|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:11, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jedno jest pewne, będzie ciekawie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:02, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | Latoszek nadal kocha Lenę (jak mniemam). a więc w gruncie rzeczy nie powinno mu odpowiadać to, że Lena sypia z Edwarsdem. Więc teoretycznie powinno mu zależeć, aby Edwards zdradził Lenę i ją zostawił. Wtedy Lena byłaby wolna i nie "robiła tego" (jak to określił Latoszek) z kimś innym. A tu Latoszek broni honoru Leny, czyli sprowadza Edwardsa na właściwą drogę, aby się opamiętał, aby nie zdradzał Leny, aby wrócił do Leny!!! To paradoks!!! |
Jaki paradoks? Skoro Lena wybrała Edwardsa, to zdaniem Witka kocha go, zależy jej na nim, a więc nie powinna byc upokarzana przez niewiernego męża! poza tym czy sądzisz, że Latoszek z radością przyjąłby Lenę, którą odrzucił ktos inny? Myślisz, ze aż tak jest zdesperowany? On rzeczywiście chce bronic honoru kobiety, która wybrała innego i nie zasługuje na to, żeby cierpieć przez niewiernego męża. Taki jest tok myślenia Latoszka! I to dowodzi moim zdaniem, że Lena nie jest mu obojętna! Nie chce żeby cierpiała, żeby była upokarzana!
[quote] Cytat: | FABIAN2
I jeszcze może być , że Lena z Richardem wcale w tym Londynie nie sypiała / i pewnie tak było/, a nawet u niego nie mieszkała. I Latoszkowi Edwards o tym powie. Wtedy Latoszek może wyjść 2 raz na durnia tym razem przed Leną. Bo przecież wiemy, że przy konfrontacji Leny i Witka mają być wymówki o Richarda.
|
Skoro żona Edwardsa jest w widocznej ciąży, to przecież wszyscy wiedzą, że Leny z Edwardsem nic nie łączyło! Latoszek jest przekonany że jest żoną profesora, ale nie jego kochanką, skoro żoną jest ktoś inny.
Witek na pewno poczuje się przez Lenę upokorzony zatajeniem prawdy, bo najpewniej w szpitalu wszyscy będą znać prawdę oprócz jego jednego! I tym sposobem zamiast zbliżania, będzie oddalanie! Więcej niż pewne!
Cytat: | vehae
Bo prawdopodobnie ta obrona Leny będzie polegała na tym, że Latoszek Edwardsowi da w zęby. I teoretycznie powodem tego będzie fakt, że Latoszek zobaczy Edwarsa z jakąś kobietą. Czyżby??? A może po prostu Latoszek przyłoży mu za to, że Edwards odebrał mu Lenę? |
Jestem pewna, ze Edwards nie dostanie w zęby, ale zasadnicza rozmowa odbędzie się jak faceta z facetem. A dlaczego, napisałam wyżej! Tak jak kiedyś nie mógł Witek patrzeć jak Bartosz traktuje Lenę, tak teraz będzie uważał za stosowne pogrozić facetowi palcem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:09, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
Witek na pewno poczuje się przez Lenę upokorzony zatajeniem prawdy, bo najpewniej w szpitalu wszyscy będą znać prawdę oprócz jego jednego! I tym sposobem zamiast zbliżania, będzie oddalanie! Więcej niż pewne!
|
Skoro Witek będzie zajęty Agatą, to logiczne jest , że Lena nie poczuje się w obowiązku Witka o tym poinformować. No bo z jakiej okazji skoro nie są razem. A że Witek przyczepi się do Edwardsa mimo prośby Moniki, żeby się nie wtrącał, to takie wyjdą efekty.
Anna Z napisał: | vehae napisał: | Latoszek nadal kocha Lenę (jak mniemam). a więc w gruncie rzeczy nie powinno mu odpowiadać to, że Lena sypia z Edwarsdem. Więc teoretycznie powinno mu zależeć, aby Edwards zdradził Lenę i ją zostawił. Wtedy Lena byłaby wolna i nie "robiła tego" (jak to określił Latoszek) z kimś innym. A tu Latoszek broni honoru Leny, czyli sprowadza Edwardsa na właściwą drogę, aby się opamiętał, aby nie zdradzał Leny, aby wrócił do Leny!!! To paradoks!!! |
Jaki paradoks? Skoro Lena wybrała Edwardsa, to zdaniem Witka kocha go, zależy jej na nim, a więc nie powinna byc upokarzana przez niewiernego męża! poza tym czy sądzisz, że Latoszek z radością przyjąłby Lenę, którą odrzucił ktos inny? Myślisz, ze aż tak jest zdesperowany? On rzeczywiście chce bronic honoru kobiety, która wybrała innego i nie zasługuje na to, żeby cierpieć przez niewiernego męża. Taki jest tok myślenia Latoszka! I to dowodzi moim zdaniem, że Lena nie jest mu obojętna! Nie chce żeby cierpiała, żeby była upokarzana!
[! |
Tylko teraz jak to odbierze Lena. Czy jako informację, że Witek mimo wszystko nadal ją kocha. Czy Witek wielce obrażony powie, jej , że zrobił tak bo jest jego koleżanką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Wto 20:19, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:15, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | Anna Z napisał: |
Witek na pewno poczuje się przez Lenę upokorzony zatajeniem prawdy, bo najpewniej w szpitalu wszyscy będą znać prawdę oprócz jego jednego! I tym sposobem zamiast zbliżania, będzie oddalanie! Więcej niż pewne!
|
Skoro Witek będzie zajęty Agatą, to logiczne jest , że Lena nie poczuje się w obowiązku Witka o tym poinformować. No bo z jakiej okazji skoro nie są razem. A że Witek przyczepi się do Edwardsa mimo prośby Moniki, żeby się nie wtrącał, to takie wyjdą efekty. |
Ale nie jest istotne, czy jest zajęty Agatą czy nie! Uważasz, ze utrzymywanie tej fikcji czemuś służy? A w gruncie rzeczy okłamywanie? Nie musiała go sama informować o niczym, wystarczyło nie zakazywać Monice powiedzenia prawdy! Ludzie się rozstają, a potrafią jakieś przyzwoite relacje mieć między sobą! a tak to wygląda na chęć odegrania się, wzięcia odwetu. Może i Witkowi należy się, ale to nie jest najlepszy prognostyk na przyszłość. A właściwie żaden prognostyk!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:22, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: | FABIAN2 napisał: | Anna Z napisał: |
Witek na pewno poczuje się przez Lenę upokorzony zatajeniem prawdy, bo najpewniej w szpitalu wszyscy będą znać prawdę oprócz jego jednego! I tym sposobem zamiast zbliżania, będzie oddalanie! Więcej niż pewne!
|
Skoro Witek będzie zajęty Agatą, to logiczne jest , że Lena nie poczuje się w obowiązku Witka o tym poinformować. No bo z jakiej okazji skoro nie są razem. A że Witek przyczepi się do Edwardsa mimo prośby Moniki, żeby się nie wtrącał, to takie wyjdą efekty. |
Ale nie jest istotne, czy jest zajęty Agatą czy nie! Uważasz, ze utrzymywanie tej fikcji czemuś służy? A w gruncie rzeczy okłamywanie? Nie musiała go sama informować o niczym, wystarczyło nie zakazywać Monice powiedzenia prawdy! Ludzie się rozstają, a potrafią jakieś przyzwoite relacje mieć między sobą! a tak to wygląda na chęć odegrania się, wzięcia odwetu. Może i Witkowi należy się, ale to nie jest najlepszy prognostyk na przyszłość. A właściwie żaden prognostyk! |
Skoro Monika powiedziała Lenie, że Witek ,,układa sobie życie,,, Lena widzi Witka i Agatę jak świetnie czują się w swoim towarzystwie. To co ma wykrzyczeć na cały głos Witoldzie nie jestem żoną Richarda. Wtedy to ona zrobiłaby z siebie idiotkę, i wyglądałoby jakby się przed Witkiem kajała. Byłaby wtedy głupia do kwadratu. Nie ma obowiązku się Witkowi z niczego tłumaczyć, skoro nie są razem.
I to będzie problem Witka czy poczuje się upokorzony. Monika powiedziała mu żeby się nie wtrącał, a że ten jak zwykle porywczy, to takie będą efekty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Wto 20:28, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:26, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że ten incydent nie oddali LiL od siebie. Nie oddali, to oni i tak są ma maksa oddaleni. Raczej doprowadzi do kolejnej konfrontacji i do pytania Latoszka stawianemu Lenie i samemu sobie: dlaczego????? I to najlepsza draga do wyjaśniania nieporozumień. Chociaż może być też tak, że Latoszek wcale się nie dowie, że Lena pozwoliła na krążenie tej plotki. Przecież jednak to Orlicka tę plotkę wykreowała, Monika powtórzyła, Agata podała Latoszkowi na tacy. Generalnie obstawiam, że wszystko idzie w kierunku zbliżenia się LiL . Latoszek może poleci do Leny z pretensją, na miejscu zmięknie, dojdzie do szczerej rozmowy, w wyniku której Latoszek zaproponuje, aby jeszcze raz spróbowali. A o chorobie jeszcze nie będzie wiedział. A co Edwards może powiedzieć Latoszkowi? Że jest głupi, bo Lena go kocha. A skoro Lena poprosiła Monikę o dyskrecję, to nie tylko Latoszek, ale też inni nie będą znać prawdy. Ale wiedziałam, zę konfrontacja Latoszek-Edwards jest nieuchronna!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 20:32, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:36, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Owszem, Lena nie ma obowiązku informować Witka o "niezamążpójściu", widząc go szczęśliwego z Agatą (i wiedząc o tym od Moniki), ale w sytuacji, gdy ten przyjdzie bezpośrednio do niej z informacją, że Edwards ją zdradza, to już powinna mu powiedzieć. Po co to ciągnąć ? Z tego może powstać kolejny konflikt.
A jeśli chodzi o chorobę Leny, to myślę że Witek może dowiedzieć się od Edwardsa, gdy na niego naskoczy w obronie honoru Leny.
A co do samej Leny i jej choroby, to myślę że pierwszą wspierającą okaże się Zosia. Kto lepiej rozumie człowieka, niż ten kto przeszedł to samo, co on teraz przechodzi ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:39, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: | A co Edwards może powiedzieć Latoszkowi? Że jest głupi, bo Lena go kocha. |
Wystarczyłoby 2, czy 3 zdania gdyby Edwards powiedział Witkowi.
,, Z Leną nic mnie nie łączy i nie łączyło, a Pan jest głupi, bo ona nadal Pana kocha,,.
Tylko czy Witek , który zazwyczaj najlepiej wie wszystko w to uwierzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:39, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: |
Skoro Monika powiedziała Lenie, że Witek ,,układa sobie życie,,, Lena widzi Witka i Agatę jak świetnie czują się w swoim towarzystwie. To co ma wykrzyczeć na cały głos Witoldzie nie jestem żoną Richarda. Wtedy to ona zrobiłaby z siebie idiotkę, i wyglądałoby jakby się przed Witkiem kajała. Byłaby wtedy głupia do kwadratu. Nie ma obowiązku się Witkowi z niczego tłumaczyć, skoro nie są razem.
I to będzie problem Witka czy poczuje się upokorzony. Monika powiedziała mu żeby się nie wtrącał, a że ten jak zwykle porywczy, to takie będą efekty. |
Oczywiście, ze nie musi się z niczego tłumaczyć! Zresztą, w życiu rzadko się zdarza, żeby ludzie, którzy się rozstali, schodzili się na powrót! I mam wrażenie, że coraz mniej widzów na to czeka! A jak zejście ma sie odbyć kosztem upokorzenia i rzucenia na kolana jednego czy drugiego z partnerów, to lepiej niech scenarzyści sobie to darują! Bo zaczyna to być śmieszne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:43, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
inabauer napisał: | ale w sytuacji, gdy ten przyjdzie bezpośrednio do niej z informacją, że Edwards ją zdradza, |
A skąd wiadomo, że Witek powie Lenie, że Richard ją zdradza.?????. Powie jej aby miała oko na Edwardsa, a nie niekoniecznie oznacza, ze jej powie o Zdradzie Richarda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Wto 20:49, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vehae
gaduła.
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 8768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:49, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Anna Z napisał: |
rzadko się zdarza, żeby ludzie, którzy się rozstali, schodzili się na powrót! I mam wrażenie, że coraz mniej widzów na to czeka! |
Owszem, czeka.
Anna Z napisał: | A jak zejście ma sie odbyć kosztem upokorzenia i rzucenia na kolana jednego czy drugiego z partnerów, to lepiej niech scenarzyści sobie to darują! Bo zaczyna to być śmieszne! |
A którą stronę masz na myśli? Jeżeli Latoszka, to nie rozumiem, co tu takiego bardzo upokarzającego. W końcu sam podjął decyzję, że porozmawia z Edwardsem. A w życiu tak już jest, że pierwsze wrażenie bywa niesłuszne. To samo można powiedzxieć o Lenie. Zobaczy Latoszka z Agatą i też wybuchnie.
FABIAN2 napisał: |
A skąd wiadomo, że Witek powie Lenie, że Richard ją zdradza.?????. Powie jej aby miała oko na Edwardsa, a nie niekoniecznie oznacza, ze jej powie o Zdradzie Richarda. |
Raczej bezpośredni zwrot o zdradzie nie padnie.
Anna Z napisał: |
Zresztą, w życiu rzadko się zdarza, żeby ludzie, którzy się rozstali, schodzili się na powrót!! |
Jeżeli ludzie się rozchodzą i mają kolejnych partnerów, to rzeczywiście powroty do starego związku nie są częste. Ale jeżeli nie wchodzą w kolejne związki, to często się schodzą. a taką sytuację mamy u LiL.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vehae dnia Wto 20:54, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FABIAN2
gaduła.
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 11687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:03, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Anna Z napisał: |
Zresztą, w życiu rzadko się zdarza, żeby ludzie, którzy się rozstali, schodzili się na powrót!! |
Jeżeli ludzie się rozchodzą i mają kolejnych partnerów, to rzeczywiście powroty do starego związku nie są częste. Ale jeżeli nie wchodzą w kolejne związki, to często się schodzą. a taką sytuację mamy u LiL. |
Jeśli Lena i Witek już nigdy mieliby się nie zejść, to Lena zostałaby żoną Richarda, a Witek ożeniłby się z Agatą..
A tak mamy Richarda który ma żonę, i z Leną nic go nie łączy, i Agatę która jest wpatrzona w Witka jak w obrazek, i nic więcej. Więc i jedno i drugie jest wolne.
No a że jest przysłowie, że nie wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki, to już inna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FABIAN2 dnia Wto 21:12, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:25, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
FABIAN2 napisał: | inabauer napisał: | ale w sytuacji, gdy ten przyjdzie bezpośrednio do niej z informacją, że Edwards ją zdradza, |
A skąd wiadomo, że Witek powie Lenie, że Richard ją zdradza.?????. Powie jej aby miała oko na Edwardsa, a nie niekoniecznie oznacza, ze jej powie o Zdradzie Richarda. |
Tak się tylko wyraziłam. Jak to będzie przecież wyglądało, tego nie wiem. Chodziło mi po prostu o tę scenę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
gaduła.
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 10362
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:32, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
vehae napisał: |
Anna Z napisał: | A jak zejście ma sie odbyć kosztem upokorzenia i rzucenia na kolana jednego czy drugiego z partnerów, to lepiej niech scenarzyści sobie to darują! Bo zaczyna to być śmieszne! |
A którą stronę masz na myśli? Jeżeli Latoszka, to nie rozumiem, co tu takiego bardzo upokarzającego. W końcu sam podjął decyzję, że porozmawia z Edwardsem. |
Akurat mam na myśli obie strony. W poprzednim sezonie Lena znajdowała się w sytuacjach upokarzających ją jako kobietę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
gaduła.
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:04, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też uważam, że gdyby nie było szans na zejście się LL, to scenarzyści wydaliby Lenę za mąż za Edwardsa. A jeszcze wprowadzenie do serialu jego ciężarnej żony. Przypuszczam, że nie będzie ona obecna w serialu na stałe- więc jej pojawienie się musi mieć swój cel- wyjaśnienie tej całej absurdalnej sytuacji. Gdyby tak nie było, to jaki byłby sens scen z jej udziałem? I ta choroba Leny- przecież mogła wrócić do Polski z innego powodu, mniej dramatycznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|