"Na dobre i na złe"

vehae

Ja też nagrywam, w razie czego. Ale Ania ma wprawę. A w ogóle to dzisiaj zobaczyłam, że mam jeden stary odcinak nagrany na kasetę VHS, o czym nie wiedziałam. Nie dziwota, tego się już nie używa, więc nie przeglądałam tych kaset kilka lat.
Zgadzam się z Anią Z, że ciążę w stanie Leny można pokazać na wiele sposobów i wiele odcinków może to zająć. A ja mam nadzieję, że zobaczę strach Latoszka o życie Leny. Ale pewnie się przeliczę, jak zawsze.

gość

aktis

A czy byłaby możliwosć wrzucenia odcinków całych? Czy niebardzo?
Na jakiś serwer chomikuj. albo coś? Very Happy

Byłabym niezmiernie wdzięczna, gdyby się udało Smile

Anna Z

Nie kompletuję całych odcinków. Poza tym ja mam świadomość, że już wrzucanie scenek to naruszanie prawa autorskiego, a co dopiero całych odcinków.

Anna Z

Takie info znalazło się na facebooku:

"Dzisiejsze zdjęcia rozpoczynamy o 15:00. Na planie będą rządzić Emilia Komarnicka i Bartosz Opania."

Nie koniec tego wątku?

vehae

ksenia

Wybaczcie, że naiwnie się wtrącę, ale może chodzić tylko o relacje zawodowe. Jeśli Lena będzie w ciąży, to raczej w pracy będzie się oszczędzać, a Agata, po operacji wróci na swoje miejsce. Nie ma co bić piany w kwestii Latoszka i Woźnickiej w wydaniu damsko-męskim. Jak na mój gust, to przyjacielski układ. Zgrany tandem w pracy, a po, przy drinku mogą przecież porozmawiać o życiu...

Ania

Anna Z

vehae

To znaczy powiem w ten sposób, że ta wiadomość wywołała u mnie ambiwalentne uczucia, bowiem możliwości może być bardzo dużo. Może być np. tak, że po prostu oboje aktorzy będą na planie, ale wcale nie będzie wspólnego wątku Latoszek-Agata. Po prostu będą nagrywane dwie oddzielne historie. Ale jeżeli już z woli scenarzystów Agata i Latoszek zetkną się na planie we wspólnym wątku, to na pewno nie będzie to przypadek. I na pewno trzeba to wiązać z sytuacją osobistą, a nie zawodową. Bo nawet jeżeli będzie to sytuacja zawodowa, to w odniesieniu do prywatnej. I wcale nie mam na myśli tego, że Latoszek będzie miał z Agatą romans. To jest akurat jedyna możliwość, która odrzucam. Bo nie pasuje do ciąży Leny, która chyba jednak już jest faktem. Ale zdaję sobie sprawę, że scenarzyści jednak przez prawie pół roku tworzyli przyjaźń Latoszka i Agaty, więc nie można wykluczyć, że ta przyjaźń była konstruowana w jakimś celu. A więc jeżeli Lena jest w ciąży i jeżeli pojawią się wątpliwości dotyczące zdrowia i życia Leny, to Latoszek będzie potrzebował wsparcia. Akurat nie jestem pewna, czy dla niego tym wsparciem będzie mogła być Zosia. Po tych tekstach, które wręcz narzucały mu branie się do roboty to wątpię. Agata wydaje się do rozmowy na ten temat dobrą kandydatką, bo jest kobietą, będzie po operacji, wiadomo że chciałaby mieć dziecko. Kolejna możliwość to taka, że jednak kontakty Latoszek-Agata spowodują zazdrość Leny. A może nie tyle zazdrość, co kolejne wątpliwości, czy Latoszek na pewno nie wolałby związać się z Agatą. Ja cały czas pamiętam scenę z płaczącą Agatą, pocieszającym ją Latoszkiem i Leną wyglądającą z kuchni. Usłyszała wtedy coś, co zinterpretowała źle i jednoznacznie i ten jej sąd nie został przez Latoszka obalony. A więc ona cały czas może tkwić w przekonaniu, że Latoszek nie chce z nią być. To przekonanie mogło zostać przyćmione, ale może siedzi gdzieś w jej podświadomości. Jeżeli skonfrontują się z Latoszkiem na temat ciąży, to Lenie może wrócić myślenie w kategoriach „On woli Agatę”. A co z tego może wyniknąć? Chyba wszystko łącznie z wyprowadzką Leny. Kolejna możliwość jest taka, że Latoszek znowu zagalopuje się w tym kumoterstwie z Agatą i ona znowu sobie coś ubzdura. Niby mało prawdopodobne, ale kto wie. Na list dała się nabrać. No i dodatkowo nie należy zapominać o tym obecnym partnerze Agaty, który był o Latoszka najwyraźniej zazdrosny. Generalnie chodzi mi o to, że tak samo jak choroba Leny nie została pokazana sama w sobie, tylko wpasowano w nią dość skomplikowany wątek miłosny; to podobnie może być z wątkiem ciąży. Może scenarzyści uznali, że ciąża, chociaż w wypadku Leny bardzo skomplikowana, to za mało. Może zechcą nadać temu zapewne kontrowersyjnemu wątkowi jeszcze większej pikanterii. I nie wiem dlaczego ale w tym momencie przypomina mi się Julia w ciąży i Edwards. A tak w ogóle to ta wiadomość na Facebooku na pewno nie pojawiła się przypadkiem! I chyba chodzi o przyszły sezon.

Anna Z

ksenia

Nie sądzę, aby w obliczu ciąży i zagrożenia zdrowia matki scenarzyści fundowali "skok w bok" ojcu dziecka. To byłoby obrzydliwe. Czasem czytam niedojrzałe wypowiedzi na forum śs i aż mnie podnosi na niektóre "rewelacje" dotyczące Witka i Agaty. Wspólne pojawienie się na planie aktorów, nie oznacza "odgrzewanych kotletów" w postaci westchnień rezydentki A. do doktora W Wink

Moim zdaniem, wypadek w hotelu pozwolił emocjonalnie im dojrzeć. Stawiam, że Agata w przyszłym sezonie będzie miała perypetie z Gawryłą, bo kolejne wiarołomstwo Zośki ze strony scenarzystów, byłoby przegięciem. Witek, po przyjacielsku może Woźnicką ostrzegać przed takim Casanovą i prywatnie raczej tego relacji się spodziewam. Zaś ciąża Leny będzie doskonała okazją do pokazania, mimo zagrożeń zdrowia, światełka w tunelu dla kobiet dotkniętych nowotworem piersi w realu. dać im nadzieję...

Anna Z

Georgia · Gość

Pewnie specjalnie to podali,oni lubią takie bzdurki podawać. Ja uważam, że nic nie będzie między Agatą a Latoszkiem. Ileż można wracać do tego samego tematu.

ksenia

Aniu Z, podpisuję się pod Twoim wpisem z oburącz:) Miałam na końcu swego wpisu powołać się na wczorajszy program Lisa, niosący przesłanie, że ciąża w przypadku kobiet z nowotworem może dla matki i dziecka zakończyć się pomyślnie. Dlaczego więc najlepszy polski serial medyczny miałby pozostać obojętny wobec podobnych problemów?