|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:05, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
gość napisał: | Aga, udało Ci się ściągnąć cały odcinek? Ja próbowałam ściągnąć chyba z 3 razy i za każdym razem po ściągnięciu wyskakuje mi komunikat, że plik jest uszkodzony A wcześniej już ściągałam odcinki z tej strony i wszystko było dobrze. |
Udało, bez problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:44, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Heh, z tego wynika, że to albo wina mojego kompa, albo dwóch lewych rąk do takich rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:30, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Na podstawie wywiadu z TT
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:50, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki Aniu. Czyli wygląda na to, że po wakacjach scenarzyści zamierzają pokazać Lenę zdrową i wesołą?
Przyszło mi do głowy jeszcze coś o Agacie. Jestem raczej pewna, że ona zrobi coś, co zdenerwuje, podłamie Lenę. Bo zauważcie co ona zrobiła z Latoszkiem. Najpierw z premedytacją po wiedziała mu, że Lena wyszła za Edwardsa (Tak, zrobiła to z premedytacją. Specjalnie zahaczyła o temat Leny, a gdy rozmowa poszła nie po jej myśli, powiedziała wprost i bez żadnych zahamowań to co chciała powiedzieć.) A potem na pretensje Moniki odpowiedziała "Ja? Ale przecież ja nic nie zrobiłam. Ja tylko powiedziałam to i to. To nie moja wina." Z Leną będzie tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zygus
- poziom 2.
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 12:55, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym była powiedzmy zadowolona gdyby ktoś utemperował Agatkę. Powiedziała co na prawdę o niej myśli. A jeśli by coś powiedziała Lenie to bym się nie zdziwiła gdyby Witek tak zrobił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:50, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Dzięki Aniu. Czyli wygląda na to, że po wakacjach scenarzyści zamierzają pokazać Lenę zdrową i wesołą?
|
Nie sądzę! Myślę, że jeszcze parę odcinków powakacyjnych będzie poświęconych chorobie Leny!
Cytat: | Przyszło mi do głowy jeszcze coś o Agacie. Jestem raczej pewna, że ona zrobi coś, co zdenerwuje, podłamie Lenę. Bo zauważcie co ona zrobiła z Latoszkiem. Najpierw z premedytacją po wiedziała mu, że Lena wyszła za Edwardsa (Tak, zrobiła to z premedytacją. Specjalnie zahaczyła o temat Leny, a gdy rozmowa poszła nie po jej myśli, powiedziała wprost i bez żadnych zahamowań to co chciała powiedzieć.) A potem na pretensje Moniki odpowiedziała "Ja? Ale przecież ja nic nie zrobiłam. Ja tylko powiedziałam to i to. To nie moja wina." Z Leną będzie tak samo. |
I to do Agaty bardzo podobne! Takie niewiniątko, ktore realizuje dość konsekwentnie swoje zamiary! W tej chwili już wie, że Witek wymknął jej się z rąk, więc zechce przynajmniej trochę namącić. Zresztą pamiętam jak udawała ciocię dobrą radę zarówno przed Przemkiem jak i Wiktorią. A przecież wiadomo było, że chodziło jej wyłącznie o to, żeby Przemek się uwolnił od Wiktorii. Ale Agata za Boga by się do prawdziwych intencji nie przyznała. Teraz niewiniątko będzie odgrywała swój teatrzyk przed Leną. A w obecnym stanie Lenie łatwo namieszać w głowie. Ale jestem pewna, ze Witek wszystko wyjaśni w odc. 312. I być może powie Agacie parę słów prawdy! O wiele bardziej wolałam Adę niż świętoszkę Agatę. Tamta przynajmniej nie przykrywała swoich oczekiwań gadkami o przyjaźni, a przy tym miała dziewczyna klasę. Cierpliwie czekała, a kiedy uznała, ze z tej mąki chleba nie będzie, z klasą się wycofała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Nie 13:51, 23 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:59, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Agata jeszcze tym różni się od Ady i od Marty, że jest mściwa. Tak mi się wydaje. Dlatego Ada musiała zostać "wymieniona" na Agatę. Widocznie ta cecha charakteru okaże się potrzebna. I tak mi się od razu skojarzyło z tym, co od dłuższego czasu Ania Z pisze o Orlickiej, że jest mściwa. I przypomniała mi się rozmowa Agaty z Latoszkiem i jej pytanie "Boisz się, że pójdę w ślady Leny?". Być może to Agacie jest pisane zostać uczennicą pani docent?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:12, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | I przypomniała mi się rozmowa Agaty z Latoszkiem i jej pytanie "Boisz się, że pójdę w ślady Leny?". Być może to Agacie jest pisane zostać uczennicą pani docent? |
Na razie Agata głównie zajmuje się łapaniem faceta! Przecież aż głowa boli, jak ona trzyma wszystkich koło siebie, nikogo nie zraża, a i nikt jej nie zraża. Przemek i Tomek na wszelki wypadek, jakby z Latoszkiem nie wyszło. Tu z kolei nie zraża jej nic, nawet obcesowe teksty Witka w rodzaju, kim zamierza dla niego być. A jeszcze żeby w tym wszystkim było jakieś uczucie. Ada kamuflowała się przed Witkiem, ale tak naprawdę nikt nie miał wątpliwości, że jest w nim zakochana. Agata nie wygląda na zakochaną... w nikim! Ale tak naprawdę zastanawiam się nad tym po co jej ci faceci? Przemek i Tomek, bo jednak to adoratorzy, a Agatę kręci, że ma takie branie. Witek? Przede wszystkim od niego może się wiele nauczyć. Jak teraz Latoszek nie ma głowy do zajmowania się Agatą, to przyssała się do Pawicy. A Agata bardzo lubi komplementy zawodowe. Kto wie czy Orlicka jej nie złowi? Z Leną nie wyszło. Monika aż tak bardzo do kariery naukowej się nie pali. I chyba jedna będzie warta drugiej! Ale Orlicka nie jest hipokrytką, a Agata tak. Po osobie mściwej wiadomo czego się spodziewać, po hipokrytce - nigdy!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Nie 16:14, 23 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:29, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz przypomniało mi się jeszcze jedno. Kiedy Lena wyjeżdżała po Edwardsa na lotnisko, to Latoszek zażartował, że ubrała się zbyt seksownie, bo starszym panom może nie wytrzymać rozrusznik. Wtedy byłam pewna, że to aluzja do Edwardsa. Ale teraz, w momencie kiedy tak bardzo podkreśla się wiek Latoszka, mam wątpliwości. Może to już wtedy była zapowiedź choroby Latoszka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:39, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Akurat po ostatnim odcinku nabrałam pewności, że nie ma co obawiać się zniknięcia wątku w przyszłym sezonie. Odwołanie do przeszłości (Latoszek był harcerzem) plus znowu wypomniany wiek Witka, mam kilka hipotez, ale za wcześnie o tym mówić. Ale to raczej sprawa odległej przyszłości. Po wakacjach będzie jednak dalszy ciąg choroby Leny, a w zasadzie wychodzenie z niej. Bo jednak zakładam, ze nieodwołalne pogodzenie tej pary nastąpi na koniec tego sezonu. I Agata nic tu nie zdziała, może tylko na chwilę zamieszać, wzbudzając podejrzliwość w Lenie. Taką mam nadzieję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:54, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | Odwołanie do przeszłości (Latoszek był harcerzem) |
No właśnie! To jest rzecz warta uwagi, bo ta informacja z pewnością ma znaczenie. Tylko jakie? Z pewnością bardziej niż o członkostwo w harcerstwie chodzi o to, że go wywalili. I za co? Ja wiązałabym to z matką, ale nie wiem co do tego ma wiek Latoszka. Czy to może mieć coś wspólnego z wojskowym wątkiem Pawicy i nabijaniem się Latoszka z wojska ludowego?
Anna Z napisał: | plus znowu wypomniany wiek Witka, mam kilka hipotez, ale za wcześnie o tym mówić. |
No to napisz przynajmniej, czy obstawiasz chorobę, czy coś innego.
Anna Z napisał: | Ale to raczej sprawa odległej przyszłości. |
To znaczy co?
Anna Z napisał: | Bo jednak zakładam, ze nieodwołalne pogodzenie tej pary nastąpi na koniec tego sezonu. |
Zależy co kto rozumie pod pojęciem „nieodwołalne pogodzenie”. Już w tej chwili są pogodzeni, tylko nie są blisko. Skoro Burscy pogodzili się pod wpływem impulsu, to myślę, że dla LiL szykują godzenie się ewolucyjne. I już w ostatnim odcinku były tego początki. Może i nawet będzie podobna scena pod koniec 412, ale to nie będzie definitywne pogodzenie. Etapowe godzenie może być ciekawe pod warunkiem, że LiL będą pokazywani razem, a nie oddzielnie.
Anna Z napisał: | I Agata nic tu nie zdziała, może tylko na chwilę zamieszać, wzbudzając podejrzliwość w Lenie. Taką mam nadzieję. |
Agata nie może wyrządzić długotrwałej szkody, jednak zamieszać jak najbardziej. I to może również nauczyć Latoszka, że flirty z dziewczynami, jakiekolwiek spotykanie się, mimo określonych zasad, może przynieść bardzo duże szkody. Nie ma nic bez rezultatów.
Zauważyłam jeszcze coś. Jak Lena ćwiczyła rękę, to Latoszek zrobił podobny gest swoja ręką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:45, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Anna Z napisał: | plus znowu wypomniany wiek Witka, mam kilka hipotez, ale za wcześnie o tym mówić. |
No to napisz przynajmniej, czy obstawiasz chorobę, czy coś innego.
|
Jak na razie mam trzy hipotezy. do dwóch pasuje mi i wiek i choroba, do trzeciej tylko wiek.
Cytat: | Anna Z napisał: | Ale to raczej sprawa odległej przyszłości. |
To znaczy co?
|
Rozwijanie wątku związanego z Witkiem, choć jedna z hipotez może dotyczyć bliższej przyszłości.
Cytat: | Anna Z napisał: | Bo jednak zakładam, ze nieodwołalne pogodzenie tej pary nastąpi na koniec tego sezonu. |
Zależy co kto rozumie pod pojęciem „nieodwołalne pogodzenie”. Już w tej chwili są pogodzeni, tylko nie są blisko. |
W tej chwili nie są parą! Na razie tak naprawdę Witek troszczy się o Lenę, a Lena nie wie jakie są jego intencje. Mówiąc "ostateczne pogodzenie" miałam na myśli wyjaśnienie tej ostatniej kwestii, kiedy Witek poprosi Lenę, aby do niego wróciła, a Lena uwierzy w prawdziwość jego intencji. Na prawdziwą bliskość jeszcze nie czas. Wystarczyło popatrzeć na reakcję Leny, kiedy Witek jej dotknął, aby przenieść ją do sypialni.
Cytat: | Skoro Burscy pogodzili się pod wpływem impulsu, to myślę, że dla LiL szykują godzenie się ewolucyjne. I już w ostatnim odcinku były tego początki. Może i nawet będzie podobna scena pod koniec 412, ale to nie będzie definitywne pogodzenie. Etapowe godzenie może być ciekawe pod warunkiem, że LiL będą pokazywani razem, a nie oddzielnie.
|
Ta opcja nie wchodzi w grę, bo znowu mielibyśmy taką dwuznaczną sytuację jak przed wyjazdem Leny do Londynu. Po prostu w 412 odcinku musi paść odpowiedź na pytanie czy chcą być razem, czy chcą być parą. Choć oczywiście Witek musi się uzbroić w cierpliwość. Burscy pogodzili się przed chorobą Zosi. Potem wiemy jak Zosia nie chciała, aby Kuba widywał ją oszpeconą, mówiła o tym Witkowi. A Lena będzie podwójnie oszpecona (we własnym mniemaniu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:30, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Streszczenie ze śs
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:27, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
to w sumie prawie nic nowego..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:41, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Do tej pory nie było mowy jeszcze o szczerej rozmowie Leny z matką. Za to była mowa o rozmowie pani Marii z Witkiem. I jak się wydaje mama odegra tutaj kluczową rolę.
Nowy zwiastun, ale nic o LiL
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Z dnia Pon 15:46, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|