wszystko z umiarem i sensem- aż chciało się oglądać. Po tym jak przez ostatnie (chyba dwa?) sezony niszczyli ten wątek jak mogli, tak w tym sezonie zaczęli naprawiać z nawiązką. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie podobnie. I wcale LL nie musi być mega dużo- dla mnie najważniejsza jest jakość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:03, 20 Maj 2011    Temat postu:

vehae napisał:
[
No to na tej samej zasadzie dzisiaj była Zosia, która zapewne w trudnych chwilach będzie pomagać LiL.


Daleko idące wnioski. Obecność Zosi w dzisiejszym odcinku ma związek wyłącznie z Gawryłą i z taką przechwałką niby pod adresem Kuby, ż ei tutaj można robić ważne rzeczy.

Cytat:
I jeszcze sobie pomyślałam,chociać to nie ma już związku z aluzjami, że w razie czego to LiL mają Zyberta i on może szukac jakichś swoich kontaktów.


A niby jaki związek mają LiL z Zybertem. Ani brat, ani swat! Przecież tak naprawdę ani Lena, ani Witek jakichś szczególnych relacji z profesorem nie mają. Więc niby skąd taki wniosek. Poza tym nie demonizowałabym tej przyszłości Leny. Jeżeli ta ciąża okaże się faktem, to najwięcej do gadania będzie miał lekarz prowadzący jej chorobę, czyli pani profesor. A i tak decyzja zależy od Leny, która mam nadzieję, zechce również wysłuchać zdania Witka.
I wcale nie szukałabym tu aluzji do jakichś nowatorskich metod, bo znane są przypadki prowadzenia ciąży w trakcie leczenia onkologicznego z zastosowaniem dopuszczalnych i znanych metod. A są dwie drogi, albo jeżeli rak nie jest zaawansowany odkłada się terapię do czasu rozwiązania, albo od drugiego trymestru ciąży wprowadza się chemię. To oczywiście dotyczy przypadków gdy rak został wykryty w czasie ciąży. Lena jest po mastektomii, po zakończonej chemioterapii, więc jej sytuacja jest zgoła inna. Ryzyko nawrotu zawsze istnieje, ale ryzyko, ale nie pewność, ze ten nawrót musi nastąpić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:17, 20 Maj 2011    Temat postu:

A ja się zgadzam z Anią Z, dzisiejszy odcinek dało się obejrzeć. Ciekawie pokazany problem etyczny, w tej lepszej obsadzie, nareszcie na dłużej zagościł Opania-senior, Ziętek zawsze się broni, Machalica, no i klasa sama w sobie - Wakuliński. Jedyny zgrzyt, to kiczowata scena z kurtką LPR-u u Burskich, prawie jak w "Modzie na sukces".

Czy Piotrowi brak cywilnej odwagi, żeby wyznać profesorowi prawdę? Chyba raczej nie tchórzostwo bierze górę a troska o dobro pacjenta. Zresztą finałowa scena odcinka mówi sama za siebie. Z Wiktorią, ok, mimo wszystko, postapił jak ostatni dupek. Jeśli bardziej potrzebował przyjaciela niż kochanki, to mógł po nocy w składziku jasno się określić. Z Przemka robi się całkiem niezły materiał na fajnego faceta i mam nadzieję, że Wiktoria to zauważy.
Co do Marcina - być może komentarz Przemka przyszłościowo zapowiada jego odejście z LG. Jego postać jakoś mnie nie zachwyciła, z rezydentów wyraźnie odstawał. Magda Soszyńska - walcząc bardziej o siebie niż rodzinę dała kolejny popis megaegoizmu. Wygląda na to, że zadając się Gawryłą dokładnie wiedziała z kim ma do czynienia, a teraz rwanie włosów, bo się wydało.. No i masz rację - ostatnio w każdym odcinku pojawia się desant ze "Złotopolskich" i mam przeczucie, że na tym nie koniec. Mnie jednak to nie przeszkadza, bo dzięki temu w serialu pojawiają się dobrzy aktorzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:15, 21 Maj 2011    Temat postu:

Jeszcze jedna uwaga nasunęła mi się po wczorajszym odcinku! Choć irytuje mnie ten cały kocioł z przeszłością Gawryły, to zauważyłam po raz kolejny, że w tym serialu jakoś tak się dzieje, że tymi które zdradzają są kobiety. Można wyliczać: Ela Walicka, Zosia. Dorota, Lena, teraz Magda... Jakby nie patrzeć statystyki mówią, że równie często zdradzają kobiety jak i mężczyźni. Kiedyś było tak, że to głównie zdradzali faceci. Dziwne, że akurat w tym serialu faceci są nieskazitelni. I już widzimy jak scenarzyści pracują nad wybieleniem Piotra. "Zakochałem się, nie wiedziałem, że jest żoną profesora". Nic tylko zapłakać nad biednym, zranionym sercem przystojnego pana doktora. A za chwilę złamie mu serce Zośka. I w przyszłym sezonie Gawryło będzie tym biednym, skrzywdzonym przez wredne kobiety. Bo wtej chwili Magda wyszła na kogo wyszła. Mężatka, która związała się ze sporo starszym, ustawionym człowiekiem, poszukała sobie atrakcyjnego kochanka, a potem podrzuciła mężowi cudze dziecko. Natomiast Piotr jest wzorem "cnót". Gdy tylko dowiedział się, ze Magda jest żoną profesora jak prawdziwy dżentelmen wyrzekł się miłości... Przepraszam bardzo, ale scyzoryk otwiera się w kieszeni. Po latach stwierdzam, ze zdrady Eli, Zośki i Leny zostały pokazane rzetelniej. Bo jednak wyraźnie pokazano, że wina była po obu stronach. Nie umiem przejść obojętnie wobec zdrady, ale jeżeli już pojawia się w serialach, to niechże scenarzyści będą uczciwi. Tutaj mamy klasyczny przykład manipulacji widzami. Ja się nie nabrałam, ale ilu spośród widzów temu uległo? Za parę miesięcy pan Gawryło będzie wzorem wszelkich cnót. A jak jeszcze zbliży się do leśnogórskiej świętej Agaty...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Georgia
Gość






PostWysłany: Sob 10:26, 21 Maj 2011    Temat postu:

Bardzo trafne spostrzeżenia. Mnie drażni też, że na początku Zośka była przedstawiona jako wzór wszelakich cnót.Potem pokazali zdradę. Potem Kuba-idealny mąż i ojciec, teraz to co robią z jego postacią-to jest przegięcie. Zachowuje się bardzo egoistycznie.Rozumiem,że Żmijewski pewnie chce mieć furtkę powrotu do serialu. Sorry, ale z Zośki to latawica się zrobiła-z iloma ona już facetami kręciła, zaczynając od Mikołaja. Tak patrząc na te serialowe pary-to rzeczywiście, mało która była sobie wierna. Ogólnie obecnie w serialu nie ma "normalnej"rodziny. Dawniej byli Waliccy. Brak tego.
Powrót do góry
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:20, 21 Maj 2011    Temat postu:

Georgia napisał:
Ogólnie obecnie w serialu nie ma "normalnej"rodziny. Dawniej byli Waliccy. Brak tego.


To też do końca nie była normalna rodzina. Apodyktyczny Bruno, ktory chciał zamknąć żonę w domu przy dzieciach i garach. A jak się już wyrwała, to zapomniała o zasadzie wierności mężowi. Trzecie dziecko nie wzbudziło entuzjazmu Bruna, jego reakcja na wieść że Ela jest w ciąży była niesmaczna. No ale z drugiej strony idealne związki, co to między nimi masło i miód (jak powiada Anita) są serialowo nudne. Czyli sielanki być nie może. Ale przydałaby się w serialu rodzina, z problemami, kłopotami, nawet sporami... Bo rzeczywiście poza Moniką i Jędrasem pełnej rodziny w tym serialu nie mamy. A Jędrasów w ogóle razem nie widujemy. Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że scenarzystów nie interesuje normalna rodzina, tylko jakieś anomalie. Jedno dziecko ma dwóch tatusiów (Tosia), inne ma dwie mamusie i dwóch tatusiów (Blanka). Jeszcze inne ma tylko tatusia (Krzyś Sambor). A tu jeszcze jakieś rewelacje rodzinne szykują się u Przemka, choć jego trudno nazwać dzieckiem, no ale po coś jego rodzinę się do serialu wprowadza... Pytanie czy normalna rodzina z mamą, tatą i dzieckiem jest w kręgu zainteresowań scenarzystów. Może bardziej interesują ich konfiguracje rodem z "Mody na sukces"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:27, 21 Maj 2011    Temat postu:

Anna Z napisał:
Jeszcze jedna uwaga nasunęła mi się po wczorajszym odcinku! Choć irytuje mnie ten cały kocioł z przeszłością Gawryły, to zauważyłam po raz kolejny, że w tym serialu jakoś tak się dzieje, że tymi które zdradzają są kobiety. Można wyliczać: Ela Walicka, Zosia. Dorota, Lena, teraz Magda... Jakby nie patrzeć statystyki mówią, że równie często zdradzają kobiety jak i mężczyźni. Kiedyś było tak, że to głównie zdradzali faceci. Dziwne, że akurat w tym serialu faceci są nieskazitelni. I już widzimy jak scenarzyści pracują nad wybieleniem Piotra. "Zakochałem się, nie wiedziałem, że jest żoną profesora". Nic tylko zapłakać nad biednym, zranionym sercem przystojnego pana doktora. A za chwilę złamie mu serce Zośka. I w przyszłym sezonie Gawryło będzie tym biednym, skrzywdzonym przez wredne kobiety. Bo wtej chwili Magda wyszła na kogo wyszła. Mężatka, która związała się ze sporo starszym, ustawionym człowiekiem, poszukała sobie atrakcyjnego kochanka, a potem podrzuciła mężowi cudze dziecko. Natomiast Piotr jest wzorem "cnót". Gdy tylko dowiedział się, ze Magda jest żoną profesora jak prawdziwy dżentelmen wyrzekł się miłości... Przepraszam bardzo, ale scyzoryk otwiera się w kieszeni. Po latach stwierdzam, ze zdrady Eli, Zośki i Leny zostały pokazane rzetelniej. Bo jednak wyraźnie pokazano, że wina była po obu stronach. Nie umiem przejść obojętnie wobec zdrady, ale jeżeli już pojawia się w serialach, to niechże scenarzyści będą uczciwi. Tutaj mamy klasyczny przykład manipulacji widzami. Ja się nie nabrałam, ale ilu spośród widzów temu uległo? Za parę miesięcy pan Gawryło będzie wzorem wszelkich cnót. A jak jeszcze zbliży się do leśnogórskiej świętej Agaty...


Też to zauważyłam po wczorajszym odcinku. Wybielają Piotra kosztem Magdy. Ale robią to w obrzydliwy sposób, z kilku powodów. Po pierwsze że pewnych rzeczy, pewnego postępowania nie da się wybielić poprzez skontrastowanie z jeszcze gorszym postępowaniem. A po drugie to takie wybielanie jest bardzo głupie. Bo nikt nie może być na tyle bezczelny, żeby zrobić sobie dziecko z kochankiem, zataić ten fakt jakby nie patrzeć przed ojcem dziecka i jeszcze mieć o to pretensje. A tak generalnie to wątek Gawryło-Magda, tudzież inne przyległości obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Piszę o tym tylko dlatego, że moim zdaniem na takie wybielanie widzowie nie dadzą się nabrać! Naprawdę. Widzowie nie są głupi. Co innego pogodzić LiL, kiedy żadne z nich nie było w czasie rozstanie w związku z kimś innym. Bo to jest do uwierzenia, że uczucie przetrwało. A co innego teraz wmawiać widzom, że oto Piotr zakocha się do szaleństwa w którejś tam kobiecie w swoim życiu. Zresztą ze strony Agaty można będzie powiedzieć to samo – Piotr to będzie kolejna wielka miłość. Zresztą to samo obserwujemy w wątku Wiki-Przemek. Najpierw zerwali, wybawili się jedno i drugie i teraz do siebie wracają. Kto uwierzy, że to jakieś uczucie? Bez sensu.

Georgia napisał:
Ogólnie obecnie w serialu nie ma "normalnej"rodziny. Dawniej byli Waliccy. Brak tego.


Waliccy dla mnie nie byli normalną rodziną. Bo jak mąż krzywdzi żonę, to trudno mówić o normalnej rodzinie. W każdym razie normalną rodziną mają szansę stać się LiL. I mam nadzieję, że takie są dla nich plany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Georgia
Gość






PostWysłany: Sob 18:03, 21 Maj 2011    Temat postu:

No to obserwując współczesne rodziny można dojść do wniosku, że mało jest tych normalnych. Poza tym słyszałam ostatnio fajny wykład o miłości. Była mowa o tym, że tak naprawdę nie ma miłości bez cierpienia, bez poświęcenia, czasem też bez ofiary. Coś w tym jest.
Może młodzieży podobają się wątki romansowe rezydentów. Inne pokolenie-inne spojrzenie.
Gawryło dla mnie to Kuba z początku serialu. Irytujący facet. Niby potrzebuje przyjaciela-ciekawe, chyba do kogoś do łóżka.
Monika i Jędras-też nie do końca zwykła rodzina. W końcu ojcem Hani jest Bruno.
Powrót do góry
rybka25r
gaduła.



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 4967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:55, 21 Maj 2011    Temat postu:

To dobrze,że są różnorodne postacie.Byłoby nudno,gdyby byli sami kryształowi.A co do zdrad w tym serialu( kobiety najczęściej zdradzają) to pewnie dlatego ,bo scenariusz pisany jest przez kobiety:-)Czasy się zmieniły.Kobiety pozwalają sobie na większą swobode obyczajową i nie ukrywają się z tym!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksenia
- poziom 1.



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:32, 21 Maj 2011    Temat postu:

W kwestii zdrad li tylko damskiej części LG kilka słów... Autorkami scenariuszy,podobnie wśród widzów są w większości kobiety. Te pierwsze, pod publikę kreują typ niemalże bliski ideału. Taki, co to oprze się pokusie zdrady i w końcu niestałość partnerce wybaczy. W rzeczywistości serialowej dotąd dało się to kupić. Bo i Kuba, i Witek...Co, do Gawryły, to mimo urabiania gruntu "pod przyzwoitość", watpię, czy widz da się nabrać. Chyba, że scenarzystki sięgną głębiej w przeszłość Piotra. Trudne dzieciństwo, ojca, który nie był mu przykładem, etc...
Liczne romanse mogą dowodzić lęk przed zalożeniem rodziny, wynikający z braku odpowiednich wzorców. Niewykluczone też, że po przejściach z Soszynskimi, za wszelką cenę będzie chciał unormować sytuację rodzinną. Wtedy jednak, drugi sezon w LG, zdominowałby wątek Gawryły, co może nie być już takie oczywiste, ponieważ ojciec Mateusz wyjeżdża do Rzymu, więc jest i szansa na powrót Kuby. Pozostają też LiL z nierozwiązanymi problemami. Pytanie, na co postawią scenarzyści od września?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
gaduła.



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 174 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:08, 21 Maj 2011    Temat postu:

ksenia napisał:
ponieważ ojciec Mateusz wyjeżdża do Rzymu, więc jest i szansa na powrót Kuby.


Z tym wyjazdem ojca Mateusza to raczej ściema. Serial bez tytułowego bohatera? Ale jeszcze jesienią czytałam, że kręcą jednocześnie V i VI serię przygód, więc z tego powodu Żmijewski był tak zapracowany, że nie miał czasu na drugi serial. W tej chwili kończy się emisja V serii, jesienią kolejna, więc aktor być może będzie miał więcej czasu i Kuba wróci do LG. Ale czy na stałe? I czy nadal będzie głównym bohaterem? Raczej wątpię.
Z kolei Bukowski ma plany związane z "Hotelem 52" w Polsacie (jego rola ma się rozwinąć), no i w"Czasie honoru". Trzy seriale to trochę dużo. A jeszcze była mowa o planach filmowych. Więc tak naprawdę to albo już całkiem stawiają na młodych, albo tym starszym bohaterom dadzą jeszcze szansę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vehae
gaduła.



Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:11, 21 Maj 2011    Temat postu:

Anna Z napisał:
Więc tak naprawdę to albo już całkiem stawiają na młodych, albo tym starszym bohaterom dadzą jeszcze szansę.

No jednak dla LiL zapowiedziano, jak na to nie patrzeć, poważny wątek. Bo ciąża z problemami i pewnie ślub, do tego najprawdopodobniej problemy finansowe. To już coś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anita Sokołowska Strona Główna -> Anita w serialach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1064, 1065, 1066 ... 2460, 2461, 2462  Następny
Strona 1065 z 2462

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin